ken-wawa - 2015-11-03, 21:53 Temat postu: Jak dziala naped 4x4 Jak dziala naped 4x4 w Duciach. Czy sa jakies ograniczenia co do predkosci? Czy w trybie lock mozna jechac po asfalcie czy tylko po piasku, sniegu, blocie itp? Do jakiej predkosci dziala tryb auto? Jak wypada naped 4x4 w porownaniu do innych samochodow? djsilan - 2015-11-18, 09:42 Witam. Napęd 4x4 w Dusterze działa tak że przednie koła są załączone są na stałe dołączany jest tył za pomocą sprzęgła z elektromagnesem zamontowanego przed mostem tylnym. Napęd na cztery koła działa do około 70-80 km/h i później automatycznie przechodzi w trym auto i już tak zostaje do ponownego ręcznego wymuszenia trybu auto.Można nim jeździć na wszystkich nawierzchniach - nie jest to 100% sztywne załączenie napędu. Oglądałem kiedyś jakieś porównanie na tvn-turbo i Rumun zajechał dużo dalej niż VW Tuareg 
obostrzeniem jest tylko posiadanie na wszystkich kołach takich samych opon o mocno zbliżonym zużyciu bieżnika, NAPOMPOWANYCH nawet z ta samą wartością , w Dusterze to 2atm. Właśnie od tygodnia mam znowu Rumuna z napędem na 4 łapy,temat musiałem ogarnąć sam ponieważ nawet serwis nie potrafił mi pomóc . W lipcu zablokował się napęd , moja wina , nie zauważyłem ze w prawym tylnym kole zeszło powietrze do połowy, i zrobiłem tak około 300km. Jazda była możliwa tylko na wprost,jakakolwiek próba skrętu skutkowała piszczeniem kół, zdjąłem wiec wał napędowy ( "strasznie ciężki"-wazy ze 3,4 kilo :P )i tak jeździłem szukając pomocy po mechanikach i serwisach i nikt nie wiedział co odpowiada za dołączanie napędu.Zaryzykowałem i kupiłem tylny most kpl do 1.5 dci ( uwaga są dwa typy )trafił mi się akurat inny niż mój więc z kumplem mechanikiem zaryzykowaliśmy że próbujemy zmienić samą przystawkę.Po zdjęciu i rozmontowaniu mojej okazało się ze jest jest we wszystkich kolorach tęczy :P z przewagą fioletowego :P. po zamontowaniu przystawki wiedziałem już ze problem rozwiązany ponieważ trzymając flanszę mocowania wału , mogłem obracać jednym kołem trzymając drugie nieruchomo :) zmontowałem i działa zaje....fajnie :P Pozdrawiam SIlan Dar1962 - 2015-11-18, 15:31 Temat postu: Re: Jak dziala naped 4x4
ABY uniknąć kłopotów opisanych wyżej: Odradzam stanowczo NADUŻYWANIE ręcznego trybu 4x4. Nie ma najmniejszego sensu załączać tylnej osi na asfalcie niezależnie od prędkości. Na pozostałych nawierzchniach i w terenie w zależności od potrzeb, ale w ogromnej większości sytuacji auto poradzi sobie samo w trybie "Auto" (tylna oś załączy się tylko na czas potrzebny do pokonania trudnego odcinka chroniąc sprzęgło międzyosiowe przed przegrzaniem) Jedynie pokonując naprawdę trudny teren (błoto,zaspy itd) można i trzeba - najlepiej po uprzedniej dezaktywacji ESP-ASR - wykorzystać 4x4 ale z zachowaniem zdrowego rozsądku czyli niewielkiej prędkości i bez gwałtownych, głębokich manewrów kierownicą. Teoretycznie tylna oś rozłącza się po przekroczeniu 45 km/h (w praktyce między 70-75 km/h) ale po rozpędzeniu nie ma sensu męczyć sprzęgła i najlepiej samemu przełączyć układ w "Auto". Tryb "2x4" - znów teoretycznie - ma służyć zmniejszeniu zużycia paliwa, ale jakoś tego specjalnie nie zauważyłem. Ergo? - najlepiej zostawić na "Auto" i pozostawić układom kontroli trakcji decyzję, kiedy tylna oś ma być używa. Sprzęgło - jak wspomniał kol. wyżej jest elektromagnetyczne (nie wiskotyczne) i działa bardzo szybko bez zauważalnego opóźnienia. Ja stosując się do tych zasad (książka obsługi dość jasno je określa) przez 4 lata eksploatacji w różnym terenie i warunkach pogodowych nie miałem żadnych problemów z napędem. To konstrukcja wzięta żywcem z X-trail, sprawdzona, solidna i bezawaryjna ken-wawa - 2015-11-18, 21:48 Podsumowujac najlepiej zostawic na auto. Czy w razie wjechania na cos sliskiego nawet przy duzej predkosci rzedu 130 km/h tez dolaczy sie tylna os? Czy oba kola tylnej osi zawsze maja ta sama moc czy sterowanie jest niezalezne na kazde kolo? Dar1962 - 2015-11-19, 08:44
w przypadku pracy 4x4 rozdział mocy między osiami wynosi 50/50. O tym które koło ma być przyhamowane (a nie chwilowo dodatkowo napędzane) zdecyduje ESP/ASR w oparciu o czujniki ABS (pomiar prędkości obrotowej każdego koła z osobna i korekta różnic prędkości toczenia w przypadku poślizgu któregoś z nich). Czy przy 130 km/h? - zakładam,że jedynie na czas potrzebny do ustabilizowania toru jazdy. Prowadziłem eksperymenty (próba zerwania przyczepności i poślizgu nad i podsterownego) na wielkim oblodzonym placu i przy 80 i więcej km/h całość działała zadowalająco. Przy mniejszej prędkości rzędu 40 km/h przy działających układach kontroli trakcji i dobrych zimówkach praktycznie nie ma mowy o zabawie typowej dla aut przednionapędowych polegającej na ostrym skręcie z jednoczesnym zaciągnięciem ręcznego. Tył auta nie chce się uśliznąć, bo natychmiast ingeruje ESP. Żeby spróbować kręcić bączki na lodzie, trzeba przełączyć napęd na 2x4, wyłączyć ESP/ASR ,nie używać hamulca nożnego (ABS nie pozwoli na blokowanie kół) posługiwać się wyłącznie ręcznym i nie dodawać zbytnio gazu, bo ESP ponownie się aktywuje gdzieś powyżej 40 km/h. DS - 2019-12-20, 13:54 Odświeżając temat - kilka istotnych informacji na ten temat znaleźć można tutaj: https://www.facebook.com/...7419?__tn__=K-R DS - 2023-12-22, 21:50 Tryb LOCK - niezależnie od tego, co pokazuje kontrolka, napędzanie tylnej osi kończy się przy ~50 km/h: https://youtu.be/T6qA9ekFFT8 |
||||||||||
