DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

Dzień Dobry
Ja zgłaszałem ten kłopot na pierwszym i drugim przeglądzie serwisowym,
na trzecim powiedziałem ostatecznie ich wgrywanie nowego oprogramowania nie pomaga na długo, po kilku tysiącach przejechanych znów powraca,
Więc na trzecim przeczyszczono przepustnicę,
przejechałem dwa tysiące - jak na razie OK.
może doświadczenie się przyda

Cześć
przedstawie swoje doświadczenie,
plastiki w środku wiadomo aby wyglądały trzeba o nie dbać,
w swojej karierze pojazdów stosowałem już wiele wynalazków i tez tradycyjnych,
ostatnio do swojej "jadzki" zakupiłem K2 Omega, mocno oleisty i wydajny, fajny aplikatorek i później na glanc, efekt po drugim / trzecim razie, naprawdę nabrał wyglądu w środeczku.
mieszek zmiany biegów również tym potraktowałem - jest OK.
do felg jak mocno zabrudzą się używam K2 roton, tylko ostrożnie stosować się do wskazówek, i uważać na nawet krople, cuchnie naprawdę. a efekt bez naszej jakiejś mocnej ingerencji niesamowity. usuwa wszystko. trochę już przeszedłem historii z tymi preparatami różnymi i markowymi i też nie, teraz zdecydowanie ta marka jest OK. ale to tylko moje zdanie.

Witam
miałem podobne objawy, w 2015/2016 w okresie zimowym, serwis za pierwszym razem gdy zgłosiłem chyba jedynie przesmarował, po kilku tygodniach sytuacja się powtórzyła, kolejne zgłoszenie i raczej rozebrali cały zamek i poprawili , gdyż do dziś jet OK. pozdrawiam

Witam
w miesiąc 75 % miasto / nawet 80 %
reszta trasa ekspresowa / autostrada
średnie spalanie 8,1 L
nie przesadzam

Witam
Gratulacje
miłego eksploatowania
tak ma być, 8,5 przy jeździe do 120 km/h norma,
latam trzeci roczek i naprawdę spoko, może nie twarda ale działa i najważniejsze jedzie wjedzie wszędzie gdzie chcesz,
pozdrawiam

Witam
dołączę się do dyskusji
najlepiej rozważyć gdzie i ile jeździmy
ja latałem dwa sezony na tych fabrycznych niby wielosezon
i na warunki obecnie panujące miasto 75 % i 25 % trasy podczas okresu zimowego było dobrze,
wiadomo jak masz się pośliznąć i tak poleci, wydać kasę na dobrą zimę zawsze jest czas,
pozdrawiam

Witajcie
przeszukuje tematy nie natrafiłem na podobny, jeżeli nie znalazłem a jest już to na forum, przepraszam i proszę o przekierowanie.
No i stało się, po ostatniej wichurze panującej nad naszym krajem, niefortunnie zaparkowałem Dracule po kasztanowcem, nasypało nie miara, odsypałem, pojazd brudny nic nie widać, w weekend po umyciu doznałem po prostu "oczom nie wierzę, dwa odbicia drobne na masce, jeden na błotniku i kilka na dachu.
poradźcie co robić, znajomy lakiernik proponuje wyciągnięcie metodą bezkolizyjną,
lakier ani żadna jego powłoka bez naruszeń, żadnych pęknięć, po prostu wgniotki widoczne pod światło,
może ktoś miał podobne niewątpliwie nie należące do miłych doświadczeń.
pozdrawiam
Czy w tych naszych dasterkach są niewątpliwie tak miękkie blaszyska

Witam
polecam Bosch zwykłe podstawowe, świetnie się zbierają
po dwóch latach orginalne fabryczne przestały zbierać, te sprawują się jak na razie trzeci miesiąc dobrze,