Wysłany: 2018-04-15, 10:02 Nowy Duster - czy warto?
Witam,
to mój pierwszy post na forum. Piszę go, ponieważ odkąd 10 marca zamówiłem nową Dacię Duster 1.6 SCe Prestige jestem regularnym czytelnikiem tego forum i martwią mnie opisy usterek pojawiających się w nowych samochodach. Przyznam, że nie mieściło mi się dotąd w głowie, że nowe auto może mieć aż takie problemy - najczęściej pojawiają się opisy falowania obrotów, stuków we wnętrzu, korozji na nowych elementach zawieszenia. Ktoś powie - auto stosunkowo tanie - ale czy na pewno? Ja płacę ok. 60 tys. zł - mało, nie mało - dla mnie całkiem spory wydatek. Rozpatrywałem Fiata Tipo SW Lounge 1.4 T-Jet, ale w jego przypadku nawet na wyprzedaży rocznika dyszkę trzeba dołożyć (ja tę dyszkę wolałem w przypadku Dustera przeznaczyć na koła zimowe, hak, bagażnik rowerowy i rozszerzoną gwarancję). Więc summa summarum uznałem, że Duster ma atrakcyjną cenę (no może raczej zdroworozsądkowo adekwatną do oferowanej wartości) i że skoro samochód jest w produkcji już 8 rok (Duster II to raczej ewolucja niż nowy model) to jest to zakup raczej bezpieczny (bezpieczny = wsiadam i jadę i nic mnie nie martwi). Lektura Waszych przygód z nowymi Dusterami skłania mnie jednak ku dalszym reflekjom - kupić, czy może się wycofać (szczęśliwie zwrotna zaliczka)? Jeśli się wycofać z Dustera, to może wrócić do Fiata, może dołożyć nieco do ASX-a, może kupić Aurisa z niekończącej się wyprzedaży rocznika? Waham się, bo niechciałbym żałować, że wtopiłem pieniądze kupując towar o wątpliwej (to póki co teza) jakości, z wątpliwym wsparciem serwisu, który większość zgłaszanych usterek tłumaczy subiektywnymi wrażeniami użytkownika (-> szczególnie w sprawie falujących obrotów).
Jak Wy na to patrzycie? Warto w to wchodzić z punktu Waszego wieloletniego doświadczenia z tym modelem?
Ja Ci odpiszę jako ktoś, kto również właśnie złożył zamówienie na Dustera. Podjąłem decyzję dość szybko, gdyż moje kryteria były konkretne, chciałem auto uterenowione z napędem 4x4 w górnej cenie w okolicach 70 tysięcy, nie zajęło mi zbyt długo stwierdzenie, że tylko Duster spełnia moje oczekiwania. Do tego w tej cenie mam auto w pełni wyposażone z przedłużoną gwarancją.
Osobiście nie widzę sensu zakupu Dustera bez 4x4, w takiej sytuacji można wybierać z kilku innych, bardziej renomowanych producentów i wybierać między kombi, SAV czy SUV. Natomiast jeśli napęd 4x4 jest oczekiwany, to nic podobnego poniżej 95 tysięcy się u konkurencji nie kupi.
Dla mnie sensem jest spełnienie potrzeby żony - chce siedzieć wyżej niż dotychczasowej Astrze G. Ale ponieważ jeździ raczej "wokół komina" martwią mnie potencjalne problemy na zimnym silniku. Ja zostaję przy mojej 10 letniej już Octavii 1.9 TDI - po wymianie panewek - na szczęście w samą porę
Według mnie zależy na jakie się trafi .Inne marki tez maja problemy , no ale od tego jest gwarancja.
Tez chciałem kupic dd 1,2 bo cena w sumie atrakcyjna jak za nowe auto z 3 letnia gwarancja no ale czas oczekiwania to lekkie przegięcie a teraz już nie przyjmują zamówień.
Osobiście nie widzę sensu zakupu Dustera bez 4x4, w takiej sytuacji można wybierać z kilku innych, bardziej renomowanych producentów i wybierać między kombi, SAV czy SUV. Natomiast jeśli napęd 4x4 jest oczekiwany, to nic podobnego poniżej 95 tysięcy się u konkurencji nie kupi.
A niby dlaczego,to jest właśnie kolejny stereotyp ludzi na temat napędu 4WD. Wystarczy że, ktoś chce mieć większe i wyższe auto , żeby nie trzeba było patrzeć na wysokie krawężniki w mieście , ani nie musieć omijać każdej dziury w drodze, dlatego takiej osobie wystarczy w zupełności 4x2. Sam zamówiłem takiego z napędem na przód, gdyż nie jeźdżę w terenie i mieszkam na równym zaraz przy asfalcie. Przy wyborze nie chodziło wcale o kasę, ale stwierdziłem , że skoro cały czas dawałem radę kompaktami to tym bardziej teraz dam radę autem z podwyższonym prześwitem, które będzie tańsze w utrzymaniu io mniejszym spalaniu nie wspominając. Co do tych opinii o usterkach , to twierdzę, że z tego co czytałem większość to są drobnostki. Duster ogólnie uchodzi za auto bezproblemowe i tanie w eksploatacji, a trafiające się usterki posiadają prawie wszystkie marki bez wyjątku.Wyjątkiem może być tylko cena ich usunięcia.
Zastanawiam się tylko czy nie zamówiłem zbyt wcześnie modelu, który dopiero co wszedł do produkcji - niektóre rozwiązania są nowe, nieprzetestowane na użytkowniku, a fabryka dopiero uczy się prawidłowego montażu. Obym nie miał racji...
A niby dlaczego,to jest właśnie kolejny stereotyp ludzi na temat napędu 4WD. Wystarczy że, ktoś chce mieć większe i wyższe auto , żeby nie trzeba było patrzeć na wysokie krawężniki w mieście , ani nie musieć omijać każdej dziury w drodze, dlatego takiej osobie wystarczy w zupełności 4x2. Sam zamówiłem takiego z napędem na przód, gdyż nie jeźdżę w terenie i mieszkam na równym zaraz przy asfalcie. Przy wyborze nie chodziło wcale o kasę, ale stwierdziłem , że skoro cały czas dawałem radę kompaktami to tym bardziej teraz dam radę autem z podwyższonym prześwitem, które będzie tańsze w utrzymaniu io mniejszym spalaniu nie wspominając. Co do tych opinii o usterkach , to twierdzę, że z tego co czytałem większość to są drobnostki. Duster ogólnie uchodzi za auto bezproblemowe i tanie w eksploatacji, a trafiające się usterki posiadają prawie wszystkie marki bez wyjątku.Wyjątkiem może być tylko cena ich usunięcia.
Jammo czytaj ze zrozumieniem, celem mojej uwagi był fakt, że jeśli dla kogoś napęd 4x4 nie jest istotną charakterystyką to ma na rynku różne inne opcje, które w zbliżonej cenie zaoferują podobne warunki prowadzenia (wysoka pozycja i prześwit). Owszem, wtedy cena auta z napędem 4x2 jest taka jak Dustera 4x4, ale coś za coś. A 4x4 to nie stereotyp tylko bardzo przydatna opcja. Do niedawna miałem sportowego Leona 4 i również miał napęd na 4 koła, mimo, że miską olejową „szmerał” po garbach. Na mokrym niewiele z nim mogło konkurować.
Jammo czytaj ze zrozumieniem, celem mojej uwagi był fakt, że jeśli dla kogoś napęd 4x4 nie jest istotną charakterystyką to ma na rynku różne inne opcje, które w zbliżonej cenie zaoferują podobne warunki prowadzenia (wysoka pozycja i prześwit).
I tu właśnie nie bardzo się zgadzamy.Ja zanim podpisałem umowę na Dustera2 pojeździłem z żoną po salonach i sprawdzałem te oferty jak piszesz " zblizone cenowo oraz oferujące , wysoka pozycja i prześwit"
Patrzyłem na Tucsona, Vitarę, Qashqaia, Kadjara, Sportage niektórymi jeżdziłem, i powiem szczerze po raz kolejny. Nic nie miały innego te auta, co skłoniło by mnie do wyłożenia dodatkowo ponad 20 tyś zł za nie.Dla przypomnienia ceny ponad 80 tyś za te auta były w wersjach 4x2 więc dużo za dużo.
Jeżeli szukasz czegoś z przednim napędem i dla żony .. .to może nie ma sensu się pchać aż w taki duży gabaryt .. są przecież np. Opel Mokka, Renault Captur .. jakiśtam SsangYoung w cenie 60k z przednim napędem ale z lepszym wykończeniem środka i funkcjonalnym (np w capturze brak brudnych nogawek). Bagażniki mają po 30-50l mniejsze, a reszta podobna.
Dal mnie jeżeli Duster to tak jak poprzednicy tylko z opcją 4X4 .. inaczej tego samochodu bym nie kupił :)
Nie szukałem auta dla żony, tylko konkretnie dla nas. Żona była jako doradca , i powiem , że miała tyle samo do decyzji co ja. Ogólnie zamówiłem sobie Dustera2 , gdyż naprawdę się nam to auto podoba no i cena też. Byłem skłonny wyłożyć nawet 80 tyś za auto , ale po zrobieniu rekonesansu po salonach i jazdach próbnych stwierdziłem , że nie ma sensu dokładać 20 tyś zł , aby otrzymać praktycznie to samo, no może nie to samo , ale niewiele więcej. Co do 4x2 zadecydował raczej rozsądek i ekonomia. Jeżdżę tylko i wyłącznie po asfalcie, ale nie są to autostrady .Jazda głównie po miejscu , czyli miasto i okolice no i najważniejsze Dusterek rocznie nie przekroczy przebiegu 8-10kkm, tym bardziej, że w domu jest jeszcze Astra, Hiundai i30 oraz Mazda3, więc wszystkie muszą coś pojeździć .
Nie ukrywam, że Duster mi się podoba, mocno zastanawiam się nad zakupem, przejechałem się wersją z silnikiem 1,6. Wersja Prestige, wszystko wydaje się być OK.
No ale... w zależności od salonu, opowiadają, że czas oczekiwania to 2 albo 3 miesiące. Napotkałem na informację, że możliwe jest wejście silników 1,3 z turbiną (w nieznanej cenie, oczywiście). I jest problem. Brać czy czekać? Jeśli mam brać auto, które dostanę z końcem roku, to może lepiej już poczekać na rocznik 2019? Ta wersja silnikowa 1,6 tylnej części ciała nie urywa, od biedy OK. Aha, wersja 4x2.
Fusion jest szybszy , mojego zaraz będę dawał na neta ale nie żałuję zakupu DRAKULI .
Co do silnika to ten 1.3 to może być jeszcze gorszy co do trwałości niż nissanowski 1.6 .
O LPG zapomnij
Witam, mam podobny dylemat. Duster cenowo, wyposazeniowo i zawieszeniowo - super. Ale testowałem 1.6 Benzyne i jeżeli chodzi o silnik - tragedia. Maksymalny moment obrotowy przy bodajże 4k obrotach - to nawet na dwupasmowej w mieście nie daje rady a co dopiero jakieś wyprzedzanie tira na trasie... Diesel? Przy moim jeżdzeniu wiecznie na niedogrzanym silniku zajade go szybciutko, więc stawiam na benzynę. Wiadomo kiedy pojawi się ten 1.3?
Napotykam jeszcze jeden problem w związku z zakupem - totalna zlewka personelu salonów. Ktoś wie o co chodzi? Kontaktuję się obecnie z TRZECIM salonem, mam wrażenie, że wszyscy pracują w Dacia/Renault za karę. Oddzwonić nikt nie raczy, odpisanie na maila czy uzyskanie odpowiedzi graniczy z cudem. Takie rzeczy w sprzedaży? Nieźle.
Ktoś może polecić salon gdzie ludziom się chce i mają ochotę na sprzedaż samochodu? Dziękuję z góry!
Napotykam jeszcze jeden problem w związku z zakupem - totalna zlewka personelu salonów. Ktoś wie o co chodzi? Kontaktuję się obecnie z TRZECIM salonem, mam wrażenie, że wszyscy pracują w Dacia/Renault za karę. Oddzwonić nikt nie raczy, odpisanie na maila czy uzyskanie odpowiedzi graniczy z cudem. Takie rzeczy w sprzedaży? Nieźle.
Ktoś może polecić salon gdzie ludziom się chce i mają ochotę na sprzedaż samochodu? Dziękuję z góry!
Normalka.Rada brać wszystko na piśmie.Nawet Play robi notatkę że spotkania dla klienta.Zapraszam do mnie,przeboje są,ale ja zaprawiony w bojach z dealerem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum