To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Mechanika - Buczenie przy prędkościach 80-100km

urys - 2019-11-25, 14:48

Cześć,
Do tej pory myślałem, że problem występuje tylko w 1.5 i 4x4, bo tego wyczytałem najwięcej.
Pozdrawiam
P.S.: Z informacji jakiej uzyskałem w serwisie wynika, że Dacia pracuje nad jakimś rozwiązaniem.

NSomeone - 2019-11-28, 14:07

Tak, jak myślałem. W ASO stwierdzili, że nic się nie da zrobić. Jak zapytałem czemu w takim razie jedne "wyją" a inne nie to nie potrafili odpowiedzieć.
Pawelek_S - 2019-12-10, 22:03

am to samo , serwis odesłał mnie do lamusa
piku - 2019-12-10, 22:26

urys napisał/a:
Z informacji jakiej uzyskałem w serwisie wynika, że Dacia pracuje nad jakimś rozwiązaniem.


Jeśli to prawda, to znaczy, że problem był często zgłaszany, zwł. w Europie Zachodniej, i Renault się nim zajmuje, i może znajdą rozwiązanie. Oznacza to, że należy zgłaszać ten problem, dokumentować podczas jazdy z mechanikiem/pracownikiem serwisu i czekać na rozwiązanie.

robercik - 2019-12-12, 20:00

Interesowałem się mocno tym tematem. Zgłosiłem go w ASO. Szukali w plastikach w komorze silnika. Wyjmowali rury i smarowali je jakąś pastą ale nie odniosło to większego skutku. Zgodzę się jednak z ASO do do diagnozy. To prawdopodobnie nie skrzynia lecz rezonans któreś z rur. Odgłos skorelowany jest raczej u mnie z obrotami i obciążeniem silnika. Wsytępuje najbardziej przy prędkości 90-95km/h. Przy obrotach około 2tyś i dociśniętym gazie.
piku - 2019-12-12, 20:14

robercik napisał/a:
To prawdopodobnie nie skrzynia lecz rezonans któreś z rur. Odgłos skorelowany jest raczej u mnie z obrotami i obciążeniem silnika. Wsytępuje najbardziej przy prędkości 90-95km/h. Przy obrotach około 2tyś i dociśniętym gazie.


Zauważyłem też przy pewnych obrotach/w pewnych sytuacjach coś podobnego na 5. biegu (prędkości odpowiednio mniejsze niż na 6., może ok. 70 km/h), co może sugerować właśnie rezonowanie. W DD1 miałem do czynienia z rezonowaniem rury kolektora - trzeba było uszczelnić mocowanie w uchwycie.

piku - 2020-01-15, 20:56

Niestety, kolejne przejechane kilometry dowiodły, że problem jest bardzo słyszalny. Trzeba go rozwiązać, bo to rezonowanie o niejasnym pochodzeniu może być związane z obciążeniem wynikającym ze zmiany biegu i przyspieszaniem, ale także z obciążeniem samochodu - przy kilku osobach i większym bagażu rezonans występował na innych obrotach i prędkościach, niestety, tych najczęściej używanych, a zatem może być naprawdę uciążliwy w podróży, ale co gorsza - niebezpieczny, bo każdy rezonans coś niszczy, powoduje znacznie szybsze zużycie.
Trembek - 2020-01-17, 12:03

Zgodnie z sugestią kolegi piku przenoszę post do odpowiedniego tematu.

Wklejam jeszcze raz opis mojego problemu:

DD2 tce150 2WD, auto mam 1,5 miesiąca, przebieg 3500km.

Dźwięk słyszalny jest w już od 70km/h ale kulminacja jest na 6 biegu 95-115 km/h powyżej ustaje. Najbardziej jest słyszalny gdy dodaje lekko gazu, tak żęby podtrzymać prędkość. Charakterystyka dzwięku jest taka jak przy zajechanym tylnym moscie w dużym fiacie, ma bezpośrednie odniesienie do prędkości z jaką jedziemy, nie obrotów silnika, jeżeli wrzuce inny bieg, dzwięk sie nie zmienia.

Przy przebiegu 700km zgłosiłem problem do ASO, Panowie poprosili o dokładny opis problemu i taki zrobiłem. Zabrali kluczyki bo sprawdzali przy okazji jeszcze inne zgłoszenie. PAdło pytanie czy mam czas na jazdę testową, odparłem że oczywiście liczyłem na taką. Po godzinie czekania na poczekalni wrócił Pan z kluczykami oddał mi je i powiedział że to opony. Wzięli auto, pojezdzili, zrobili z 10 km i oświadczyli że to opony. Zdębiałem, spodziewałem się, że jazda będzie w mojej obecności i będe mógł zademonstrować problem. Pozostał niesmak...

Na moje szczęscie / nieszczęscie hałas coraz bardziej narasta, jeżdżenie drogami krajowymi staje się uciążliwe. Nie chcę sie negatywnie nastawiać ale jeżeli hałas będzie większy, ciężej będzie mechanikom wciskać, że wszystko jest ok.

Za jakiś czas mam zamiar ponowić wizytę w ASO.

gardi1 - 2020-01-17, 13:01

1.3 130KM - specyficzne buczenie pojawia się tylko w przedziale 2600-3000RPM, na każdym biegu. Można to łączyć?

Jak rozumiem u Was nie ma znaczenia prędkość obrotowa silnika?

piku - 2020-01-17, 13:15

Moim zdaniem ma znaczenie prędkość obrotowa, prędkość jazdy, może także obciążenie auta. Spisujmy tui wszystkie obserwacje dotyczące tego zjawiska, tj. dziwnych rezonansów podczas jazdy, związanych właśnie z obrotami silnika, prędkością.
Jak pisałem, takie rezonanse, nietypowe, są zapewne szkodliwe nie tylko dla komfortu jazdy, ale także dla trwałości podzespołów, a może nawet bezpieczeństwa (podczas rezonansów, drgań elementy potrafią się luzować, rozlatywać). Może to tylko rezonanse jakichś plastików pod maską, jak ktoś sugerował, ale może np. w rezonans wpada wał korbowy przy pewnych obrotach i obciążeniach...
Może zainteresujemy tym francuskie.pl - oni zapewne mieliby przez publikację na ten temat wpływ na zachowanie producenta. Lepiej by było, żeby pokazali problem "francuscy" niż inne media motoryzacyjne.

gardi1 - 2020-01-17, 13:37

u mnie temat drgań ciągnie się od nowości - zdaniem ASO winne są 17" opony - niestety Bridgestone nie poczuwa się do odpowiedzialności - wciąż walczę - na 16" zimówkach nie ma tego objawu - z tym, ze tu mowa tylko tylko o drganiach nadwozia w przedziale prędkości od 100km/h i więcej - tu bardziej jest problem mechaniczny, nie do końca jestem przekonany że to opony,

Natomiast problem tu opisywany w moim przypadku dotyczy specyficznego buczenia w określonym przedziale prędkości obrotowej. Ewidentnie jest to słyszalne w kabinie samochodu, podczas jazdy (nieważne czy tempomat czy nie).
Jeszcze nie byłem z tym w ASO, czekam na info o oponach i zgłoszę przy okazji.
Buczenie pojawiło sie po około 7tys km...

piku - 2020-01-17, 14:00

gardi1 napisał/a:
u mnie temat drgań ciągnie się od nowości - zdaniem ASO winne są 17" opony - niestety Bridgestone nie poczuwa się do odpowiedzialności - wciąż walczę - na 16" zimówkach nie ma tego objawu - z tym, ze tu mowa tylko tylko o drganiach nadwozia w przedziale prędkości od 100km/h i więcej - tu bardziej jest problem mechaniczny, nie do końca jestem przekonany że to opony,
Natomiast problem tu opisywany w moim przypadku dotyczy specyficznego buczenia w określonym przedziale prędkości obrotowej. Ewidentnie jest to słyszalne w kabinie samochodu, podczas jazdy (nieważne czy tempomat czy nie).
Jeszcze nie byłem z tym w ASO, czekam na info o oponach i zgłoszę przy okazji.
Buczenie pojawiło sie po około 7tys km...


Hmmm, mama założone zimówki Nokiana... Problem występuje od początku. Nie pojawia się (lub minimalnie, na 5 biegu w okolicach 70 km/h) podczas codziennej jazdy, bo nie przekraczam 90 km/h na szóstym biegu.
Z oponami miałem kiedyś problem w Skodzie. Kupiłem nową Octavię w najwyższym wyposażeniu i od początku słyszę bardzo opony. Zgłaszam się do sprzedawcy i producenta opon i otrzymuję jednakowe wyjaśnienie: że to normalne, bo opony są najwyższej klasy, sportowe, o wysokim indeksie prędkości (swoją drogą: nie do uzyskania Octavią), o dużej przyczepności, ale za to dość szybkim zużyciu. I tak było: były głośne, znakomicie trzymały się szosy, ale poszły do wymiany po 35 tys. km.

Trembek - 2020-01-17, 14:50

gardi1 napisał/a:
1.3 130KM - specyficzne buczenie pojawia się tylko w przedziale 2600-3000RPM, na każdym biegu. Można to łączyć?

Jak rozumiem u Was nie ma znaczenia prędkość obrotowa silnika?


Pozwólcie, że sprecyzuje temat, bo mam wrażenie po wypowiedziach przedmówców, że opisywane są dwa różne zjawiska.

Pierwsze - "buczenie" zależne od obrotów silnika. Zauważylem to samo u mnie ale nie skupiałem się nad tym. Występuje w okolicy 2800rpm/min, u mnie najbardziej gdy hamuje silnikiem. Na chłopskie "ucho" to rezonans gdzieś z dolotu. Jest to niski basowy dzwięk.

Drugie - "wycie", "gwizdanie" z układu przeniesienia napędu, pewnie skrzyni. Wysoki gwiżdżący dźwięk, którego częstotliwość wzrasta wprost proporcjonalnie do prędkości auta, niezależnie od obrotów. Dźwięk jest podobny do uszkodzonego łożyska na wale w autach tylnonapędowych. Głośność dźwięku jest zależna od obciążenia silnika.

Co do opon, też mam 17' nokiany ale moim zdaniem to nie opony. Jeżeli temat nie zostanie rozwiązany zobaczymy przy zmianie na letnie.

piku - 2020-01-17, 15:10

Trembek napisał/a:
sprecyzuje temat (...)
Pierwsze - "buczenie" zależne od obrotów silnika. Zauważylem to samo u mnie ale nie skupiałem się nad tym. Występuje w okolicy 2800rpm/min, u mnie najbardziej gdy hamuje silnikiem. Na chłopskie "ucho" to rezonans gdzieś z dolotu. Jest to niski basowy dzwięk.

Drugie - "wycie", "gwizdanie" z układu przeniesienia napędu, pewnie skrzyni. Wysoki gwiżdżący dźwięk, którego częstotliwość wzrasta wprost proporcjonalnie do prędkości auta, niezależnie od obrotów. Dźwięk jest podobny do uszkodzonego łożyska na wale w autach tylnonapędowych. Głośność dźwięku jest zależna od obciążenia silnika.


Otóż w tym wątku opisywaliśmy dotychczas jeszcze inne zjawisko: rezonans występujący w okolicach 2 tys. obrotów, czyli na 5 biegu przy ok. 70 km/h podczas przyśpieszania, a także przy ok. 2 tys. obrotów na szóstym biegu, czyli w okolicach 95-105 km/h, również podczas przyśpieszania (czasami trochę podczas zwalniania).
Mamy zatem trzy różne zjawiska.
Owo wycie/gwizdanie ze skrzyni - czy nie jest to dźwięk z różnych turbin i pomp?

Trembek - 2020-01-17, 16:48

[quote="piku"
Owo wycie/gwizdanie ze skrzyni - czy nie jest to dźwięk z różnych turbin i pomp?[/quote]

Nie, jest ono zależne on prędkości auta nie obrotów. Dźwięk ten jest charakterystyczny dla starych podmiejskich busów, autobusów oraz wysłużonych aut z tył napędem. Mi się kojarzy z dużym fiatem. W ogóle Renault ma ostatnio dużo wtop że skrzyniami, kolega w firmie ma dwa Mastery w obydwóch po 150 tys skrzynie wyły na 5 i 6 biegu, i po kolejnych 20 wyzioneły ducha. Po rozebraniu diagnoza uszkodzone - przegrzane łożyska 5 i 6 biegu, skrzynia do regeneracji



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group