cier - 2021-06-29, 10:23 Temat postu: Problem z nawiewami i klimatyzacją Witam Mam problem z klimatyzacją , czasami podczas jazdy przestaje dmuchać zimne powietrze do środka auta, ale klimatyzacja pracuje, ponieważ pod maską rurki klimatyzacji są oszronione jak w lodówce. Wyłączenie na ok 5 minut pomaga, ale po jakimś czasie dzieje się to samo. Oczywiście ASO na gwarancji nie naprawiło usterki, a teraz już jest po gwarancji. Czy jest mi w stanie ktoś podpowiedzieć co mam posprawdzać i wymienić? mikeleft - 2021-06-29, 11:32 Cześć. Przestaje dmuchać zimne powietrze, ale powietrze nadal wylatuje z nawiewów? cier - 2021-06-29, 14:26 no właśnie nie wlatuje, wentylator działa i słychać, ale nie dmucha i klima pod maską zamarza, tak jakby się pozamykały kanały wlotowe maugu - 2021-06-29, 16:41
cier - 2021-06-29, 17:42 a tego nie sprawdzałem, nie ma kiedy za często sprawdzić ponieważ to zawsze zdarza się w trasie i chyba tylko w trybie auto mikeleft - 2021-06-30, 23:23 Skoro: - klima zamarza = sprężarka działa - słyszysz wentylator = elektryczna część wentylacji działa - powietrze nie leci = coś w kanałach blokuje samo powietrze. Masz wyjący odkurzacz z zatkaną rurą lub wylotem powietrza. 
Sprawdź kanały od wlotu z przodu (z zewnątrz) auta do filtra kabinowego. Filtr kabinowy i zawartość jego obudowy też oczywiście sprawdź. Sprawdź bez włączonej klimy: - czy wieje z zewnątrz, czy wieje z wewnątrz, czy wieje z wszystkich kanałów (zmieniaj kanały manualnie) - czy wieje, gdy manualnie ustawiasz temperaturę na max - czy wieje, gdy manualnie ustawiasz temperaturę na min Potem zrób te testy w trybie auto. To wszystko możesz sprawdzić nawet stojąc w korku (no może oprócz filtra). cier - 2021-07-08, 14:02 wszystko działa jak powinno, i niestety na razie jazda tylko po mieście więc nie ma się kiedy zawiesić :) , za dwa tygodnie będzie okazja sprawdzić jak będzie ciepło. speritus - 2021-07-08, 20:54 Cześć, Mam podobny problem (klima manualna). W czasie kolejki do bramek na autostradzie nagle klima przestała działać, a w środku zrobił się piekarnik. Po ok 20 min zaczęła znów działać, ale po 2h jazdy sytuacja znów się powtórzyła. Dodatkowo przy włączaniu klimy słychać głośny metaliczny dziwi jakby ktoś walnął młotkiem o silnik. Ogólnie mam wrażenie, że klima słabo chłodzi. Czy orientujecie się jaka temperatura powinna być na wylocie z kratek ? cier - 2021-07-09, 12:13 temperatury były gdzieś na forum daciaklub są w granicach kilku stopni, jeżeli podczas załączania coś głośno stuka to może być sprzęgło sprężarki. Jak przestaje działać klima to z nawiewów leci powietrze? Hipolit - 2021-07-12, 13:07 A może masz włączony tryb eco? speritus - 2021-07-13, 21:02
jak przestała działać to leciało ciepłe powietrze :( Zmierzyłem teraz zwykłym termometrem - pokazuje ok 7-8 st
Nie dotykam nigdy tego przycisku. Jechałem wtedy autostradą z boxem i 2 rowerami, ciągle wysokie obroty + upały i może to miało wpływ ? cier - 2021-07-25, 21:50 no i sprawdzone, normalnie wszystko z nawiewami i klimatyzacją w porządku, po ok 2 godzinach jazdy przestało lecieć zimne powietrze, nawiewy głośne, ale nadmuch słabiutenki , rurka od klimy pod maską w śniegu. Pomaga włączanie i wyłącznie klimatyzacji i tak co 15 min. Przy 28 stopniach jest to naprawdę nieciekawe. Będę bardzo wdzięczny , za każdą podpowiedź. Hipolit - 2021-07-25, 22:45 cier, na tu masz podobny problem poczytaj sobie https://www.forum.alfahol...rach_jazdy.html JarekL - 2022-01-12, 17:48 typowy objaw zamarzania parownika, wilgotne powietrze z zewnatrz trafia na parownik i sie skrapla, jak temperatura na brzegu parownika jest ponizej zera to zamarza skroplona woda, zmniejsza oddawanie zimna i zamarzanie postepuje z kolejnym centymetrem i kolejnym... Objawy jakie wystepuja przy zamarznietym parowniku: kompresor pracuje, nawiew wieje (jak robicie max zimna to nie wieje albo jest symboliczny wiatr), rurki w silniku jedna oszroniona a jedna ciepla. Przyczyny: niedrozny parownik i nierownomiernie chlodzi, za duzo czynnika, przypchany zawor rozprezny, uszkodzony/zle zamontowany czujnik oblodzenia w parowniku, zle zamontowany filtr kabinowy, oraz zapewne jeszcze milion innych przyczyn o ktorych zapomnialem:) Wylaczenie klimy powoduje rozmrozenie parownika i mozna zaczac zabawe od nowa, mozna jeszcze postapic inaczej, jak juz czujemy ze zimny nawiew slabnie, wylaczyc kompresor na chwilke (oczywiscie ustawienie max zimna), gdy zacznie sie ocieplac powietrze to znaczy ze lód puszcza i za chwilke mozna wrocic do swoich ulubionych ustawien. Roznica jest taka ze gdy listki parownika sa zabetonowane lodem to ich ogrzanie zajmuje wiecej czasu, natomiast jak jest jeszcze jakis przeplyw powietrza to rozmrozenie nastepuje 5x szybciej. |
||||||||||||
