To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Dział ogólny - Ubytek płynu chłodniczego

kantor - 2020-09-10, 14:02
Temat postu: Ubytek płynu chłodniczego
Nie widać żadnych wycieków a pomimo to w ciągu ośmiu miesięcy przy przebiegu 10 tys. km. zszedł mi płyn chłodzący z całego zbiorniczka wyrównawczego. Czym to może być spowodowane?
mikeleft - 2020-09-14, 09:29

Dolej płyn i obserwuj, czy znowu go ubędzie. Może po prostu źle odpowietrzyli układ w fabryce. Wchodziłeś pod auto, żeby poszukać wycieków?

Spytaj w ASO, jaka jest norma ubytku płynu dla twojego modelu. Może jak z olejem silnikowym - 0,5L/1000km :).

Sprawdzałeś dywaniki z przodu w kabinie? Tłusty nalot na szybach. To jakby wyciek był z "ogrzewania".

Zerknij na: bagnet oleju, czy rośnie poziom oleju; na korek oleju, czy jest czysty (brak tzw "masełka"); na spaliny, czy kopci na biało.
Jeżeli masz większego pecha, to wadliwa jest uszczelka pod głowicą. Jeśli masz dużego pecha, to pękł kanał wodny w silniku.

pawelcio - 2020-09-16, 11:48

U mnie podobnie. Wg ASO to normalne, jak zresztą wiele innych zjawisk."Do tego jest właśnie zbiorniczek wyrównawczy".
Hiszpan_JS - 2020-09-16, 19:01

U mnie też podobnie. Pierwszy przegląd po roku i pusty zbiorniczek. ASO dolało na max. i od tamtej pory spokój.
kantor - 2020-09-17, 10:58
Temat postu: Ubytek płynu chłodniczego
Dziękuję za zainteresowanie tematem.

Po wcześniejszym umówieniu się pojechałem do serwisu dealera, u którego kupiłem samochód.
Myślałem, że przynajmniej ktoś zerknie pod maskę i pod silnik i zakwalifikuje pojazd do pozostawienia w serwisie bądź zasugeruje obserwację. Niestety tak nie było.
Pan zza biurka powiedział, że nowe pojazdy tak mają i sprzedał mi płyn chłodniczy mówiąc: proszę uzupełnić i obserwować. Zaangażowaniem serwisu jestem trochę zniesmaczony.

LESNICZYy - 2020-09-17, 18:24
Temat postu: Re: Ubytek płynu chłodniczego
kantor napisał/a:
Zaangażowaniem serwisu jestem trochę zniesmaczony.

Przecież to norma i do tego kupiłeś tanie auto .
Słyszałeś o mercu za milion co ASO klijenta olało ? To dopiero skandal :-/

tomekptk - 2020-09-18, 18:46
Temat postu: Re: Ubytek płynu chłodniczego
kantor napisał/a:

Pan zza biurka powiedział, że nowe pojazdy tak mają i sprzedał mi płyn chłodniczy mówiąc: proszę uzupełnić i obserwować. Zaangażowaniem serwisu jestem trochę zniesmaczony.


Nie chcę bronić ASO, ale chyba mają trochę racji, u mnie po wymianie płynu, też dość szybko go ubyło (być może tak jest w fabrycznym aucie) dolałem wtedy dość sporo ze dwa razy i teraz... dolewam odrobinę może z raz w ciągu roku (10 tys.), ale ubytek jest minimalny. Dolewam, żeby na zimnym silniku być w okolicach połowy między min. i max.

miela - 2020-09-18, 22:39

kantor, kazali ci płacić za płyn chłodniczy?

Ja dostrzegłem kilka miesięcy przed pierwszym przeglądem, że ubyło mi trochę płynu (jakieś 1,5 cm poniżej poziomu), ale obserwowałem i dalej nic się nie działo. Zgłosiłem to na przeglądzie i uzupełnili za darmo. Od lutego poziom bez zmian.

LESNICZYy - 2020-09-19, 20:34

Po zrobieniu 40 kkm dolałem 300ml płynu . Niech żyje klasyczny silnik :mrgreen: .
Hipolit - 2020-09-22, 10:56

U mnie też trochę ubywa, ale ostatnio wolniej. Jak pytałem w ASO w Krakowie to powiedzieli mi, że standardowo lany jest koncentrat i woda w stosunku 50:50 i jak się ostrzej pojeździ to woda może trochę odparować. Więcej tematu nie poruszałem. Kupiłem sobie bezbarwny płyn na dolewkę i przez 42 kkm uzupełniłem płyn dwa razy, bo poziom obniżył się do minimum.
miela - 2020-09-24, 21:42

Hipolit napisał/a:
U mnie też trochę ubywa, ale ostatnio wolniej. Jak pytałem w ASO w Krakowie to powiedzieli mi, że standardowo lany jest koncentrat i woda w stosunku 50:50 i jak się ostrzej pojeździ to woda może trochę odparować. Więcej tematu nie poruszałem. Kupiłem sobie bezbarwny płyn na dolewkę i przez 42 kkm uzupełniłem płyn dwa razy, bo poziom obniżył się do minimum.


Jak odparować? Ja się nie znam, ale prawie 8 lat w poprzednim aucie dolewałem, więc poprawcie mnie, ale czy układ chłodzenia działający prawidłowo nie powinien być układem zamkniętym?

LESNICZYy - 2020-09-25, 09:46

miela napisał/a:
Hipolit napisał/a:
U mnie też trochę ubywa, ale ostatnio wolniej. Jak pytałem w ASO w Krakowie to powiedzieli mi, że standardowo lany jest koncentrat i woda w stosunku 50:50 i jak się ostrzej pojeździ to woda może trochę odparować. Więcej tematu nie poruszałem. Kupiłem sobie bezbarwny płyn na dolewkę i przez 42 kkm uzupełniłem płyn dwa razy, bo poziom obniżył się do minimum.


Jak odparować? Ja się nie znam, ale prawie 8 lat w poprzednim aucie dolewałem, więc poprawcie mnie, ale czy układ chłodzenia działający prawidłowo nie powinien być układem zamkniętym?

Normalnie , bo pracuje w wysokiej temperaturze i jeszcze masz odpowietrznik . Jaki zamknięty układ :shock: . To są podstawowe wiadomości ...

Hiszpan_JS - 2020-09-25, 17:02

LESNICZYy napisał/a:
Jaki zamknięty układ :shock: . To są podstawowe wiadomości ...
Podstawowa wiadomość jest taka że układ chłodzenia jest układem... ZAMKNIĘTYM (ciśnieniowym). Po rozgrzaniu silnika, ciśnienie w układzie (sprawnym) oscyluje w okolicach 0,6 - 0,8 bara. Chyba ostatni produkowany silnik z układem otwartym to silnik Andorii. Słynna seria "S" (Nie wszystkie. Część była chłodzona powietrzem.).
badboy85 - 2020-09-25, 18:06

W 1.3 Tce było to samo. Dolałem raz i spokój mam .
Darek - 2020-09-25, 18:28

Może piszcie przy jakich przebiegach dolewacie płyny, będzie bardziej miarodajne :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group