To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Mechanika - Wymiana silnika

Zaklinacz - 2023-03-06, 19:14
Temat postu: Wymiana silnika
Po wizycie u mechanika zrobiło mi się bardzo nie wesoło. Usłyszałem diagnozę, że pewnie taniej będzie wymienić cały silnik niż go remontować. Tak więc przymierzam się do tematu. Mam zamontowany typ K4M616 (LPG). Jedyny dostępny na tę chwilę w necie kosztuje 5 tyś. :shock: Temat robi się coraz ciekawszy. Czy ktoś robił już takie cuda w swoim autku? Podobno pasuje jeszcze K4M642. Myślę już nawet o zmianie na jakikolwiek (diesel, bez gazu benzyna) ze znośnym przebiegiem. Cos jesteście Panowie i Panie sensownego podpowiedzieć? Z góry dziękuję.
Autko: Duster 2011 r

dovectra - 2023-03-07, 08:55

jaka diagnoza? cóż padło , się zużyło?
Z używkami to loteria.

LESNICZYy - 2023-03-07, 09:43

Właśnie co ? Ile przebiegu ?
Znajomemu pociekł olej na pasek rozrządu przy przebiegu conajmniej 300 kkm lub więcej , egzemplarz mocno zmęczony życiem ...

Zaklinacz - 2023-03-07, 11:48

Autko ma podobno 130 tyś. teraz już w to absolutnie nie wierzę. Kupiłem rok temu przy przebiegu 121 tyś. Pierwsze podejście do mechanika przy problemie "brania" płynu chłodniczego po dość krótkich przebiegach - uszczelka pod głowicą do wymiany. Niestety rozwiązało to problem połowicznie, płynu nie bierze ale i tak nie jeździł prawidłowo. Przy okazji dowiedziałem się, ze w silniku było już grzebane i prawdopodobnie ta naprawa na długo nie wystarczy. Drugie podejście do innego mechanika. Zrobił diagnostykę silnika i dwa środkowe cylindry ledwie zipią, właściwie jeden tylko pracuje w normie. według niego silnik mógł być przegrzany i dopiero po rozbiórce będzie wiadomo co jeszcze nie trzyma wymiarów, jednym słowem wielka niewiadoma z potencjalnymi dużymi kosztami.
dovectra - 2023-03-07, 12:06

Auto sprowadzane z NIemiec czy krajowe?
Zaklinacz - 2023-03-07, 12:20

Z Niemiec.
Sajmon117 - 2023-03-07, 18:02

I wszystko jasne
Bogdan Misiek - 2023-03-08, 23:45

Jeszcze można Zaklinaczu pomyśleć o konwersji na napęd elektryczny.
Zwłaszcza jeśli pokonujesz krótsze trasy wokół miejsca zamieszkania.

LESNICZYy - 2023-03-09, 09:50

Bogdan Misiek napisał/a:
Jeszcze można Zaklinaczu pomyśleć o konwersji na napęd elektryczny.
Zwłaszcza jeśli pokonujesz krótsze trasy wokół miejsca zamieszkania.

Co ? Chyba sobie żartujesz , nie dajcie sobie wcisnąć jakie to piękne te elektryki ...
Ile to kosztuje ? Rower pochłania minimum 3-4 tysie ...

Bogdan Misiek - 2023-03-09, 11:50

Zgoda. Konwersja jest droga. Kiedyś trzeba było wydać najmniej dwadzieścia parę tyś. zł. (cena rośnie w zależności od opcji ogniw).

2 lata temu w Sportage I miałem wymieniony silnik na podobny używany, to chyba cała operacja razem z konserwacją ramy 7 tys. kosztowała. Nie wiem ile "nowy" silnik ma przebiegu, jeździ dobrze.
Nie trzeba się bać używanego silnika w sensie, że gorszy (niż oryginalny co uległ awarii) to nie będzie. Doświadczony mechanik nie miał trudności w znalezieniu odpowiedniego dawcy.

Z moim Dusterem było gorzej, bo nie były dostępne odpowiadające silniki używane. W starszych rocznikach Dustera, w benzynie to chyba nie powinno być kłopotu?

Bogdan Misiek - 2023-03-09, 13:12

Cytat:
Myślę już nawet o zmianie na jakikolwiek (diesel, bez gazu benzyna)


Montaż diesla, to raczej kłopotów i kosztów doda (przecież oprogramowanie inne, turbina potrzebna, adapter do skrzyni biegów, kolektor wydechowy inny, ... )
No bez gazu się kupuje silnik. - Jak się silnik zepsuł, to kupujesz np. tzw. słupek czyli "sam środek" silnika bez osprzętu, a jak z osprzętem, to i tak te elementy instalacji gazowej masz połączone z różnymi akcesoriami, instalacjami na zewnątrz silnika.

Sajmon117 - 2023-03-10, 03:29

Bogdan Misiek napisał/a:
Zgoda. Konwersja jest droga. Kiedyś trzeba było wydać najmniej dwadzieścia parę tyś. zł. (cena rośnie w zależności od opcji ogniw).

2 lata temu w Sportage I miałem wymieniony silnik na podobny używany, to chyba cała operacja razem z konserwacją ramy 7 tys. kosztowała. Nie wiem ile "nowy" silnik ma przebiegu, jeździ dobrze.
Nie trzeba się bać używanego silnika w sensie, że gorszy (niż oryginalny co uległ awarii) to nie będzie. Doświadczony mechanik nie miał trudności w znalezieniu odpowiedniego dawcy.

Z moim Dusterem było gorzej, bo nie były dostępne odpowiadające silniki używane. W starszych rocznikach Dustera, w benzynie to chyba nie powinno być kłopotu?


A co ty te silniki tak zajeżdżasz?
Czy produkujesz ulepy ?

Bogdan Misiek - 2023-03-10, 23:40

Sajmon117, no daj spokój! Bardzo dbam.
W Dusterze tuż po gwarancji, przy przebiegu 38 kkm urwał się kawałek łopatki z turbiny i zdemolował silnik. Producent uznał to za wadę i dołożył się w 75% kosztów do naprawy.
W Sportage'u olej dostawał się do plynu chłodzącego przez jakieś mikro-uszkodzenie w bloku silnika. Jako kolejny właściciel starego samochodu (nomen omen z Niemiec!) nie wiem jak go traktowali wcześniejsi kierowcy.
Może rzeczywiscie Niemiec takie "mniej prestiżowe" marki ma za takie nic do skatowania?

kakalud - 2023-03-11, 12:08

To jak już masz do wymiany silnik to pomyśl o 2.0.
Jeśli szła taka wersja na inne rynki to musi pasować także i do Twojego.

Zaklinacz - 2023-03-14, 18:01

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group