Manzarek - 2018-10-13, 20:34 Temat postu: DD2 z fabrycznym LPG Witajcie! We wrześniu miała pojawić się DD2 z fabrycznym LPG. Niestety w salonie cisza i nic nie wiedzą. Czy może ktoś z Was ma jakieś informacje czy można liczyć na to, żę produkcja zostanie rozpoczęta? Może ktoś dowiedział się czegoś w swoim salonie? Mikoshi - 2018-10-14, 17:58 Już kiedyś pisałam w podobnym temacie i przekazuję dwie złe informacje. 1. DD2 z LPG nie będzie - dlaczego? "Silnik się nie nadaje i tyle - koniec tematu". Na pytanie dlaczego wszędzie dookoła Polski można zamówić DD2 z LPG nikt nie miał nic do powiedzenia, rozkładali ręce - tyle się dowiedziałam w salonie... 2. W jednym salonie (odwiedzałam parę do tej pory) pan kierownik przekazał mi info nie oficjalne, że Dacia od przyszłego roku zupełnie ma wycofać silniki 1.6 i benzyna będzie dostępna tylko w wersji 1.3 z DPF - a te już do gazu w ogóle się nie nadają. I to jest raczej pewne bo Renault oficjalnie całkowicie wycofuje od 2019 roku jednostkę 1.6 - a to ten sam motor. Wygląda więc na to, że to ostatnia szansa na zakupienie taniego w eksploatacji auta z miarę przyzwoitym silnikiem wolnossącym. LESNICZYy - 2018-10-15, 18:06
NISSANA QASHQAI ktoś tam zagazował z tym silnikiem ale są padają sondy lambda , luz zaworowy jest kłopotliwy a ile głowica wytrzyma to się okaże . Miałem SUZUKI JIMNY w LPG i głowica padła po 90 kkm , 2 tygodnie uziemienia od jazdy więc se odpuściłem silnik nissana . Ostatnia szansa na zakupienie młodego i taniego w eksploatacji auta z silnikiem wolnossącym to polift z silnikiem reni i montaż LPG . Bartseb - 2018-10-16, 14:46 http://www.francuskie.pl/...diesla-4x4/amp/ Andrzejsko - 2018-10-30, 19:48 witam Dacia Duster przebieg około 7800 km padła sonda wczoraj wymieniali w serwisie gaz fabryczny zakup listopad 2017r pozdr as JS - 2018-10-31, 08:01 Temat postu: Sonda Do Andrzejsko: Czym objawia się awaria sondy lambda? Pytam, bo mam to samo auto z października 2017. Na razie walczyłem tylko z problemem przełączania z Pb na LPG (czyszczenie i w końcu wymiana elektrozaworu). Poza tym aktualnie (odpukać!) śmiga pięknie, spalając około 9 l gazu na 100 km (bez S&S, ECO, max do 115 km/h, drogi wszelkie w różnym stanie: gminno-powiatowo-wojewódzkie. Oczywiście teksty ASO o brudnym polskim gazie znam w różnych wersjach literackich. Jeden koleżka z ASO poradził mi, by nie oglądając się na przebiegi kontrolne, wymienić samemu filtry LPG (tylko że to około 400 zł w ASo - a u zwykłego gazownika max 100). Mają system taki: po 40.000 km pierwszy filtr, po 60.000 - ten drugi. Andrzejsko - 2018-11-02, 17:01 witam zapalił się chech engine po zatankowaniu LPG na BP wcześniej "diagnostyka " prosty interfejs aplikacja na telefon i kod usterki PO141 dr google podpowiedział ze sonda przejechałem 350 km w tym dniu a na drugi dzień serwis i wymiana sondy to wszystko Witek1952 - 2018-11-03, 11:48 zapalił się chech engine po zatankowaniu LPG na BP Zawsze tam tankuję bo mam najbliżej. Nigdy nie miałem problemu. Czyżby cos się spieprzyło? Pozdrawiam. LESNICZYy - 2018-11-03, 12:44 Temat postu: Re: Sonda
W poprzednim aucie wymieniałem co 15 kkm bo mi już nie zależało na podłączeniu kompa , nawet dziecko z tym sobie poradzi . Podałeś kolejny przykład debilizmu ASO  , gaz mamy zasyfiony i po 20 kkm filtr fazy ciekłej jest cały w pyle .
Koszt filtrów to około 30 zł , czas wymiany 10 minut , brak kontaktu z niby fachowcami ASO bezcenny
Pan_Jozek - 2019-01-05, 16:01
A ja nie byłbym taki pewien... Filtr, albo (nie daj Boże) szwankuje rampa wtrysku gazu... Spotkałem się z identycznym problemem i wymiana w aso nic nie zmieniła, a było w sumie jeszcze gorzej... Wyszło, że były to poniżej wymienione tematy... Ogarnięte i jeździ teraz... 
poza tym: filtr fazy lotnej co 15 tys km filtr fazy ciekłej co 30tys (można nawet co 15 tys km) świece co 30 tys i regulacja luzów zaworowych... LESNICZYy - 2019-01-05, 22:18 [quote="Pan_Jozek"]
W poprzednim aucie filtry co 15-20 kkm świece i kable przez 90 kkm nie zostały wymienione bo dobrze pracowały JS - 2019-03-07, 13:57 Temat postu: Korekta uwag o LPG Ostatnio, czyli jeszcze w lutym, zażądałem doprowadzenia systemu LPG do poprawnego działania (pikanie, brak przełączania, szarpanie itp.). Wymienili elektrozawór (wiadomo, zasyfiony, a czyścić już się chyba nie opłaca) i listwę LPG, bo pokazywała błędy. Myślę, że winna jest sama firma, bo nie narzuca wymian filtrów co 15-20.000 km, a zasyfiony gaz zapycha najpierw elektrozawory, a potem rozwala wtryski. Przejechałem od tego bezobjawowo około 2000 km (auto ma prawie 35.000 km). Niedługo mam I wymianę filtra LPG fazy gazowej, więc dokupiłem już od siebie ten fazy lotnej, przy 60.ooo km zakupię oba na własny koszt, bo potem w ramach ASO filtr dopiero po 80.000 km. Jeśli problem znowu się pojawi, będę nękał ASO do końca gwarancji. yunior81 - 2019-03-08, 16:08 @JS, to co piszesz to zakrawa o kpinę z serwisu instalacji i braku pojęcia o niej w ASO.... JS - 2019-03-09, 09:46 Ale tak to naprawdę wygląda (z całym szacunkiem dla wszystkich ogarniętych w temacie). Jeżeli ASO widzi w systemie, że elektrozawór jest czyszczony 2-4-krotnie, wymieniany po raz drugi łącznie z listwą i nie zająknie się, że zaplanowany cykl serwisowy wymian filtrów jest zbyt rzadki, o czym doskonale wie, to jak mam to rozumieć. Tylko jeden z anonimowych pracowników jednego z ASO w Polsce telefonicznie przyznał, że 80% problemów z LPG wynika z tego właśnie powodu, zaś inny twierdził, że elektrozawory są wadliwe, że serwisanci o tym wiedzą, ale nie mają wpływu na politykę firmy, zatem zachęcali, by wymagać od centrali Renault/Dacia zdecydowanej poprawy jakości systemu lpg. Przypuszczam, że czekają, aż upierdliwym klientom skończy się gwarancja i wtedy będą kasować za każdą interwencję w układ lpg. Z kolei mój zaprzyjaźniony gazownik źle ocenia instalację LR, tym bardziej montowaną fabrycznie, której nie można odpowiednio zestroić poza ASO, zresztą sam słyszę, że Landi jest głośniejsze od wcześniejszych, które miałem - no i te problemy. Dodam też, że chyba firma wymogła na mnie swoim durnym cyklem serwisowym, że dołożę do przeglądów i wymienię częściej filtry lpg na własny koszt. Szkoda auta i nerwów. Mam 5-letnią gwarancję do 100.000 km, ale to pewnie tak jak w innych markach: 60% awarii jest typu eksploatacyjnego, zatem umywają ręce JS - 2019-03-09, 09:47 Temat postu: Re Ale tak to naprawdę wygląda (z całym szacunkiem dla wszystkich ogarniętych w temacie). Jeżeli ASO widzi w systemie, że elektrozawór jest czyszczony 2-4-krotnie, wymieniany po raz drugi łącznie z listwą i nie zająknie się, że zaplanowany cykl serwisowy wymian filtrów jest zbyt rzadki, o czym doskonale wie, to jak mam to rozumieć. Tylko jeden z anonimowych pracowników jednego z ASO w Polsce telefonicznie przyznał, że 80% problemów z LPG wynika z tego właśnie powodu, zaś inny twierdził, że elektrozawory są wadliwe, że serwisanci o tym wiedzą, ale nie mają wpływu na politykę firmy, zatem zachęcali, by wymagać od centrali Renault/Dacia zdecydowanej poprawy jakości systemu lpg. Przypuszczam, że czekają, aż upierdliwym klientom skończy się gwarancja i wtedy będą kasować za każdą interwencję w układ lpg. Z kolei mój zaprzyjaźniony gazownik źle ocenia instalację LR, tym bardziej montowaną fabrycznie, której nie można odpowiednio zestroić poza ASO, zresztą sam słyszę, że Landi jest głośniejsze od wcześniejszych, które miałem - no i te problemy. Dodam też, że chyba firma wymogła na mnie swoim durnym cyklem serwisowym, że dołożę do przeglądów i wymienię częściej filtry lpg na własny koszt. Szkoda auta i nerwów. Mam 5-letnią gwarancję do 100.000 km, ale to pewnie tak jak w innych markach: 60% awarii jest typu eksploatacyjnego, zatem umywają ręce |
||||||||||||||
