korzma - 2013-06-18, 08:45 Temat postu: Pojemność bagażnika Witam to jest temat morze, więc go stworze może ktoś pomoże. Dzisiaj obliczę pojemność bagażnika w swoim sprzęcie bo kolega porównujący Dustera do Oktawii troszkę przesadził, nie wiem jak by przewiózł ładunek o kształcie sześcianu i wymiarach 80cm x80cm. Chciałbym to zobaczyć. tomszafa - 2013-06-18, 10:02 Ja mogę tylko od siebie pokazać ile udało mi się do Dusterka upchnąć a to co jest na papierze mnie nie interesuje. Takie jedno foto 
Aha i do tego były 4 osoby dorosłe i dziecko w foteliku. Trasa ponad 800km 
Dusterek dał rade 
korzma - 2013-06-18, 10:51 Zrobiłem pomiar oczywiście z luzami tak żeby coś wsunąć, a więc mamy paczkę o wymiarach 100 x 68 x 44 cm to jest 299,2 L nieźle ale mamy jeszcze mnóstwo miejsca między paczką a siedzeniami i tutaj jest matematyka. 100 x 44 x 24 co daje 48,4 L razem 347,6L. PAMIĘTAJMY O TYM ŻE TO 48,2 L TO CZYSTA MATEMATYKA. Oczywiście plus wszystkie szczeliny po bokach może jakieś 20 L. No i jeszcze to co można włożyć nad roletę wymiary kartonu 100 x 24 x 50 co daje 120 L. wszystko razem to uwaga 487,6 L 
Ale widzę że kolega tomszafa zapakował jakieś 100 L więcej na bank
tomszafa - 2013-06-18, 12:36
Lekko 100
Michał - 2013-06-19, 16:58 A gdzie jeszcze dach i przyczepa?
korzma - 2013-06-19, 20:05 Plus oczywiści 450 L na dach do boxa gilban - 2013-06-21, 22:10 Aby nie zakładać kolejnego tematu. Przy założonej instalacji LPG butla z gazem założona jest w miejsce koła zapasowego, a koło zapasowe leży w bagażniku i połowę jego powierzchni zajmuje. Czy jest możliwość jakaś jego ułożenia (np. pionowo, tylko jak, aby w tym bagażniku było więcej miejsca, albo czy są koła typu dojazdówki? One wiem że mają laną oponę i są cieńsze. Czy ma ktoś pomysł jak to rozwiązać ? korzma - 2013-06-23, 06:53 Można kupić od VW albo Mazdy 6 ale ja mam w spreju a zapas na długą podróż pakuję do boxa na dach i zgłowy DD - 2013-06-26, 15:04
No wiadomo, ze DD 4x2 ma duzy bagaznik  . W kazdym razie, dla mnie kazdy bagaznik, ktory ma pojemosc blisko 400dm3 jest juz calkiem spory, a ok. 450 i wiecej to juz duzy.
lana?? A kto Ci to powiedzial? Czy moze tak sadzisz, bo producent zwykle podaje maks. predkosc na dozjadowce 80km/h? Dojazdowki maja opony bezdetkowe (dawniej zwykle diagonalne - oznaczenie "D" w rozmiarze opony, teraz czesto tez radialne - "R"), tyle ze duzo węższe niz opony na normalnych kolach i jeszcze z jakims prostym wzorem bieznika. M.in. stad to ograniczenie predkosci. I oczywiscie pompowac tez je trzeba (jak normalne kola), tyle ze cisnienie zwykle ma byc w nich duzo wyzsze niz w normalnych kolach (w tych kilku dojazdowkach, z ktorymi mialem do czynienia, zalecane bylo cisn. aż 4,2 bara!). Mozna dobrac jakas pasujaca dojazdowke z jakiego innego samochodu, ktory zostal przez producenta w takową wyposazony. Jakie parametry musza byc spelnione, zeby dojazdowka miala szanse pasowac do DD? Pierwszy warunek: bezwzglednie taka dojazdowka musi miec rozstaw otworow na sruby/szpilki 5x114,3mm! Pozostale paremetry nie sa juz takie krytyczne, ale oczywiscie wszystko trzeba robic z glowa (to dobieranie rowniez). Nie bede sie dalej na ten temat rozpisywal, bo nie musimy wcale gdzies "daleko" i mozolnie szukac - juz w "rodzine" mamy kandydatow na dawcow :). Konkretnie mam na mysli Nissana Qashqaia, rozstaw otw. na sruby/szpilki i sr. otw. centrujacego sa takie same jak "u nas". Dojazdowka pochodzaca z QQ ma opone 145/90R16, a z QQ+2 ma 135/90R17. Jeszcze jedna rada: dobierana dojazdowke sprawdzamy jak najszybciej sie da. Jesli kupujemy gdzies, gdzie mamy od razu mozliwosc jej zalozenia do samochodu i sprawdzenia (np. szrot, gielda, wulkanizator), to koniecznie zrobmy to na miejscu. To w celu sprawdzenia, czy wszystko pasuje i nic nie odciera (w razie czego mozna od razu zwrocic czy wymienic na odpowiednia). Np. mialem taki przypadek, ze dobrana dojazdowka 15" zalozona do Primery, ktora fabrycznie miala kola 15", mimo tej samej srednicy felgi jednak troche ocierala o zacisk hamulcowy. Okazalo sie, ze to obcieraja takie odgiete kawalki blachy przy otworach wentylacyjnych felgi, wiec musialem... je lekko sklepac za pomoca mlotka . Po tym zabiegu juz bylo wszystko OK.
Od jakiejs Mazdy moze i udaloby sie dobrac cos rozsadnego do DD, ale od VW zdecydowanie nie (tak samo od Skody i Seata). Dlaczego? No wlasnie, kto podpowie dlaczego  ?
korzma - 2013-06-26, 20:50 Najprostszy sposób to zrobić wykrój mocowania felgi z tektury i sprawdzać po sklepach
gilban - 2013-06-26, 22:06 DD napisał,
Tak mi się wydawało, widzę że źle i dzięki za informację. Ponieważ tylko czasem u kogoś je widziałem, czy na zdjęciach, to tak sobie pomyślałem, a wygląd to sugerował. W każdym razie będę musiał pomyśleć nad takim kołem. korzma napisał z kolei:,
To rozwiązanie ma ten minus, że przy temperaturach ujemnych nie działa i pewnie kilka innych też się znajdzie. korzma - 2013-06-27, 10:29 Poco tu pisać o kołach jak to Bagażniki są ale jak już to nie ma sensu zmieniać ułożenia bagażnika wycinanie gniazda koła w schowku po to tylko aby je wsadzić do bagażnika. Można się pokusić o wieszak na klapę do mocowania OFF-ROAD ale to koszt 500 E więc Panowie jaka jest realna szansa że złapiecie gumę jeżdżąc po mieście i autostradzie. Moim zdaniem jakieś 2%, ja jeździłem 307 przez 6 lat i złapałem po pięciu latach wkręta w starą oponę nie wiem ile z nim jeździłem bo zauważyłem przy wymianie kół na zimę, a powietrze nie zeszło. Zapas będzie konieczny tylko przy większej dziurze śruba pręt powyżej 5 mm ewentualnie rozcięcie bo reszta się zwulkanizuje wystarczy dobra polska pompka. A nie zdarzyło mi się złapać gumy natychmiastowej nie licząc wystrzału opony w DAFie ale to ciężarówka. Zrobiłem jakieś 500 000 km odkąd mam prawko zaliczyłem urwanie koła zderzenie z kołem a gum złapałem 5 i na wszystkich dojechałem spokojnie do wulkanizatora więc bagażnik jest duży koło do niego albo na dach i spokój. piku - 2013-06-28, 11:21
No to wyszło Ci mniej więcej tyle, ile podano w teście Auto Moto. Im udało się włożyć do bagażnika DD 4x4 357 litrowych pudełek. Zapewne zostały jakieś małe wolne przestrzenie "po kątach". Dochodzi do tego jeszcze to, co w "pudełkach"/wnękach wokół koła zapasowego (trochę miejsca tam jest - wystarczy na drobiazgi techniczne, jak linka holownicza, zapasowe żarówki, apteczka, gaśnica itp). Oczywiście, samochód można załadować aż po dach. Mi się ostatnio udało zapakować do środka 4 osoby, każda ze skromny bagażem na 3 dniowy wyjazd plus spora gitara. Doświadczenia szanownych Kolegów, tekst AM oraz moje doświadczenia utwierdzają mnie w przekonaniu, że DD 4x4 nie jest mistrzem ładowności. Mi jednak tyle wystarczy. DD - 2013-07-09, 13:03
Dobra, to sam sobie "podpowiem" . Otoz po prostu dlatego, ze nie ma (przynajmniej wspolczesnie w Europie) zadnego modelu Volkswagena (tudziez Seata i Skody), ktory mialby rozstaw srub/szpilek 5x114,3mm.
|
||||||||||||||||||||||
