Kapitan Shinobi - 2020-02-08, 22:51 Na aucie też oszczędzam 
Mogłem np. kupić za 7 dych używane X5 typu "srebrny metallic, pierwszy właściciel, Niemiec płakał jak sprzedawał", które utknęło by na pierwszej lepszej polnej drodze z powodu rosy. Albo np. dołożyć i za ok stówę łyknąć nowego ASX'a (chyba tyle wystarczy na AWD w tym modelu), który na pierwszym lepszym pagórku pourywałby zderzaki (znając ASO to po dwa tysie od sztuki) oraz tłumik (Bóg jeden wie, ile Mitsubishi Motors "Japan bieda plastik" GmbH by wzięło za naprawę układu wydechowego ).
Wolałem Dacię i święty spokój. Także ten tego, a Kasztelan jest całkiem przyzwoity. PS. Nie chciałem obrażać fanów Mitus, tak jakoś wyszło. Prywatnie, to bardzo lubię tę markę, podobają mi się nawet stare Galanty (u nas kończyły się na 2.5 V6 167 koni, w Japonii na 280 koniach), Grandisy (w porównaniu do oklepanych Sharanów wyglądają jak promy kosmiczne), Lancery (240 konny Ralliart, można się rozmarzyć), Outlandery (II i II FL z tym trapezem - ostatni prawdziwy suv Mitsu, ten następny to "topniejący bałwan"), no i ASX (zwłaszcza pierwszy, ten którego nie zdążyli zepsuć tymi wszystkimi liftami, 1,8D 150 koni AWD). Oj, upaliłbym go na niejednej hałdzie (pal sześć zderzaki, są trytytki )
Wybaczcie mi ten offtopic samochodowy, jestem już "podchmielony" a i na trzeźwo lubię pogadać o motoryzacji. LESNICZYy - 2020-03-27, 17:06 Jeżeli lubicie dobre polskie piwo to zachęcam do akcji #WspieramyPolskiKraft . Szczególnie najmniejsze browary i puby kraftowe mają problemy z sprzedażą . Wiem , że te piwo nie jest najtansze , ale jak dla mnie wolę wypić mniejsze ilości a za to o dobrej jakości . Nasze zagraniczne koncerny robią masówkę a jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego . Podsyłam linka https://www.chmielnik-jak...amypolskikraft/ Kapitan Shinobi - 2020-03-27, 22:57 Zdaje się, że idziesz pod prąd .
Większość narodu woli wypić więcej za mniej. LESNICZYy - 2020-03-28, 08:49
Rynek piwa rzemieślniczego wynosi u nas góra do 2% . Moim zdaniem lepiej mniej a lepsze . Często są promocje w marketach więc to nie jest jakoś bardzo duży koszt . Rzadko kupuję piwo powyżej 10 zł za flaszkę . No chyba , że kupuję jakieś sztosy leżakujące w beczce  .
Palenie papierosów jest bardziej kosztowne bo palisz codziennie a piwa nie piję codziennie choćby z powodów zdrowotnych . Kapitan Shinobi - 2020-03-28, 23:01 Właśnie dlatego nigdy nie paliłem. Po prostu mnie nie stać
LESNICZYy - 2020-03-29, 14:16
Mi cygarety nie zasmakowały z czego bardzo się cieszę . Temat "złotego trunku" zgłębiam w miarę na bieżąco 
Kapitan Shinobi - 2020-03-29, 22:57 to była nutka ironii .
Ja spróbowałem raz, i też mi "nie podeszło". A odkąd zacząłem jeździć własnym pojazdem, jakoś zawsze wolałem zalać do baku. LESNICZYy - 2020-05-19, 20:44 Bary i mulitapy zostały otwarte
Ja jako domator razcej wolę krafty z mojej zimne piwniczki i moją wygodną kanapę  . Przynajmniej żadnych przepisów nie muszę przestrzegać ...
klazow - 2020-05-20, 23:48 Ja głównie rumuńskim samochodem jeżdżę i głównie czeskie piwo piję. Kolejność dokładnie taka i nie przewiduję odwrotnej.
Co do reszty podobnie. Tylko za piwniczkę lodówka "robi". LESNICZYy - 2020-05-21, 15:46
Czeskie koncernowe o wiele lepsze od naszych koncerniaków typu Tyskie , Warka ... Z czeskich najbardziej lubię Svijany
klazow - 2020-05-21, 19:09 Ja z głównym nurtem idę. Budweiser i Pilsner Urquell do wyzbywania się złotówek mnie skłaniają. Choć to drugie piwo już nie czeskie a japońskie się stało. Co do naszych koncerniaków, to coś mi się zdaje, że ich smak na przestrzeni lat ciągłą ewolucję przechodzi. I bynajmniej nie w stronę doskonałości zmierza. Kiedyś (jakieś 30 z haczykiem lat temu) Żywca i Okocim za spełnienie ideału piwa miałem. Dziś kupuję czeskie piwa. Albo coś z moim smakiem się porobiło… albo ktoś coś u nas spartolił. LESNICZYy - 2020-11-05, 19:30 Jakby ktoś chciałby kupić za pół ceny stouty z Browaru Rockmill to tu https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScInmU4Ao0HAcEFZblxU7jtBAs6xoEOApdZiyHxkYjjlfeqHA/viewform . Piwa dla facetów kosztujące w sklepach w okolicy 15 zł . Ciężkie czasy więc teraz browary będą czasami robić wyprzedaż po kosztach zamiast utylizacji . Kapitan Shinobi - 2020-11-08, 22:53
Jeszcze uściślijmy, co rozumiemy pod pojęcięm "czeskie" piwo. Np. ani Kozel, ani Żatecky, nie są czeskie, bo robią je u nas. Nawet się z tym nie kryją. Przy czym jest oczywiście dopisek typu "warzone pod nadzorem <kogoś tam> z Czech". Co nie zmienia faktu, że Kozel mi smakuje lepiej niż np. Tyskie, Żywiec, Lech. Tego drugiego nie próbowałem. LESNICZYy - 2020-11-09, 17:46
Czeskie czyli kupione w Czechach , piszę że np. Svijany . U nas go nie kupisz . Te krajowe podróby są kiepskie . klazow - 2020-11-09, 18:46 Swoją drogą to smutny proceder. Sąsiedzi sumiennie sobie na reputację zapracowali a nasze cwaniaki chcą na tej reputacji zarabiać. Zupełnie bym się nie zdziwił gdyby to były te same ludziki, które są odpowiedzialne za mierną opinię o lwiej części naszych piw. |
||||||||||||||||||||||
