Dominus - 2014-06-11, 11:01 Byłem dziś w ASO, goście z salonu zaszokowani odpryskami i że na plastikowym elemencie progu też widać że jest poobijany lekko od piasku, kamyków. Teraz muszę się umówić na sesję zdjęciową z gościem odpowiedzialnym za tego typu reklamacje i sprawa ląduje do Renault Polska... ciąg dalszy nastąpi. Andrzej Zajczuk, mógłbyś udostępnić instrukcję którą otrzymałeś do tej foli jak się to nakleja. Rozważam opcję albo nakładki albo folia ale też czy kupić dedykową (coś 150zł) czy też folia na metry np. http://allegro.pl/nowosc-...4253703633.html piku - 2014-06-11, 11:14 Co do folii - rozważam oklejenie całego dołu drzwi tylnych i błotników jakąś folią w miarę grubą i odporna na kamienie i piasek. Może także maski (zawsze w Skodach miałem na niej odpryski od kamyczków). Skoda Octavia miała folie podobne do tych, które nakleił AZ w oryginale; Fabia podobnie. Widocznie nie jest to zjawisko typowe dla Dacii, ale inni od razu poszli po rozum do głowy i naklejają "firmowo" zabezpieczenia. Miałem taką historię: ptaszek narobił na dach Rumunki. Nawet od razu tego nie zauważyłem, aż do mycia auta. Okazało się, że lakier się złuszczył w tym miejscu (na szczęście "inwazja" nie doszła do blachy). W ASO odmówili przyjęcia zgłoszenia reklamacji, uznając, że to nie wina lakieru (pewnie moja wina...). W Skodzie też czasami zdarzały się podniebne "bombardowania", ale na lakierze nie było widać takich skutków. Andrzej Zajczuk - 2014-06-11, 21:08 http://chronlakier.pl/26-dacia Instrukcja naklejania jest na stronie sprzedawcy. Cena ciągle bez zmian 160,- za komplet formatek na dwie strony. Przypuszczam, że sposób naklejania jest identyczny dla tego typu folii, który podajesz. Cena bardziej atrakcyjna od gotowych formatek. Będziesz musiał kupić dwie sztuki. DD - 2014-06-18, 02:18
A wydawaloby sie, ze metalic powinien byc odporny na kupki. Napisales, ze "lakier się złuszczył w tym miejscu", zluszczyl sie tylko "clar", czy cos głębiej? BoloSr - 2014-06-18, 07:21
Tylko ze to z lakierem to ma tylko nazwe podobna a nie wlasnosci :) piku - 2014-06-18, 07:47
Złuszczyło się tylko zielone; białe pozostało - czyli do blachy nie doszło, korozji nie będzie. Niestety, to świadczy o bardzo słabej jakości lakieru (w Skodach często miałem takie prezenty na karoserii, ale nigdy nie zniszczyły mi lakieru). Nie w każdym czasie i okolicznościach mamy szansę natychmiast zauważyć "obcego", zwłaszcza na dachu, i go natychmiast usunąć...To jednak powinno podlegać gwarancji. Lakier ma zabezpieczać blachę, a nie tylko "dekorować" auto (a co to za dekoracja, skoro złazi z byle powodu). SzatanSerduszko - 2014-07-16, 13:18 Temat postu: Oklejanie Warszawa Witam A czy może oklejał ktoś DD w Warszawie? Jeżeli tak to gdzie i ile biorą? Pozdrawiam Dominus - 2014-07-22, 19:53 Po ponad miesiącu czasu od zgłoszenia wczoraj się przypomniałem co w Mojej sprawie. Dziś dostałem informację że zgłoszenie zostało rozpatrzone pozytywnie. Teraz tylko muszę jechać na lakierowanie... a potem możliwe że zakładam nakładki na nadkola. BoloSr - 2014-07-22, 20:21 No to super moze i ja poszukam takich rzeczy :):) Dominus - 2014-07-22, 20:25 Takich rzeczy? Czyli jakich? Dodam że od razu przy składaniu reklamacji stwierdziłem że jak auto będzie na lakierni to zrobią mi z lekkimi pęknięciami na mastyce. To właśnie też zgłosiłem i zrobią mi BoloSr - 2014-07-22, 20:27
Takich jak u Ciebie ale umnie to z lupa bym musial szukac jak narazie :) wiec moze liepiej nie kombinowac :) Dominus - 2014-07-22, 20:40 Ja też jakoś specjalnie tego nie szukałem  dopiero przy myciu to zauważyłem.
Ale cóż, jest i nic na to nie poradzę, dobrze że przyjęli to w ramach gwarancji Dominus - 2014-07-23, 20:37 Dziś rozmawiałem z zakładam lakierniczym w którym będzie wykonywana naprawa gwarancyjna (ASO osobiście tego nie robi u Mnie tylko ma swój zakład który specjalizuje się w Renault'ówkach blacharka-lakiernictwo) w sprawie dogadania terminu naprawy. Podczas rozmowy zostałem poinformowany że efekt piaskowania tylnych błotników jest im bardzo dobrze znany w Duster'ach jak i innych modelach Renault (była głównie wspomina Meganka) i jest to po prostu wina tak a nie inaczej zaprojektowanej lini karoserii, zbyt wystawionych na działanie piaskowania nadkoli. DD - 2014-07-25, 12:12 Przeglądajac kilka wątków o problemach z powłoką lakierniczą, purchlami, rdzą, "piaskowanien" itp. itd. w Yeti (przykładowo ten (31 stron) i ten) mozna odniesc wrazenie, ze jest tych problemow duzo wiecej i częściej wystepuja niz w przypadku Dusterów, a przy tym Yeti jest przeciez duzo drozszym samochodem niz DD. Dominus - 2014-07-25, 19:08 Auto trafiło dziś do lakierni. Błotniki tylne w całości będą lakierowane, drzwi tylne cieniowane oraz mastyka na dachu w tyle do zrobienia. Jak na razie uziemiony do wtorku/środy 
Nakładki na nadkola właśnie dziś otrzymałem Trafił mi się komplecik nowy w niższej cenie niż salonowa ale i tak to co nakładki nie zakryją to folia będzie klejona na drzwi tylne na pewno
|
||||||||||||||||
