To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Nadwozie/Wnętrze - Atak gryzonia

PIOTR_68 - 2013-08-26, 22:30
Temat postu: Atak gryzonia
Nastąpiło starcie mojej Draculescu z niezidentyfikowanym gryzoniem, który dostał się pod maskę podczas postoju auta na parkingu.
Wynik - zeżarte 50% instalacji ... spryskiwaczy.
Udało się znaleźć odgryziony fragment z trójnikiem, więc naprawa była szybka i tania.
Jako typowy Polak (mądry po szkodzie) rozważam montaż jakiegoś elektronicznego odstraszacza.
Czy ma ktoś może doświadczenia z takim "tuningiem"?

Dar1962 - 2013-08-26, 23:46

zamontowałem tydzień temu urządzenie tego producenta
http://allegro.pl/samocho...3481694464.html
w mitsubishi colt, w którym szczur pogryzł przewód spryskiwacza i skonsumował nieco taśmy izolacyjnej. Od tamtej pory spokój

PIOTR_68 - 2013-08-27, 00:10

[quote="Dar1962"]zamontowałem tydzień temu urządzenie tego producenta
http://allegro.pl/samocho...3481694464.html
quote]

Dzięki za wskazówkę. Już zamówione.

DD - 2013-08-27, 11:00

PIOTR_68 napisał/a:
Nastąpiło starcie mojej Draculescu z niezidentyfikowanym gryzoniem, który dostał się pod maskę podczas postoju auta na parkingu.
Wynik - zeżarte 50% instalacji ... spryskiwaczy.
Udało się znaleźć odgryziony fragment z trójnikiem, więc naprawa była szybka i tania.

Szczescie w nieszczesciu, ze tylko rurki od spryskiwaczy Ci ten zwierz zjadl, bo spokojnie sam to sobie naprawisz, a i szkody/koszty nieduze. Gdyby np. zezarlo wiazki elektryczne, to mogbys juz nie ruszyc z tego parkingu o wlasnych silach, nie mowiac juz o tym, ze po wlaczniu zaplonu mogloby sie pare rzeczy sfajczyc (mozliwe zwarcia). Koszty naprawy moglyby wtedy byc bardzo wysokie (to nie byloby objete gwarancja).

PIOTR_68 - 2013-08-27, 11:12

DD napisał/a:
Szczescie w nieszczesciu, ze tylko rurki od spryskiwaczy Ci ten zwierz zjadl


Święta racja DD. Chwalę tego gryzonia pod niebiosa, jak zdechnie dam go wypchać i postawię na kominku.

Generalnie - głupi ma zawsze szczęście - z odgryzionym trójnikiem leżącym na silniku przejechałem kilkadziesiąt kilometrów. Jakby spadł to amba - ciężko coś takiego kupić. A tak, naprawa kosztowała mnie 10 zł.

Dar1962 - 2013-08-27, 13:22

radzę przestudiować warunki AC w swoim ubezpieczeniu (jeśli takowe posiadacie) Większość firm w standardowym AC NIE płaci odszkodowania w razie takiej szkody. Trzeba się dodatkowo ubezpieczyć
Michał - 2013-09-01, 12:25

Kiedyś miałem fajnego Galanta VR4 i pewnego razu przy wizycie pod maską znalazłem ciekawe zjawisko. Mianowicie uwiązaną do wiązki elektrycznej skarpetę wypchaną psią sierścią :shock:
Trochę mnie to zszokowało i z ciekawości zadzwoniłem do poprzedniego właściciela i oznajmił mi, że to straszak na kuny bo żarły mu kable. Podchwycił gdzieś temat i pozakładał we wszystkich autach i podobno miał spokój z gryzoniami.
Nie zapytałem tylko jaka rasa psa była :mrgreen:

DD - 2013-09-02, 12:07

Ciekawe :-) . Co prawda chyba nie slyszalem jeszcze o stosowaniu tego typu naturalnych odstraszaczy w samochodach, natomiast sam kiedys stosowalem zwirek po kotku na myszy w piwniczce :mrgreen: .
Dar1962 - 2013-09-10, 10:30

kilka dni temu moje auto nocowało na parkingu (w pobliżu sporego zadrzewionego terenu) Nie zaglądałem pod maskę i aż do dziś nie używałem spryskiwacza szyby. Dziś podczas jazdy stwierdziłem,że nie pracuje spryskiwacz kierowcy. Po otwarciu maski okazało się,że gumowa rurka doprowadzająca płyn do niego została odcięta w odległości ok 5-7 cm od spryskiwacza (mniej więcej w miejscu gdzie wychodzi spod wzmocnienia pokrywy silnika) a ponadto pocięta w kilku miejscach. Naprawa trwała kilka minut (wymiana rurki od trójnika do spryskiwacza - ok 70 cm ) i kosztowała 6,50 PLN. Na obudowie filtra powietrza i kolektora znalazłem ewidentne błotne ślady niewielkich łapek, a na jej krawędzi (mniej więcej na wysokości odciętej rurki) zadrapania, jakby coś próbowało ją gryźć. Na szczęście nic więcej niepokojącego nie odkryłem.Znalazłem za to na kawałku lepkiej taśmy izolacyjnej taki dziwny, jasny kłaczek. Załączam fot. Ma ktoś jakieś sensowne wytłumaczenie tego fenomenu? :-|
PIOTR_68 - 2013-09-10, 11:05

U mnie rurki były pocięte w ten sam sposób ...
Jakiś pewnie seryjny morderca spryskiwaczy.

Dar1962 - 2013-09-10, 11:58

podejrzany
BoloSr - 2013-09-10, 12:11

Ciekawie macie :):)
piku - 2013-09-10, 12:22

Dar1962 napisał/a:
kilka dni temu moje auto nocowało na parkingu (w pobliżu sporego zadrzewionego terenu) (...) gumowa rurka doprowadzająca płyn do niego została odcięta w odległości ok 5-7 cm od spryskiwacza a ponadto pocięta w kilku miejscach. Ma ktoś jakieś sensowne wytłumaczenie tego fenomenu? :-|


Zauważcie, że gryzione są tylko niektóre rodzaje przewodów. W volkswagenowskich silnikach 1,2 TSi łasicowate przegryzają kable wysokiego napięcia (bardzo drogie, w przeciwieństwie do rurek spryskiwacza w DD). Zastanawiałem się, dlaczego. Znalazłem w internecie odpowiedź, że w ramach "działań eco" dodaje się do gumy naturalne tłuszcze zwierzęce (żeby się łatwiej rozkładała po demontażu, zużyciu). Brzmi to dziwnie i nie znalazłem potwierdzenia tej informacji w innych źródłach. Ale pasuje do rozgryzania osłon kabli/rurek spryskiwaczy przez drapieżniki łasicowate.

DD - 2013-09-10, 13:31

Dar1962 : To juz drugi identyczny przypadek na tym forum... cos tym kunom jakos bardzo zasmakowaly akurat te rurki do spryskiwaczy ;-) . W innych znanych mi przypadkach z przeszlosci (nie DD) przewaznie dobieraly sie do wiazek elektr., albo wyskubywaly wygluszenia. Mnie osobiscie na szczescie nigdy nic takiego sie nie przydarzylo (odpukac w niemalowane ;-) ), chociaz mieszkam na wsi w poblizu lasow. Moze to dlatego, ze w okolicy kreci sie sporo kotow (Panowie, badzcie zyczliwy dla dachowcow w waszej okolicy ;-) ).
Dar1962 - 2013-09-10, 16:41

to łasica a nie kuna - ta ostatnia to spore zwierze wielkości kota. A łasica ma długość szczura, jest przy tym chuda więc wciśnie się niemal wszędzie. Kolor tych kłaczków pasuje do jej brzucha, musiała się przeciskać nim po kablu na którym bała lepka taśma izolacyjna i zostawiła ten corpus delicti


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group