DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

Ale że w media nav lub innym zestawie audio? Da się.
https://www.youtube.com/watch?v=7ZyiO9N23Zo
https://www.youtube.com/watch?v=FmgjqMf7pUw

Czy są na forum ludzie z województwa brytyjskiego lub irlandzkiego?

adamantos, moje głupawe pomysły:
1. Walcz z ASO Mory- mastykę reklamuj, niech robią jeszcze raz, wytłumacz ponownie w czym problem z hamulcami, że to nie problem części eksploatacyjnych, a układu, który powinien podlegać wg ciebie (i może wg RENAULT też, jeśli ich przyciśniesz) pod gwarancję.
2. Jedź z hamulcami do innego ASO, poproś o naprawę.
3. Napraw u mechanika zewnętrznego. Poproś o raport co było popsute, jak zostało naprawione. Z tym i może pomocą RPK / UOKiK spróbuj wywalczyć chociaż jakiś darmowy przegląd w ASO (nie wiem czy to w ogóle możliwe). Z Twojego opisu problem wygląda na w miarę tani w naprawie- dociski / cylinderki / wężyki? Nie wiem. Dobry mechanik sprawdzi i oddzwoni zanim zrobi zapytać czy koszty OK ;-)

RPK / UOKiK użyłbym jako broni ostatecznej zagłady. Co by się nie okazało, że "klientów awanturujących się ASO DACIA / RENAULT nie obsługuje".
PS: nie dziw sie dystrybutorowi- on zarabia, kiedy salony zarabiają. Musi być między nimi komitywa, to normalne. Nie oznacza to działania wbrew prawu oczywiście, ale z ich punktu widzenia, to póki co jest twoje słowo (laika) przeciw słowu ASO (profesjonalistów). Wygodniej i bezpieczniej dla nich nabrać wody w usta.
Ale w kwestii formalnej czy układ hamulcowy objęty jest gwarancją pomęczyłbym ich mejlowo do momentu otrzymania odpowiedzi typu "tak" lub "nie".
Powodzenia.

Nerrob, o cie pieruuunie, daj namiary na takich przyzwoitych mechaników za rozsądne pieniądze ;-)

Przynajmniej temat doczekał się zakończenia i to happy endu :-)

Sajmon117, Myślę, że forum jest od wymiany bardziej konstruktywnych komentarzy. Tym samym tokiem myślenia można poradzić komuś wymianę samochodu lub przesiadkę na tramwaj. Nic to za bardzo nie wnosi do problemu danej osoby. Tylko mi się nie obrażaj, bo nie piszę tego ad personam. Taki mały nic nie znaczący off top z mojej strony, którego nie będę już dalej ciągnął ;-)

BloodyZX, to co oni ci tam lali do silnika? kujawski? :lol:

Nerrob, podziel się update'em- udało się naprawić? Co było przyczyną? Jakie koszty?

adamantos, 2 miesiące później, ruszyło się coś w temacie czy dalej problem występuje?

Ja bym spróbował obdzwonić wszystkie szroty w okolicy czy gdzieś dawcy nie ma.

Tyle, co mi się udało wyczytać na szybko jakiś czas temu, to ponoć około dwa razy droższy jest nowy czynnik za tą samą ilość w porównaniu do starszego typu. Wydaje mi się, że ten 1000 zł to przekroczysz przy pełnym nabiciu (np rozszczelnienie układu i 100% ubytku czynnika) i robiąc to w ASO ;-)

Ano, zapewne przyjdzie pewnego dnia ten wspaniały moment, w którym UE powie "dość" i już R134 nie będzie legalnie dostępny ...

JS, ale to tylko dolewasz PB do pełna co jakiś czas, czy wypalasz cały bak średnio raz na miesiąc?
Jazda ze starą wahą w baku nie jest wskazana...

Playera mp3 żadnego nie doradzę, ale trochę okrężną drogą AAAD i apka do mirroringu telefonu np aa mirror. Może w ten sposób by się udało?

Poradnik jak zdemontować lampkę sufitową w dacia duster 2.
Wiem, poradnik z pupy, ale tylko na taki mnie stać, a że instrukcja obsługi wprowadza w błąd, to stwierdziłem, że może to komuś ułatwić życie.
Instrukcja mówi "Odpiąć klosz przy pomocy płaskiego śrubokręta.", a piktogram błędnie wskazuje na ten plastikowy "klosz"... klosza nie da się ściągnąć, jest on raczej klejony do ramki. Odpina się całą szarą ramkę, jak widać na zdjęciach.
Ja użyłem do demontażu plastikowych narzędzi do podważania, zaczynając od prawej krawędzi lampki, co raczej nie ma większego znaczenia. Zaczepy trzymają dość mocno więc trzeba z werwą, ale też wyczuciem podważyć tę ramkę. Zdejmowałem, bo miałem tam cmentarz małych owadów. Nie wiem jak fruzie tam trafiły.
Pozdrawiam.

JS, udało się naprawić? Co było przyczyną?