Elektryka - Naprawa niedziałającego klaksonu w Dusterku
tomszafa - 2016-04-04, 10:42 Temat postu: Naprawa niedziałającego klaksonu w Dusterku Witam wszystkich,
Postanowiłem, że sam naprawię niedziałający klakson w moim autku, chociaż autko zbliża się już do końca gwarancji i teoretycznie mogłem go oddać do naprawy, to zmarnowanie całego dnia na jechanie do serwisu i oczekiwanie na zrobienie autka jakoś mi się nie uśmiechało, to postanowiłem sam się za to zabrać. Pewnie i tak by było jakbym pojechał do serwisu, że miesiąc bym czekał na nową manetkę bo pewnie nikt by się nie bawił w naprawę jednego kabelka.
A tak winowajcą nie sprawności okazał się urwany kabelek, w moim przypadku - czerwony.
Ale po kolei:
Potrzebne narzędzia i materiały:
Piwo, klucze Torx, Lutownica, cyna.
1. - Otwieramy piwko - bez tego ani rusz :)
2. - Odkręcamy dwie śrubki wskazane tutaj i zdejmujemy delikatnie osłonę kierownicy, co by jej nie połamać.
3. Po zdjęciu plastikowej osłony odkręcamy dwie śrubki mocujące manetkę.
4. Odpinamy wtyczkę i wyciągamy manetkę. U mnie winny za całe zajście był urwany czerwony kabelek.
5. Lutujemy kabelek - trochę trzeba mieć wprawy ale daje się rade, wszystko zależy kto jak dobrą lutownice ma - ja nie miałem najlepszej :)
6. Kończymy piwo i zaczynamy składanie.
7. Po zakończonej robicie - Klakson działa - Można otworzyć kolejne piwko.
Czas naprawy - około 30 minut. - Brak straconego dnia no i satysfakcja samodzielnie wykonanej roboty
Jakby co to pytać.
Mam nadzieje, że komuś się przyda ten opis.
olo - 2016-04-04, 19:19
Manual na pewno się przyda. Dzięki.
Dar1962 - 2016-04-04, 19:29
dodam,że czasami przylutować trzeba nie czerwony ale ten właściwy - czarny kabel, co nie zmienia sposobu naprawy ani jej nie utrudnia (chyba,że naprawiający jest daltonistą) Ktoś nieobeznany z lutownicą, nie posiadający tego urządzenia w ogóle lub zbyt dużą, może zanieść rzeczoną manetkę do znajomego amatora-lutowacza lub w ostateczności do zakładu naprawy rtv, gdzie technik zrobi to za niego inkasując równowartość od 2 do 5 piw (ceny są dość umowne). Cała naprawa bowiem (pomijając poskładanie do kupy kolumny, polega na ponownym zamocowaniu oberwanej końcówki jednego z kabli
BoloSr - 2016-04-04, 20:48
Moje gratulacje w koncu cos szef forum zrobil.
DD - 2016-04-05, 14:13
dobry kawał roboty !
tomszafa - 2016-04-17, 06:56
Dar1962 napisał/a: | dodam,że czasami przylutować trzeba nie czerwony ale ten właściwy - czarny kabel, co nie zmienia sposobu naprawy ani jej nie utrudnia (chyba,że naprawiający jest daltonistą) .... |
Dokładnie, z tego co wyczytałem to w większości przypadków to właśnie czarny kabel winny jest usterki. U mnie jak widać było inaczej
nizi - 2016-11-19, 01:55
Jako iż jestem świeżo po naprawie:
Ad 2.: Torx rozmiar 20 - jakby ktoś nie chciał szukać.
Ad 3.: Są to krzyżaki jak najmniejsze - ja miałem jakiś zestaw do napraw zegarków etc. i te były ok
W bliżej nieokreślonym czasie napiszę jeszcze co i jak dokładnie.
Ad x: 4xFortuna czarna i małe ciemne noteckie
tomszafa - 2018-02-07, 21:22
nizi napisał/a: | Jako iż jestem świeżo po naprawie:
Ad 2.: Torx rozmiar 20 - jakby ktoś nie chciał szukać.
Ad 3.: Są to krzyżaki jak najmniejsze - ja miałem jakiś zestaw do napraw zegarków etc. i te były ok
W bliżej nieokreślonym czasie napiszę jeszcze co i jak dokładnie.
Ad x: 4xFortuna czarna i małe ciemne noteckie |
Dzięki za uzupełnienie
raczek_p - 2018-05-06, 21:47
Mnie też dopadła ta usterka tylko doświadczyłem że działa sygnał jak wyłaczone światła - jak tylko włącze światła zanika klakson
lisek2 - 2018-05-07, 15:45
Zobacz może łapiesz się na akcje naprawczą:
https://www.uokik.gov.pl/...p?news_id=13560
https://www.uokik.gov.pl/...p?news_id=13385
tomszafa - 2018-05-24, 13:54
No i niestety dopadła mnie usterka po raz drugi.
Tym razem jednak nie udało się naprawić już manetki - kabelki już były za krótkie a rozebrać całą manetkę jest trudno i pewnie już bym jej nie złożył.
Tym samym nabyłem drogą kupna nową manetkę - niestety koszt 380zł
BoloSr - 2018-05-24, 17:41
tomszafa napisał/a: | No i niestety dopadła mnie usterka po raz drugi.
Tym razem jednak nie udało się naprawić już manetki - kabelki już były za krótkie a rozebrać całą manetkę jest trudno i pewnie już bym jej nie złożył.
Tym samym nabyłem drogą kupna nową manetkę - niestety koszt 380zł |
toc trza bylo po necie poszukac i kupic w normalnej cenie :)
PS przestań tą manetke tak ukrecac :)
tomszafa - 2018-05-25, 12:36
BoloSr napisał/a: | tomszafa napisał/a: | No i niestety dopadła mnie usterka po raz drugi.
Tym razem jednak nie udało się naprawić już manetki - kabelki już były za krótkie a rozebrać całą manetkę jest trudno i pewnie już bym jej nie złożył.
Tym samym nabyłem drogą kupna nową manetkę - niestety koszt 380zł |
toc trza bylo po necie poszukac i kupic w normalnej cenie :)
PS przestań tą manetke tak ukrecac :) |
Się jeździ - się psuje
P.S.
Niedługo będzie podsumowanie po 150tys
toyota555 - 2018-09-04, 13:03
tomszafa napisał/a: | No i niestety dopadła mnie usterka po raz drugi.
Tym razem jednak nie udało się naprawić już manetki - kabelki już były za krótkie a rozebrać całą manetkę jest trudno i pewnie już bym jej nie złożył.
Tym samym nabyłem drogą kupna nową manetkę - niestety koszt 380zł |
witam trzeba było na allegro za 80 zeta nówki sztuki
tomszafa - 2018-09-06, 10:03
toyota555 napisał/a: | tomszafa napisał/a: | No i niestety dopadła mnie usterka po raz drugi.
Tym razem jednak nie udało się naprawić już manetki - kabelki już były za krótkie a rozebrać całą manetkę jest trudno i pewnie już bym jej nie złożył.
Tym samym nabyłem drogą kupna nową manetkę - niestety koszt 380zł |
witam trzeba było na allegro za 80 zeta nówki sztuki |
To pokaż mi gdzie :)
Ale taka co pasuje do mojego rocznika
|
|
|