Nadwozie/Wnętrze - Inwazja owadów
Kapitan Shinobi - 2020-08-06, 21:50 Temat postu: Inwazja owadów Panowie, to nie żart.
Na podsufitce z przodu pojazdu są dwie lampki - w jednej jest komar, w drugiej mucha.
Są to już raczej zasuszone zwłoki, ale wyglądają zgoła obleśnie.
Mniejsza o to, jak one tam wlazły (choć to też ciekawy potencjalnie temat) - ale jak je usunąć. Szybki nie mają żadnego punktu zaczepienia, a i cała obudowa też nie bardzo chce zejść.
Nie chcę robić tego na siłę, bo wiadomo, a z drugiej strony - skoro są lampki, to musi być "knif" żeby je wymieniać.
Z góry dzięki za pomoc.
PS. Nowi lokatorzy się jakoś nie pojawiają, więc może po usunięciu tychże będzie spokój. Spotkał się ktoś z was (gdziekolwiek) z takim przypadkiem?
askr_poz - 2020-08-06, 23:43
Też to mam. Meszkę w jednej, komara w drugiej.
Darek - 2020-08-07, 14:35
Sama lampka wychodzi bardzo łatwo, wystarczy podważyć ją z prawej strony, jest tam taki zaczep i lekko przepchnąć w lewą stronę. Przy montażu kabelkow do rejestratora kilka razy to demontowałem.
A co do inwazji owadów, to chyba jeszcze na plaży nie byłeś. To ustrojstwo wlazi wszędzie
Kapitan Shinobi - 2020-08-07, 22:04
Odkąd się świat zawirusował, unikam plaż jak ognia
Dzięki.
Darek - 2020-08-07, 22:43
Widocznie większość tak nie uważa. Tyle ludzi co jest w tym sezonie na plaży jeszcze tutaj nie widziałem, a weekend dopiero się zaczyna
Co do demontażu tej lampki oswietleniowej to musisz pokombinować. Ja demontowałem tę od kontrolek poduszek, ale myślę że powinno być podobnie
|
|
|