DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

Gratuluję pomysłu na wyjazd w teren i życzę dobrej pogody.

Co najmniej 2 Dustery będą w okolicach Wrocławia w dniach 21-24/4 w lesie na zlocie Grupy Biwakowej. Fajnie byłoby się spotkać.

Dzięki za zaproszenie. Myślę, że na wiosnę będziemy mogli powtórzyć imprezę.

Impreza odbyła się zgodnie z planem. Pierwszego dnia było 10 samochodów a drugiego pojeździliśmy w 3 Dustery. Więcej szczegółów na forum daciaklub.pl.

Marek, dzięki za wspaniałą imprezę.

Impreza odbyła się zgodnie z planem. Podziękowania dla Bacy, który udostępnił nam roadbook i częściowo uczestniczył w naszych jazdach. W sobotę był też kolega z forum daciaklub.pl Cav.

Pierwszego dnia dojechaliśmy według roadbooka do Pętli Boryszyńskiej, gdziezatrzymaliśmy się tam na nocleg. Z powodu deszczu wieczór spędziliśmy pod wiatą. Ogniska nie było.

Następnego dnia pojechaliśmy dalej za pętlę. Jak później się okazało się, należało zawrócić do asfaltu. Wpakowaliśmy się w duże błoto, ale wydostaliśmy się stamtąd i tego dnia jeździliśmy już bez roadbooka. Wieczorem zrobiliśmy biwak koło Lisiej Polany. Na samą polanę leśniczy nie pozwala wjeżdżać samochodami, ale obok było fajne miejsce biwakowe, na którym spotkaliśmy lokalnych miłośników bunkrów. Spędziliśmy z nimi fajny wieczór przy ognisku.

W następne dni jeździliśmy na z góry zaplanowanych trasach 4x4: Łagów - Lubniewice oraz Pomorsko - Wolsztyn. Zrobiliśmy 3 biwaki w tym 2 z ogniskiem a w Wolsztynie spaliśmy w parowozowni.

Baca, jeszcze raz dzięki za wspaniałą imprezę.

Moje zdjęcia dostępne są tutaj: https://drive.google.com/open?id=0BxeAzIjyKGurVWtVeVBETi1ydm8

Za tydzień już będę w drodze. Zacząłem już przygotowania do podroży:
Przygotowanie Dustera do spania

Wykluł się drugi offroadowy wypad na Jurę. Szczegóły tutaj.

Co się odwlecze, to nie uciecze, jak mówi przysłowie. Jadąc do Polski, muszę tamtędy przejechać. Może coś się znowu wykluje na wiosnę, na otwarcie sezonu. :mrgreen:

Nocleg z piątku na sobotę w Zielonej Górze zarezerwowaliśmy już w Hotelu Pod Dębem.

Na sobotni wieczór proponuję biwak Lisia Polana. Jest tam wiata i miejsce na ognisko. Tutaj jeszcze parę zdjęć. Plan B to Dom nad Rzeką.

Zaproponowałem kolegom, abyśmy spotkali się w Zielonej Górze. Ze względu na to, że dotrzemy tam o różnych porach dnia, dobrze byłoby móc zwiedzić miasto w oczekiwaniu, aż wszyscy się zjadą. Nie ustaliliśmy jeszcze miejsca na nocleg, ale chyba najlepszy byłby jakiś hotel w centrum miasta.

Idealnie byłoby spotkać się z Tobą w piątek 4 listopada wieczorem, abyśmy w sobotę rano mogli wyruszyć na trasę MRU według Twojego roadbooka.

W planach mamy jeszcze do przejechania w okolicy dwie inne trasy 4x4, też wg roadbooków.

Dlaczego na szczęście?