DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

Racja.

Tyle, że użytkowników coraz mniej. Na wyjazdy w dwa, lub kilaka aut super rozwiązanie.

Ciasno między klapą a dachem, to fakt. Akurat mam jakiegoś Presidenta magnetycznego z cienkim kablem i po ponad czterech latach, krawędzie zmatowione na razie. Trzeba będzie poprawić.
A kabel zwykle da się wymienić ;)

Może to tylko poduszka/poduszki silnika, skrzyni biegów. Jeśli nie, pewnie pozostaje wymienić zestaw sprzęgła.

Jeśli spalanie noPB jest takie jak piszesz, to zużycie gazu masz jak najbardziej OK.
p.s. Gratuluję techniki jazdy. Moim udało mi się minimalnie uzyskać 4,5 wg wyświetlacza, na dystansie 300 kilometrów krajówkami.
Na dłuższą metę nie potrafię tak jeździć...

Dokupiłem zewnętrzny. Nie pytaj jaki, to było prawie trzy lata temu...

Kilka razy wymieniałem termik w różnych autach i działało bez problemu.
Koszt kilka złotych i chwila roboty.

Fiesta też bardzo szybko się przełącza, zależnie od temperatury zewnętrznej praktycznie od razu latem, do max kilometra przy większych mrozach - zimny start, bez skrobania szyb. Zależne to jest od zadanej temp. przełączania. Dobre klamoty gazowe, głównie wtryskiwacze i reduktor, pozwalają na ustawienie temp. w miarę nisko.

Przecież nie po to montujemy gaz, żeby jeździć na noPB.

Moim zdaniem to właśnie w Fiacie było coś nie tak.

Hehe co racja, to racja. Do 120 jest jeszcze znośnie - poniżej 6, a i tak wyprzedzam elektryki.

Kuna to prze franca.

W Fieście, jak była nowa, kilka razy wymieniałem kable WN. I w moim przypadku nie pomogły żadne sierści, kostki do kilbla itp. Dopiero po systematycznym pryskaniu silnika sprayem przeciw kunom i montażu odstraszacza elektronicznego dały spokój. Chyba, że kuny zmieniły trasę, albo Fiesta się wyśmierdziała i pojawiły się inne nowe auta pod blokiem.

W Dusterze spokój jak dotąd, ale od razu zamontowałem odstraszacz elektroniczny, który oprócz tego że wydaje dźwięki, dodatkowo błyska. Czy to zasługa tego urządzenia - nie wiem. Jednak sąsiedzi twierdzą, że kuny są cały czas.

Od siebie dodam, że dość szybko się brudzi. Tzn. robi się taki "świecący".

Yokohama Geolandar A/T G015 i nie narzekam.

Sprawdź sworznie.

Jeśli faktycznie zamarzło i pływak się nie rusza, to chyba tylko ciepły garaż.
Powinien być korek spustowy, coby sprawdzić.

No popatrz, a ja mam w Fieście nakulane coś ponad 100 tys, z tego 70 kilka na LPG i luzy niemal fabryczne - sprawdzane w zeszłym roku, przy okazji rozrządu. Zawory też na szklankach, ale pali około 2 litry więcej niż noPB. Może tu jest problem, że zbyt ubogo.

Bez żadnej lubryfikaji oczywiście.

Hiszpan_JS,
Zgadza się. Dlatego wrzuciłem linka do źródła.