To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Pogaduszki - Duster 4x4 czy 4x2 za i przeciw.

jammo - 2017-12-19, 12:16
Temat postu: Duster 4x4 czy 4x2 za i przeciw.
Witam, czekam z utęsknieniem na prezentację w Polsce nowego modelu Daci Duster 2018 , no i na możliwość złożenia zamówień. Mam jednak dylemat co do wyboru napędu, tj: czy zdecydować się na 4x4 , czy jednak kupić ośkę z 4x2. Mieszkam trochę poza miastem , ale tereny raczej równinne, no i asfalt niby pod sam dom. Nie planuję niby jazdy poza asfaltem, ale z tego co czytałem, jazda zima na 4 WD Auto zawsze jest bezpieczniejsza. Pytanie tylko, czy warto inwestować te kilka tysięcy dla 4 miesięcy zimy?
Chętnie poczytam uwagi osób jeżdżących już Dusterkami. Jak wyglądają koszty serwisowe auta z 4x4 w porównaniu z 4x2 ? pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

tomekptk - 2017-12-19, 14:23

Uważam, że tylko 4x4. Od lat jeżdżę takimi autami (poprzednio KIA Sportage z reduktorem). Zdecydowałem o tym mi. in. gdy nie umiałem po obfitych opadach śniegu wyjechać z parkingu spod bloku. Miałem kilka takich sytuacji, że dziękowałem za napęd 4x4 i dlatego uważam, że jeśli można to powinien być. Pamiętam kolegę z pracy- handlowca, który w zimie spędził noc na parkingu, gdzie utknął i rano przyszedł do mnie mówiąc, że gdyby miał takie auto jak moje, toby dojechał do domu. Dlatego jeśli komuś wydaje się, że na co dzień nie potrzebuje 4x4, to niech pomyśli o awaryjnych sytuacjach, a wystarczy jedna, żeby przekląć auto z napędem na jedną oś. Poza tym takie auto pozwala pojechać w miejsca, gdzie nigdy nie wybralibyśmy się normalnym autem i naprawdę potrafi to dostarczyć dużo przyjemności. Poza tym skoro mamy auto quasi terenowe, to niech ma ten napęd. Potem to troch wstyd wypychać je z zaspy zamiast po prostu wyjechać. Pamiętam gościa Toyotą RAV, któremu pomagałem wypchnąć auto i czerwienił się, kiedy pytałem, dlaczego nie włączy napędu – „no bo nie mam”. Lepiej zaoszczędzić na jakiś bajerach i mieć to 4x4 i poczucie bezpieczeństwa. Co do kosztów serwisowych to na razie ich nie ma auto 5 lat i żadnych kłopotów z tej strony. Zresztą te napędy Nissana uchodzą za dość niezawodne, a dość często jeżdżę w średnio trudnym terenie w górach. Na pewno trzeba się liczyć z nieco większym spalaniem, większa masa i opory spowodowane przez tylny most.
jammo - 2017-12-19, 18:10

Dziękuję za opinię. Widzę , że nie jestem odosobniony w tym pojęciu , że nawet dla jednego razu jak by się miał przydać w trudnej sytuacji to chyba warto. Tak jak pisałem wcześniej nie mieszkam w górach, ani nie mam stromego podjazdu do domu , ale jakoś tak się nastawiłem na ten napęd 4x4. Co do spalania to słyszałem , że spali nie cały 1 litr benzyny więcej. Co do kosztów serwisowania, to miałem na myśli bieżące przeglądy. Czy podczas tych przeglądów z tytułu posiadania 4x4 wzrasta ich koszt tak jak np. przy instalacji LPG ? czy przeglądy napędu są dopiero po jakimś tam przebiegu?
Jeszcze jedno, czy z tytułu posiadania napędu 4x4, podczas jazdy np. na autostradzie z szybkością 110-120 km/h jest jakaś różnica w odczuwaniu głośności w kabinie, w porównaniu z autem 4x2.
Ja wiem , że w Dusterze przy szybkościach autostradowych w granicach 130 km jest ogólnie już głośnawo ale nie wiem na ile tylny most i wał wzmagają jeszcze tą głośność. Podobno ta najnowsza wersja ma być trochę lepiej wyciszona , ale zobaczymy.

tomekptk - 2017-12-19, 19:24

Nie ponosiłem dodatkowych kosztów podczas przeglądów. generalnie w 4x4 dochodzi nam przegląd i wymiana oleju w tylnym moście. Ja przygodę z ASO zakończyłem przy 23 tys. km. i w czasie przeglądów nie było mowy o tylnym moście. W moim poprzednim aucie wymiana oleju w mostach i w skrzyni redukcyjnej to było 60 tys. i tak planuję w tym aucie. W instrukcji i na karcie przeglądów nie znalazłem niestety informacji, a na forach są różne opinie. Co do hałasu to trudno mi powiedzieć, bo nie mam porównania z innym Dusterem, na pewno to szczyt komfortu i ciszy w porównaniu z Sportage, ale to było twarde auto - sztywna tylna oś itp. Myślę, że dodatkowe elementy wał i tylny most mają na to wpływ, chociaż bardziej widzę wpływ opon na hałas. Po wymianie fabrycznych opon jest znacznie ciszej mimo "bogatszego" bieżnika.
jammo - 2017-12-19, 20:23

Dzięki , a co mógłbyś mi doradzić w kwestii silnika, chodzi mi głównie, czy kupując teraz nowego zdecydował byś się na ten sam silnik 1,6 SCe 115, czy raczej celował byś już w 1.2 TCe nawet kosztem napędu 4x4 ?. Ja w swoich wszystkich dotychczasowych samochodach miałem głównie silniki benzynowe wolnossące a w ostatnim oplu mam PB + LPG , montowane oczywiście w salonie do nowego auta. Dla Dustera też nie biorę pod uwagę diesla . Nie zależy mi również na dynamice ,jako , że jeżdzę raczej spokojnie gdyż z racji swojego wieku mam już te szaleństwa za sobą. Ponadto żona trochę boi się szybszej jazdy, dlatego na autostradzie w moim oplu tempomat ustawiam nie więcej jak na 110 km/h . Nie wiem co będzie z cenami benzyny za parę lat, więc wolałbym mieć w zapasie opcje ewentualnego dołożenia kiedyś LPG, a w tych 1.2 TCe zdany byłbym już tylko na benzynę.
olo - 2017-12-20, 04:48

W takim aucie jak Duster wybieraj 4x4,te kilka tysięcy przy kupnie odbijesz sobie przy odsprzedaży.Dla osób normalnie użytkujących napęd przyda się chociaż jak pisano zimą,przy wyjeździe w gorszy teren,nieraz pociągnięcia cięższej przyczepki.Ja po deszczu Dusterem 4x2 na działkę tyłem pod górkę po błocie nieraz nie podjadę(chociaż Pandą bez problemu),a 4x4 śmigam,aż miło.Nowego Dustera też planujemy na cztery łapy.Kosztów większych też nie widzę podczas eksploatacji-zużycie paliwa porównać można do jazdy z klimą włączoną i bez.Planując użytkowanie przez kilka lat wybrałbym zwykły silnik wolnossący.Też myślałem o LPG,ale dla kilku tys.kilometrów rocznie u mnie nie ma to sensu.
SEBA - 2017-12-20, 09:02

4x2 w ogóle w SUVach itp. to Dla mnie jednak pomyłka. Zabieg producentów by zwiększyć sprzedaż. jak ktoś nie potrzebuje 4x4 to kupuje kombi. Jak ktoś strzela w auto z natury rzeczy....podwyższone...uterenowione czyli np. suv-a to napęd4x2 powinien być dla niego jakimś ułomkiem. Taka moja opinia.
Zywiec - 2017-12-20, 09:47

Jeżeli gdziekolwiek wjeżdżasz w teren, nawet wydawało by się lekki, warto mieć 4x4 bo błoto jest złudne, jeżeli masz dużo śniegu warto kupić 4x4, jeżeli chcesz mieć dodatkowy atrybut bezpieczeństwa tzn. załączające się systemy bezpieczeństwa podczas poślizgu warto kupić 4x4, jeżeli jeździsz na ryby, lub lubisz zbierać dary lasu warto mieć 4x4. ale jeżeli żaden z tych przykładów Ciebie nie dotyczy a chcesz mieć rozsądny samochód za rozsądną cenę i chcesz wygodnie wsiadać do samochodu to kup 4x2. Nie zgadzam się z sugestią że SUV MUSI mieć 4x4, jeżeli chcę siedzieć wysoko, łatwo wsiadać i wjeżdżać na krawężniki i nic więcej to 4x2 wystarczy. Stwierdzenie że SUV 4x2 to pomyłka to tak jakby powiedzieć że czerwony samochód musi być sportowy vide. Ferrari. Ja osobiście polecam 4x4, poniekąd po to Duster jest stworzony, trochę napiszę wbrew temu co wcześniej napisałem (że SUV nie musi mieć 4x4) Duster bez 4x4 to tak jak kombi z z zabudowanym bagażnikiem do którego nic nie włożysz ;-)
jammo - 2017-12-20, 12:27

Dziękuję bardzo za wasze opinie , dzięki którym , tak po prawdzie utwierdziłem się w przekonaniu, że jednak będzie to Duster w wersjii 4x4. Co do silnika raczej wybiorę ten wolnossący, chociażby z tej przyczyny , że można kiedyś będzie się pokusić o montaż instalacji LPG, gdyby zdrożało drastycznie paliwo.
Na razie niby nie przewiduję montażu LPG z tego powodu , że obecnie robię przebiegi w granicach 7-8 tyś km rocznie, więc raczej nie będzie to opłacalne. No, chyba, że tak mi się spodoba jazda tym Dusterkiem :-) , że będę jeździł nim gdzie się da , aby się nacieszyć :-D :-D :-D :-D . Miałem robić na jesieni jazdy próbne , ale stwierdziłem, że poczekam na ten nowy model, pozdrawiam.

barti - 2017-12-20, 16:16

Jest dokładnie tak jak koledzy piszą.
Jak kupuje się taki samochód to tylko z napędem 4WD.
Dzisiaj oszczędzisz, a potem kilka lat jazdy będziesz sobie zadawał to pytanie: dlaczego to zrobiłem :) 8-)

jammo - 2017-12-20, 19:48

Myślałem dokładnie o tym samym, chociaż wiem, że na forum mają goście dużo aut w 4x2 które zachwalali , jednak mnie kusił napęd 4x4. Byłem po części zdecydowany, chociaż wiedziałem , że jest droższy a zdawałem sobie sprawę , że nie będę z niego korzystał w specjalny sposób. Chciałem jeszcze popytać o opinie , no i utrwaliłem się w przekonaniu , że jednak warto zainwestować i będzie 4x4. Po oględzinach Dusterka w salonie wraz z zoną, przeglądałem też inne oferty samochodów z serii SUV tj: Renault Kadjar, Nissan Qashqai, Vitara (ta to wybitnie nie przypadła mi do gustu) brałem też pod uwagę nowego Hyundai KONA między innymi dlatego , że w 2015r kupiłem córce nowego Hyundai i30 i jest bardzo zadowolona z tej marki. Niestety wszystkie te modele z sensownym wyposażeniem kosztują minimum 80- 90 tyś. zł , no, ale o napędzie 4x4 czy jak kto woli 4WD za te pieniądze trzeba zapomnieć. Dlatego zdecydowaliśmy się na Dustera, który zresztą bardzo się mi podoba.
maro_1955 - 2017-12-20, 19:55

Jeżeli masz dodatkowe pieniądze na 4x4 to kto bogatemu zabroni.
Posiadałem takie auto innej marki i specjalnie tego napędu nie używałem, bo nie było takiej potrzeby. Tylko testowałem w terenie, a jako że wypady w plener już mnie nie rajcują nabywając Dustera stwierdziłem, że ten napęd nie będzie mi potrzebny.
Duster z napędem 4x2 na normalne drogi jest wystarczającym autem na moje potrzeby.
Pozdrawiam.

jammo - 2017-12-20, 20:13

Ha,ha bogaty nie jestem , ale odnośnie zakupu Dustera nastawiony jestem z budżetem tak , że myślę iż obskoczyłby 4x4. Nie wiem jakie będą ceny , bo chciałbym też navi z kamerami, pakiet Look itp. Wiadomo też, że nikt nie lubi wydawać bezsensownie kasy ja też , a jak będzie drogo to z czegoś trzeba będzie zrezygnować ha,ha,ha, dlatego założyłem ten temat żeby wszystko przekalkulować. Niby od początku mam ochotę na 4x4 , ale trochę się bałem, bo czytałem tematy tu na forum jak koledzy żalili się na głośną pracę tylnych mostów , i to chyba w autach z 2017r . Serwis nie mógł sobie z tym poradzić. Potem chyba wymieniali skrzynie biegów , czy coś koło tego. Jak pisałem wcześniej, dla mnie posiadanie 4x4 będzie zaletą głównie w zimie, zjazdy w teren raczej nie biorę pod uwagę.
olo - 2017-12-21, 11:32

Kupując Dustery braliśmy pod uwagę: prześwit auta(wjadę tam gdzie osobowy nie da rady,ktoś mnie zastawi na parkingu,to przejadę przez wysokie krawężniki),ceny(za takie pieniądze takiego auta innej marki nie kupimy),pojemność bagażnika(przywiozę i szafki 180cm.i kilka worków obornika i rowery w środku na zawody i bagaże na wyjazd),łatwość utrzymania czystości we wnętrzu(plastiki szmatką i wodą wymyje,tapicerkę pianką i odkurzaczem doczyszczę).A poza tym to Duster którego po prostu lubię i dlatego czekam też na nowy model.
mroczny-kosiarz - 2017-12-21, 12:00

Jeśli Cię na to stać, to oczywiście lepiej mieć napęd 4x4 niż go nie mieć. Dla mnie jednak te prawie 8 tysięcy zł dopłaty miało duże znaczenie, podobnie jak bagażnik mniejszy o prawie 70 litrów.

Mam dużą rodzinę i zależy mi na jak największym bagażniku. Nie zamierzałem też jeździć po pustyni, wielkim błocie czy w górskim strumieniu - nie stać mnie na to, by w ten ryzykowny sposób użytkować samochód. Gdybym miał napęd 4x4 raczej więc nie szukałbym specjalnie okazji, gdzie użycie go byłoby koniecznością.

W ciągu prawie dwóch lat użytkowania samochodu nieraz natomiast jeździłem po lesie, po drogach szutrowych, łące na działce, po polnych drogach, jak również serpentynami w Tatrach. W tych warunkach napęd 4x2 w zupełności mi wystarczał - nigdy w niczym nie utknąłem. Nigdy też nie wpadłem w poślizg na mokrej drodze, choć jeżdżę szybko na zakrętach.

W zimie jeżdżę tylko po Warszawie, która zazwyczaj jest odśnieżona, zaś w nocy samochód stoi w garażu. Więc nawet w zimie prawdopodobnie nie miałbym okazji użyć napędu 4x4. Dlatego jestem zadowolony, że 8 tys. zostało w kieszeni - dla mnie taka kwota jest istotna w domowym budżecie i wolałem przeznaczyć ją na coś innego.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group