To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Pogaduszki - Czemu Dacia, i czemu Duster to auto terenowe

LESNICZYy - 2020-03-06, 09:04

DS napisał/a:

Wracając do tematu działania trybu AUTO - tak działa podczas normalnej jazdy w Kadjar, który tak samo jak Duster zaczerpnął napęd od Nissana (oglądnijcie film na dużym ekranie, żeby widzieć wskaźnik rozdziału momentu): https://youtu.be/svVg6W-m8bo


Jesteś pewien że DD2 ma ten sam napęd ?
Chyba nie , bo DD2 ma ten sam napęd z DD1 czyli z starego Nissana Qashqai .

DS - 2020-03-06, 11:00

Mechanicznie to jest cały czas ten sam napęd, we wszystkich wspomnianych samochodach. Różnica to software. Duster I (z ESP/TC) ma na pewno inny software niż Duster II, nie wiem natomiast, czy są to dokładnie te same oprogramowania co w Nissanie, ale na pewno na nich bazują, bo to Nissan w tym związku zajmuje się napędami.
deldamian - 2020-03-09, 14:30

@DS może wiesz czy można modyfikować? Wiem, że rajdowe DD mają robione spore zmiany w sofcie. Na grupie jeden z kierowców o tym pisał, ale szczegółów nie podał.
DS - 2020-03-09, 14:47

Modyfikować można, ale nie mam pojęcia co i jak, czy są jakieś zewnętrzne kontrolery jak do haldexów etc.
O innym sofcie wspominał też gdzieś w sieci Hołek.

klazow - 2020-03-11, 17:11

Dlaczego Dacia?
W dużej mierze dlatego, że jest pewien problem z patriotyzmem konsumenckim.

Kapitan Shinobi - 2020-03-11, 22:38

DS napisał/a:
Modyfikować można, ale nie mam pojęcia co i jak, czy są jakieś zewnętrzne kontrolery jak do haldexów etc.
O innym sofcie wspominał też gdzieś w sieci Hołek.


Widziałem dziś filmik z Hołowczycem, tytułu nie pamietam, ale jakiś motoryzacyjny kanał, gościu testował DD2 i jechali razem z Hołkiem, który zajmuje się "upgrejdowaniem" Dusterów do rajdów.
Nie wiem na ile to była reżyserowana reklama, ale Hołek nie mógł się nachwalić auta, i wogóle DD jako takiej. Raz, że cenowo bardzo przystępna, i nie wymaga astronomicznych wkładów żeby przerobić ją pod motor-sport (tym samym zabawa dostępna jest dla szerszego grona), poprzez chwalenie silnika (1,5 dci) - wyciągają z niego ok 130 koni, i bez problemu wytrzymuje, zarazem z racji niewielkiej masy auta i dobrego rozkładu momentu w zupełności wystarcza, itd. Pochwalił też zawieszenie, które określił jako niezawodne i (nawet w serii) bardzo dobre.

Jakby ktoś chciał, mogę poszukać tegoż filmiku i wkleić tu link. Ogólnie Hołek sprawiał wrażenie, jakby DD mu się faktycznie podobała, rzeczowo argumentował, i (przynajmniej dla mnie) był w tym wiarygodny. Wspominał, że kierowcy przesiadający się z "poważnych" rajdówek, typu Pajero, też sobie DD chwalą. Puenta - dobre i wytrzymałe auto, cenowo przystępne.

nxn68 - 2020-03-12, 10:33

Proszę bardzo:

https://www.youtube.com/watch?v=v4hhkZWI32A

https://www.youtube.com/watch?v=eKmOGbk0nz4

klazow - 2020-03-28, 15:32

LESNICZYy napisał/a:

Niva ma ramę i dużo więcej żeby być terenówką : " Samonośna konstrukcja wzmocniona zintegrowaną ramą, stały napęd 4x4, połączenie niezależnego przedniego zawieszenia ze sztywnym tylnym, reduktor "
Bez ramy to SUV :mrgreen: . Nie porównujmy aut o zwiększonym prześwicie do prawdziwych terenówek . Ja nie mam wstydu , że Duster jest SUV-em .


Ktoś jednak porównał tę parę
https://francuskie.pl/duster-kontra-lada-niva-w-terenie/


.

Kapitan Shinobi - 2020-03-28, 22:57

No i puenta jest taka. Duster dzielnie nadążał za rasową (w sensie typową) terenówką.
Tak więc o ile Duster, będący Suvem może zastępować terenówkę, o tyle Niva w żaden sposób nie dorówna DD w kategoriach typowych dla współczesnego SUVA.
Prowadzenie, hamowanie, osiągi, poziom wyposażenia, w ogóle przydatność jako auta rodzinnego, tudzież na codzienne dojazdy do pracy.

Go Duster!

PS. Ciekawe czy wyprawa na hałdę (samemu lub we dwóch) będzie w czasie zarazy nielegalna?

klazow - 2020-04-01, 00:15

Kapitan Shinobi napisał/a:
...Niva w żaden sposób nie dorówna DD w kategoriach typowych dla współczesnego SUVA.
Prowadzenie, hamowanie, osiągi, poziom wyposażenia, w ogóle przydatność jako auta rodzinnego, tudzież na codzienne dojazdy do pracy.

Pominąłeś wyprawy do Biedronki.
Kolega „LESNICZYy” może być zawiedziony.

Ps.
Ja z domu do Biedry mam jakieś 200 metrów. Zwykle „daję z buta”… Dustera nie opłaca się z garażu wyciągać. Wielka szkoda. :cry:

LESNICZYy - 2020-04-01, 15:19

klazow napisał/a:

Pominąłeś wyprawy do Biedronki.
Kolega „LESNICZYy” może być zawiedziony.


No no :mrgreen: .
Wracając do tematu to Biedronki odradzam z względu na bardzo długie kolejki przed samym sklepem . Panie w innych to samo bydzie :shock: :mrgreen: .

klazow - 2020-04-01, 18:28

No, teraz to ja się rodziną wysługuję.
W normalnych czasach też wolę "zwykły" sklep... tyle, że nie wszystko tam mają. Odwiedzam więc i Biedrę, bo to mi dużo bardziej od "wyprawy" do supermarketu pasuje.

piku - 2020-04-01, 19:03

Czy zakupy w Biedronce to na pewno temat tego wątku?
Kapitan Shinobi - 2020-04-01, 23:49

klazow napisał/a:
Kapitan Shinobi napisał/a:
...Niva w żaden sposób nie dorówna DD w kategoriach typowych dla współczesnego SUVA.
Prowadzenie, hamowanie, osiągi, poziom wyposażenia, w ogóle przydatność jako auta rodzinnego, tudzież na codzienne dojazdy do pracy.

Pominąłeś wyprawy do Biedronki.
Kolega „LESNICZYy” może być zawiedziony.

Ps.
Ja z domu do Biedry mam jakieś 200 metrów. Zwykle „daję z buta”… Dustera nie opłaca się z garażu wyciągać. Wielka szkoda. :cry:


Na 200m to nie za bardzo ma sens wyciągać DD, zapychałbyś sobie "filter", jak mawiają niektórzy ;-) . Ja ostatnio, to jak miałem do przejechania 1200 metrów, to dołożyłem 2 km, coby się silnik dobrze rozgrzał. Swoją drogą, jazda po polskich drogach DD to czysta przyjemność. Jedzie powiedzmy nowa Toyota, i jedzie 25 na godzinę, "bo wertepy" czy tam wyboje. Zwał jak zwał, ja w tym samym miejscu, jak mam wolną drogę, jadę 40 ;-) .

PS
czy temat "biedry" jest tak bardzo odległy od tematu wątku? Dla większości współczesnych miejskich SUV-ów (tych z półki premium w sumie też) progi zwalniające w pobliżu marketów to jedyne przeszkody terenowe, jakie pokonają w ciągu swojego całego życia.

klazow - 2020-04-02, 23:17

piku napisał/a:
Czy zakupy w Biedronce to na pewno temat tego wątku?

Zakupy nie… ale jazda po nie już tak.
Dokładnie w tym temacie, od ósmej strony zmagamy się ze stwierdzeniem, że dlatego Duster aby do marketów i kościoła jeździć.
Wiem, że to może być uznane za mało ambitne rozważanie, ale jeśli mnie kaprawe oczka nie mylą to w „pogaduszkach” się znajdujemy.

Kapitan Shinobi napisał/a:
Ja ostatnio, to jak miałem do przejechania 1200 metrów, to dołożyłem 2 km, coby się silnik dobrze rozgrzał. Swoją drogą, jazda po polskich drogach DD to czysta przyjemność.

A ja notorycznie drogi nadkładam… wychodzi na to, że Duster uzależnia. :shock:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group