Pogaduszki - relikty i endemity
Bogdan Misiek - 2022-10-04, 19:07 Temat postu: relikty i endemity
Cytat: | Czyli jazda defensywna potrafi w dusterze 1.0 zbić spalanie o 30% :)
(Dla mnie dużo - w roku 2000zł - "darmowy" pakiet AC/OC a może nawet jeszcze wymiana oleju/filtra) | [/quote]
Najcześciej pokonuję trasę około 20 km. Najpierw długa prosta, odcinek drogi krętej i kawałek wojewódzkiej.
Zimnego diesla po starcie na prostej wyprzedzi każdy, na krętym spokojnie jadącego jeszcze wyprzedzą nerwowi dohamowując na każdym zakręcie. Na końcu odcinka są światła, najczęściej stoją tam wszyscy szybsi. Omijam ich, gdyż w prawo mogę skręcić takim małym zjazdem przed sygnalizatorem.
Na wojewódzkiej zauważyłem już po zakupie samochodu, że część kierowców widok samego znaczka dacii na bagażniku podnieca do wyprzedzania, po czym skręcają 300 m dalej na najbliższym skrzyżowaniu, ewentualnie przez kolejne 5 km wloką się na zderzaku ciężarówki jadącej 100 m do przodu nie potrafiąc już jej wyprzedzić.
Tak jest codziennie.
Kierowca z dużym ciśnieniem mógłby na tej trasie urwać 1 do 3 minut.
-
Wniosek: większość kierowców chyba nie ma innych celów finansowych przy jednoczesnym nadmiarze środków?
Bogdan Misiek - 2022-10-04, 19:09
Wybierając się w podróż ekspresówką do sąsiedniego miasta odległego np. o 170 km i utrzymując teoretycznie stałą prędkość 90 albo 110 km/h oszacowałem,
że jadąc 110 będę o 20 minut wcześniej i zapłacę o 16 - 17 zł więcej za paliwo,
a jadąc 90 odwrotnie.
Jeśli zarabiasz więcej niż 50 zł/h, to oszczędność bez znaczenia.
W mojej sytuacji, gdybym zrezygnował z ekojazdy, wydawał bym około (do) 1 tys. zł. więcej na paliwo rocznie, plus kocki hamulcowe.
Jak długo się pracuje na 1000 zł? Jedna godzina pracy kancelarii, jedna dniówka, a może kilka dni?
Większości chyba się opłaca pracować dłużej, aby być o 56 sek. szybciej pod sklepem.
Tak r70, jesteśmy reliktami i endemitami, przynajmniej na skalę powiatu!
apede - 2022-10-05, 07:37
To witam w klubie. Z tą różnicą że na ekspresówkach jeżdżę 130 bo mam służbowe paliwo Ale lubię jazdę spokojną. Gdy wyjeżdżam na ulicę z podporządkowanej i widzę 200 m przed sobą czerwone światło to nie rozpędzam się do czwórki i nie hamuję - dotaczam się na trójce.
I fakt, znaczek dacii działa na niektórych jak czerwona płachta
wojtek013 - 2022-10-09, 18:32
Hehe co racja, to racja. Do 120 jest jeszcze znośnie - poniżej 6, a i tak wyprzedzam elektryki.
apede - 2022-10-10, 10:56
Taka fajna prędkość to dla mnie 110.
|
|
|