To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Pogaduszki - Duster XL lub nowa Dacia Lodgy

Klombik92 - 2020-01-23, 10:56
Temat postu: Duster XL lub nowa Dacia Lodgy
Cześć,
w związku z tym, że na koniec tego roku kończy mi się gwarancja na Dustera, już teraz rozglądam się za nowym SUVem - to ważne. Czy będzie to znowu Duster? Niekoniecznie, od niedawna stan mojej rodziny to 2+2 i odczuwam brak wystarczającej ilości miejsca wewnątrz kabiny.
Dosyć mocno przeszukałem oferty nowych SUVów u autoryzowanych dealerów i niestety, biorąc pod uwagę ceny, dochodzę do smutnego wniosku, że brak jest w gamie Dacii dużego SUVa.

Być może część z Was wie, że na początku 2018 roku pojawiły się pogłoski o możliwej nowej wersji Dacii Lodgy bazującej na Nissanie X-trail.
Link do jednego z artykułów.

I taki model w zasadzie zakończyłby moje poszukiwania. Ale, po długim i żmudnym przeglądaniu wszystkich ofert przedstawiam następujące wnioski, dla kryterium poszukiwania:
- samochód nowy,
- duży, przestronny SUV,
- silnik benzynowy,
- klimatyzacja,
- silnik 4 cylindrowy,
- moc powyżej 120 KM,
- opcjonalnie automatyczna skrzynia biegów.
Jak widzicie po doświadczeniach z Dusterem nie mam dużych wymagań co do wyposażenia samochodu.

1. W cenie do 80 000 zł króluje bezwzględnie Dacia Duster - choć jak mówiłem, brakuje mi już w nim miejsca.
2. w cenie od 80 000 zł do 90 000 zł prym wiedzie Mitsubishi Outlander. Są jeszcze takie auta jak Nissan Quashqai czy Renault Kadjar, ale poza lepszym wyposażeniem i jakością materiałów nie oferują więcej miejsca niż Duster. No może w minimalnym stopniu.
3. W cenie od 90 000 zł do 110 000 zł nie ma nic.
4. I dopiero powyżej 110 000 zł zaczyna się zabawa z fajnymi, przestronnymi, dużymi SUVami. Jak np. Skoda Kodiaq, Seat Tarraco, Honda CR-V, Nissa X-Trail, Renault Koleos. O markach typu VW, Audi czy Toyota nie wspominam.

Takie są wyniki moich poszukiwań i powtórzę, to że brakujący Duster XL lub Dacia Lodgy z wizualizacji z artykułu rozwiązałaby moje problemy. A niestety obecnej Lodgy w ogóle nie biorę pod uwagę.

Dajcie proszę znać jakie jest Wasze zdanie, może jesteście w stanie zaproponować inne modele, może coś przeoczyłem, a może wybijecie mi z głowy inne auto niż Duster ;)
Zapraszam do dyskusji.

mistakos - 2020-01-24, 20:29

Jest jeszcze Suzuki Vitara, nie sądzę jednak żeby było dużo więcej w nim miejsca, a ceny startują od 80k bodajże.

Nie wiem z czego wynika brak miejsca w środku, u mnie rodzina 2+3, dzieci podejrzewam, że starsze niż Twoje, jeżdżą już bez fotelików, a głównym problemem była przestrzeń bagażowa, ale zainwestowałem w duży box i drabinkę ;) i jest ok.

klazow - 2020-01-24, 21:22

Siłą Dacii jest cena. Jest tańsza od swoich (+/-) odpowiedników innych marek. A jeśli porównujemy samochody w zbliżonych cenach to inni dają mniej... również miejsca.
Tak więc ciężko Ci będzie ją zastąpić większym autem innej marki bez bardzo wyraźnego zwiększenia budżetu na zakup.
Wyjątkiem od tego co napisałem jest koreański SsangYong. W ich cenniku możesz znaleźć to o czym myślisz. Tylko, że ja o ich autach praktycznie nic nie wiem. Może to mina a może wschodząca gwiazda?
No i przesiądziesz się z auta idealnego (Duster) do zwyczajnego (nieDuster) :mrgreen:

Ps.
mistakos, Vitara jest wyraźnie mniejsza od Dustera. Wiem bo testowałem z myślą o zakupie ale w Dusterze czułem się lepiej.

Kapitan Shinobi - 2020-01-24, 22:54

W temacie Dustera XL, no to może i faktycznie brakuje takiego w gamie. Tylko kwestią otwartą jest, czy producent by na tym zarobił. Dacia "łapie" klientów głównie ceną, a większe auto = droższe. No i może się okazać, że większość będzie wybierała mniejsze (aczkolwiek wystarczające) auta marek bardziej Premium. Z kolei skalkulowanie ceny na poziomie minimalnie wyższym, mogło by spowodować, że ludzie przestaliby kupować zwykłą Dusterkę.

Apropo Ssangyonga - oni akurat ciekawie to rozwiązali swego czasu. Do małego Tivoli "dokleili" dłuższy o (bodajże) 20 centymetrów bagażnik, i nazwali go Ssangyong XLV (że niby nowy model).
Nie wiem jak im się tam kształtowały cenniki, a biorąc pod uwagę niszowość marki, trudno stwierdzić, czy to był tak zwany strzał w 10, czy też nie.

PS. Na bazie Talismana mogliby wypuścić Dacię limuzynę. Coś jak Passat > Superb. Skodziarze sobie (w większości) chwalą te auta, no i na ulicach je widać (w każdej generacji) - czyli i sprzedaż jest.

klazow - 2020-01-24, 23:31

Kapitan Shinobi napisał/a:
W temacie Dustera XL, no to może i faktycznie brakuje takiego w gamie. Tylko kwestią otwartą jest, czy producent by na tym zarobił. Dacia "łapie" klientów głównie ceną, a większe auto = droższe. No i może się okazać, że większość będzie wybierała mniejsze (aczkolwiek wystarczające) auta marek bardziej Premium. (...)

Tylko, że...
Na dziś najlepiej sprzedaje się największa z produkowanych Dacii :-P

Klient może wybierać pomiędzy tym co chce (ale z "otwieraczem do piwa" na masce) lub tym na co jedynie go stać (ale jak to nazywasz "bardziej premium"). Może i wielu wybierze wariant drugi ale tacy jak my wybiorą Dacię.

Powstanie Dustera XL zależy głównie od tego ilu wg. badań marketingowych Dacii jest potencjalnych klientów jak "Klombik92"(pozdrawiam). Takich co to nie są chętni aby zapłacić ceny "bardziej premium"za dużego SUVa, nie są zachwyceni tym co rynek proponuje w cenach niższych i nie garną się na rynek aut używanych.

pankracy - 2020-01-26, 08:38

klazow napisał/a:
zainwestowałem w duży box i drabinkę
możesz pokazać zdjęcie jak to wygląda.na aucie.
Duster XL jestem kolejnym , który brałby takiego w ciemno jakby teraz się pojawił

klazow - 2020-01-26, 11:11

pankracy napisał/a:
klazow napisał/a:
zainwestowałem w duży box i drabinkę
możesz pokazać zdjęcie jak to wygląda.na aucie.
Duster XL jestem kolejnym , który brałby takiego w ciemno jakby teraz się pojawił


Hej !!!
To nie ja napisałem.
Autorem tych słów jest mistakos, którego pozdrawiam i o swym braku udziału w próbie zawłaszczenia praw autorskich zapewniam. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

.

pankracy - 2020-01-26, 13:51

Muszę nauczyć się cytować. Przepraszam
Klombik92 - 2020-01-26, 20:02

mistakos napisał/a:
Jest jeszcze Suzuki Vitara, nie sądzę jednak żeby było dużo więcej w nim miejsca, a ceny startują od 80k bodajże.

Nie wiem z czego wynika brak miejsca w środku, u mnie rodzina 2+3, dzieci podejrzewam, że starsze niż Twoje, jeżdżą już bez fotelików


Suzki Vitara zdecydowanie mniejsza od Dustera, jeździłem jeden dzień Vitarą z 2016 i nie ma podejścia do Dustera. A dzieci mam jeżdżące w fotelikach - fakt. Jak za pasażerem mam nosidełko wpięte w bazę isofix, to moja żona ma kolana w kokpicie. Z kolei starsze dziecko siedzi w foteliku za mną to ma buty między moimi łopatkami. Może faktycznie gdy dzieci normalnie siedzą bez fotelików już i nogi im dyndają to nie ma takiego problemu.

Klombik92 - 2020-01-26, 20:16

A wracając do tematu. Skonfigurowałem sobie nowego Dustera za około 75 000 zł, który ma w zasadzie wszystko co możliwe. Ale jak przeglądając oferty znalazłem nowe Outlandery za 84 900 zł, to doszedłem do wniosku, że warto byłoby sprzedać nerkę i jednak wybrać outlandera, który jest znacznie większym i przestronniejszym samochodem, ma pancerny silnik, znacząco lepszą jakość wykonania i wyciszenie kabiny, a wyposażenie w tej podstawowej wersji jest dla mnie zupełnie wystarczające cudów nie potrzebuję. A jak zjedzie się z asfaltu to ten samochód też nie ma się czego wstydzić.

Natomiast gdyby była nowa Dacia Lodgy jak ta na wizualizacji i trzymała by poziom wyposażenia i jakości Dustera... to byłby to ciekawe kąsek.
Dustera dostaniemy w przedziale mniej więcej 40-80 tysięcy zł (wliczając diesla). No to biorąc pod uwagę, że nowa Lodgy miałaby być większym SUVem to mogłaby być dostępna w przedziale 50-85 tyś zł (wliczając diesla) i na pewno każdy znalazłby coś dla siebie i na miarę swojego portfela. A obecna Lodgy w najlepszej benzynowej, 5 osobowej wersji kosztuje około 65 000 zł.

Skoro wszyscy tutaj wybraliśmy Dustera, to kierują nami podobne potrzeby i oczekiwania względem samochodu. Wolałbym oczywiście wydać te 75 tyś na ciut biedniejszego ale większego nowego Lodgy, niż Dustera w najwyższej możliwej wersji wyposażenia. A na pewno nie uśmiecha mi się wydawać ponad 100 000 zł na choćby taką Skodę Kodiaq 1.5 TSI.

Ale w obecnej sytuacji, poza Outlanderem za 85 000 zł, nic innego w rozsądnym pieniądzach nie dostaniemy, oprócz Dustera, biorąc pod uwagę wymagania z pierwszego posta.

A obecne Lodgy żona skutecznie wybiła mi z głowy.

jammo - 2020-01-26, 21:29

Ten Qutlander w tej cenie jest z kiepściutkim silnikiem 2.0 jak na tą masę. Zięć z córką testowali takiego w automacie i szczerze to to wcale nie jedzie. Taka masa samochodu potrzebuje dużo większego silnika.
Stary Maciej - 2020-01-26, 21:46

Kolombik 92! Mitsubishi masz z 2019. Dustera z tego roku też kupisz taniej. Poza tym musisz brać to co mają na stanie. Tez znalazłem w takiej cenie ALE "papier wszystko przyjmie". Żeby się nie okazało że to "chłyt makekingowy", bo według cennika upust jest mniejszy.Dzwoń, jedź, obejrzyj ,porozmawiaj, przejedź się.
Stary Maciej - 2020-01-26, 21:58

Nie jeździłem Outlanderem ale z tego co sprawdzałem wyposażenie jest O.K a dwa litry wolnossące 150KM też ładnie wygląda choć przy tej masie to nie będzie wyścigówka. No i spalanie chyba będzie dużo wyższe. Auto mi się podoba ale za prawie 20 tysięcy mniej kupił bym Dustera w wersii Comfort 130KM + parę dodatków. Twoja kasa ,Twój wybór.
Klombik92 - 2020-01-26, 22:01

jammo napisał/a:
Ten Qutlander w tej cenie jest z kiepściutkim silnikiem 2.0 jak na tą masę. Zięć z córką testowali takiego w automacie i szczerze to to wcale nie jedzie. Taka masa samochodu potrzebuje dużo większego silnika.


Hej, nie przesadzajmy z tą masą. Outlander jest cięższy od dustera jedynie o 100 kg, a ma dużo większy silnik. Bardzo trwała jest ta jednostka 2.0 benzyna. A teraz mam 1.6 i ten poziom dynamiki mi wystarcza. Automat w tym Outlanderze to CVT, ze wszystkimi wadami i zaletami tej skrzyni. W manualu jazda jest zgoła inna i dynamika również.

Oczywiście, że Dustera kupię taniej, ale najważniejszy argument dla mnie to przestrzeń wewnątrz, a outlander ma jej ogrom, a ma też sporo innych plusów. Jest to typowy kanapowóz, a ja właśnie takiego potrzebuję. I to co oferują salony z placu jest dla mnie do zaakceptowania. Jedyny dodatek to dodanie czujników parkowania i w salonie kosztuje to 1000 zł z montażem na jedną stronę. Czyli dołożenie czujników przód i tył to dodatkowe 2000 zł.

EDIT:
Ech, chyba sam siebie próbuję przekonać do tego Outlandera...
Na szczęście mam jeszcze kilka dobrych miesięcy do rozmyślań.

Stary Maciej - 2020-01-26, 22:16

Nie chcę Cię poganiać ani martwić ale mówimy o autach na wyprzedaży rocznika. To chyba nie masz kilku miesięcy na myślenie. Uważam że te 85 tyś jest ceną atrakcyjną ale to jest 20 tyś upustu. One tam nie będą stać wiecznie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group