To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Nasze samochody - Duster 1.3 TCe 150 KM

gert - 2020-03-18, 15:15

Witaj Dominiku. Na początku gratuluję udanego zakupu. Bardzo podoba mi się dyskusja, którą zacząłeś. 1. Spalanie spadnie po 5 tys km. 2. Jako posiadacz silnika uturbionego zastanów się nad wcześniejszą wymianą oleju na własny koszt. Przedłużysz żywotność i wypłuczesz poprodukcyjne i ostałe po dotarciu śmieci. 3. W wersji z silnikiem Diesla i roku uzytkowania NIE odczułem spadku mocy w trybie EKO. Jedyna cecha która się ujawniła z czasem to spadek prędkości wentylatorów w trybie AUTO/ klimatronik. Pozdrawiam i jeszcze raz Gratuluję.
klazow - 2020-03-26, 17:44

gert napisał/a:
...NIE odczułem spadku mocy w trybie EKO...


Sprowokowałeś mnie.
Drugi raz tryb eco dziś odpaliłem. A obiecywałem Dusterowi tego nie robić. Faktycznie jechałem bez poczucia zamulenia. Czy bez odczuwalnej różnicy nie napiszę, bo jako przykładny obywatel jedynie trasę praca-dom pokonałem. Marne warunki do testu :-( . Moje doświadczenia z Captura 0,9 TCe były zdecydowanie gorsze i stąd moja zła opinia o tym trybie.

Ps.
Powyższe wcale nie oznacza, że zacznę tego czegoś stale używać. Co to to nie!

Kapitan Shinobi - 2020-03-26, 23:30

W życiu tego trybu nie włączyłem, więc jako typowy "Janusz" powiem - stanowcze nie dla zamulacza. ;-)

A tak na serio. Po tym, co wyczytałem na forum nie miałem zamiaru tego włączać w ogóle. Większość opinii sprowadzała się do połączenia 2 rzeczy - zmulenia i braku efektu w postaci niższego spalania.
Raz użyła tego moja wybranka. Dla ułatwienia osądu dodam, że nie udziela się na forum DD, i nie czytuje takich rzeczy (brak zainteresowania). Stąd też, o ile ja mogłem być negatywnie nastawiony, niejako uprzedzony, ona raczej nie.
Efekt (tu cytat) - "-auto zmulone".
Wnioski - nie zamierzam włączać tego w ogóle (pewnie jesteście zaskoczeni tym epickim zwrotem akcji ;-) ). W trasie, jak chcę tryb eco, to zamiast jechać 120, jadę 100. Różnica odczuwalna gołym okiem.
Nie wiem jak dokładnie ten tryb działa, na co wpływa, jaki był jego cel (no bo jakiś być musiał, może np. mniej trujące spaliny czy coś, może wcale nie chodzi o "economy" a "ecology"), nie jest to dla mnie w ogóle istotne. W każdym razie sądzę, że może to być jeden z niewielu przycisków w kokpicie, który nie zazna dotyku moich kosmatych paluszków. W odróżnieniu od np. gały z napisem 2WD/AUTO/LOCK ;-)

sluka - 2020-03-27, 13:54

Tryb Eco jest tylko ze względu na emisję CO2. Samochód w Eco miał badania emisyjne, to go musi mieć i tyle. Przecież każdy świadomy europejczyk woli iść piechotą. Emisja którą przez zwiększony wysiłek wytworzy jest emisją ecologiczną. Ale to też zależy od poglądów...
Tryb ECO może oszczędzać na wszytkim. Każdy gram mniej, to zysk w kasie. Może obniżać napięcia, może również zmniejszać częstotliwość impulsów świateł LED. Mułowatość trybu pomaga łatwiej zapanować nad mułowatością podczas testów drogowych. Niektóre miejsca szukania oszczędności mogą być absurdalne. Jeśli przez te wszystkie oszczędności auto spali o 0,1 litra na 100km mniej, to obecnie przełoży się na ~150Eu oszczędności dla koncernu na każdym sprzedanym egzemplarzu. Bez tego Eco te 150Eu było by dołożone do ceny. Przeliczcie sobie te oszczędności na browary. Wtedy da się o trybie eco myśleć z większą empatią ;).
Podczas jazdy się nie da zaoszczędzić przyciskiem.
Rozpędzasz się, potrzebujesz na to paliwo, jedziesz/kulasz się się, również potrzebujesz na to paliwo. Od woli kierowcy zależy na jakim przełożeniu jedzie, a co za tym idzie jaką sprawność osiąga silnik przy takich obrotach. Przycisk tego nie zmieni.

LESNICZYy - 2020-03-27, 16:55

sluka napisał/a:
Przecież każdy świadomy europejczyk woli iść piechotą.

To mom w robocie spać z dzikami i lisami ? :!:
Codziennie robia średnio do 100 km ...

Kapitan Shinobi - 2020-03-27, 23:04

LESNICZYy napisał/a:
sluka napisał/a:
Przecież każdy świadomy europejczyk woli iść piechotą.

To mom w robocie spać z dzikami i lisami ? :!:
Codziennie robia średnio do 100 km ...


A dlaczego z dzikami i lisami? Można na pobliskim drzewie.

klazow - 2020-03-27, 23:17

LESNICZYy napisał/a:
To mom w robocie spać z dzikami i lisami ? :!:


TAK.
W imię ekologii.
Każda idea wymaga jakichś wyrzeczeń.

Ps.
A Dusterem tylko do Biedronki :-P

Leszkon - 2020-07-11, 22:03

Cześć, jak wrażenia po kolejnych miesiącach użytkowania?
wasyldestro - 2020-07-21, 11:53

Cześć,
Od kwietnia jestem posiadaczem nowego dustera 4x4 z silnikiem 1.3 TCe. Pracuje bardzo dynamicznie i póki co już zrobiłem nim 7000km.

Jest jedna rzecz, która mnie irytuje w jego kulturze pracy . Zauważyłem to od pierwszego kilometra po wyjechaniu z salonu. W okolicach 2tyś obrotów na 5tym(70km/h) i 6tym(100km/h) biegu słychać jak by załączała się turbina i wpadała w jakieś drgiania. Brzmi to jak by było coś niedokręcone w silniku i jest na tyle głośne że nawet pasarzerowie się mnie pytają czy coś się nie psuje. W ASO powiedzieli mi, że znają tą przypadłość i że ten silnik tam ma. Na innych obrotach chodzi bardzo ładnie i cicho.

Czy ktoś kto posiada ten silnik też zauważył podobne zachowanie?

spawalnik - 2020-07-21, 19:27

Cześć. Mam to samo na 5 i 6 biegu. Wydaje mi się że w drgania wpada osłona tarczy hamulcowej i rezonuje. U mnie ewidentnie ten hałas dochodzi z okolicy lewego przedniego koła. Postukaj w tą osłonę (nawet palcem) i porównasz czy taki dźwięk słyszysz.
robercik - 2020-12-30, 10:57

wasyldestro, Mam to samo i łażę po serwisach od roku. Wymiana tarczy sprzęgła i paru drobiazgów. Teraz znów samochód stoi od paru tygodni i robią skrzynię. Napisz co u Ciebie się dzieje
badboy85 - 2020-12-30, 16:51

Przy okazji dzisiejszej wizyty w ASO postanowiłem dopytać o kilka rzeczy odnośnie 1.3 130 i 150 KM. Pan przyjmujący auto na serwis stwierdził , że między tymi silnikami wg jego wiedzy jest różnica tylko w sofcie . Powiedział , że w reno w tych wersjach 160KM możliwe , że są bardziej wydajne wtryski ale też nie jest tego taki pewien.
Pytałem też o największe przebiegi jakie miał u siebie w serwisie to najwięcej widział 60000km więc nie ma co gadać o żywotności. Stwierdził też , że Reno poszło po rozum do głowy po 1.2 TCE w szczególności silnik przed 2017 rokiem, bo wtedy polepszyli ten motor i wyprodukowali całkiem nową jednostkę czyli 1.3 Stwierdził , że reno nauczyło się czegoś na błędach i jest lepiej niz z 1.2 na początku produkcji.

Co do spalania w moim 1.3 130KM, 4x2, to nie wiem jakie jest , bo przestałem to sprawdzać ;) Na komputerze z ostantich 2000km mam 7,7L/100KM.

Kapitan Shinobi - 2020-12-30, 23:17

1.3 TCe 130 KM, 4x4 - komp - ok 8l/100. Ale mam wrażenie, że łyka trochę więcej. 8 litrów to przy 40l (zwykle ok 40-42 mi wchodzi do baku) powinno dawać spokojne 500 km, a nie zrobię tyle (no chyba, że trafi się trasa, która podciągnie mi wynik).
klazow - 2020-12-31, 11:37

badboy85 napisał/a:


... Co do spalania w moim 1.3 130KM, 4x2, to nie wiem jakie jest , bo przestałem to sprawdzać ;) Na komputerze z ostantich 2000km mam 7,7L/100KM.


Dzięki za ten wpis.
Obawiałem się już, że jestem jedynym na świecie posiadaczem Dustera, któremu po kilku miesiącach stwierdzania, że wychodzi 8 z haczykiem... ochota na sprawdzanie minęła.

A tak możemy już mniejszość zarejestrować :mrgreen:

Filipcio - 2022-04-20, 14:55

Gratulacje i miliona kilometrów

Odebrałem niedawno tą samą wersje - 4x4 150 TCE i jestem zadowolony. Przejechałem dopiero jakieś 700km. Nie przekraczając 3500 obrotów silnik wg. komputera pije 6.7l (bez eco czy start stop). Dla mnie jeśli spalanie będzie utrzymywać się poniżej 8 litrów to jak na taką bryłę miodzio.

Przy około 2000 obrotów słychać lekki metaliczny świst, który robi się cichszy po rozgrzaniu silnika, nie występuje po przekroczeniu 2k obrotów albo jeździe poniżej. Lewarek skrzyni czasami drgnie (podobno ten typ tak ma), a poza tym - auto jest ciche, elastyczne i szybkie, choć z racji specyficznie zestrojonej skrzyni wolę ruszać spokojnie. Za miastem można jechać cały czas na 5tym biegu i tempomacie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group