Dar1962 - 2013-04-06, 12:12 Temat postu: "przypominacz" nie włączonych świateł zdarzało mi się w przeszłości zapomnieć o włączeniu świateł,co jest teraz dość kosztowne (100 PLN) To skomplikowane urządzenie nabyłem na allegro za kwotę ok 6 PLN plus przesyłka.Montaż to rozizolowanie końcówek dwóch kabelków i połączenie ich (zrobiłem prowizorkę, żeby dała się szybo zlikwidować)ze stopkami dwóch bezpieczników w skrzynce bezpieczników po lewej stronie kokpitu.Czerwony kabel - do bezpiecznika blokady zapłonu, czarny do bezpiecznika jednego ze świateł mijania - całość działa bez zarzutu, tj. brzęczyk hałasuje od momentu przekręcenia kluczyka w pozycję "zapłon"do chwili przełączenia przełącznika świateł na pozycję "mijania". Po wyłączeniu silnika, włącza się ponownie.Po przełączeniu w pozycję "pozycyjne" lub wyłączeniu zapłonu się wyłącza. W pozycji "pozycyjne"działa fabryczny przypominacz nie wyłączonych świateł.Ten po zamknięciu drzwi oczywiście przestaje sygnalizować. Po montażu wygłuszyłem brzęczyk, bo dźwięk powodował pękania szkliwa na zębach - owinąłem go wielokrotnie taśmą papierową do malowania okien. Jest ciszej ale nadal na tyle głośno,że doskonale go słychać Michał - 2013-04-18, 21:45 Fajny patent, w sam raz na moja kieszeń 
|
||||||
