DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[Hall2000]

Ale macie niskie spalania... moje średnie z 1000 km to 9.4 litra, nie mniej nie uznaje je za duże, z uwagi gdzie głównie bywam. To boczne i polne drogi. Miasto sporadycznie, tylko dojazd do biura i wyjazd do roboty. Silnik 1.3 TCe 130 oceniam jako dobry, to minimum dla tego auta (przynajmniej dla mnie).
Próbowałem (usilne namowy sprzedawcy) 1.0 z gazem... porażka... muł jak diabli... spalanie podobne, ale jest różnica w cenie. Uważam jednak, że za mała, aby się łasić na te parę złotych.
Auto z salonu, przeważnie jest użytkowane 3 - 5 lat...

Ale macie niskie spalania... moje średnie z 1000 km to 9.4 litra, nie mniej nie uznaje je za duże, z uwagi gdzie głównie bywam. To boczne i polne drogi. Miasto sporadycznie, tylko dojazd do biura i wyjazd do roboty. Silnik 1.3 TCe 130 oceniam jako dobry, to minimum dla tego auta (przynajmniej dla mnie).
Próbowałem (usilne namowy sprzedawcy) 1.0 z gazem... porażka... muł jak diabli... spalanie podobne, ale jest różnica w cenie. Uważam jednak, że za mała, aby się łasić na te parę złotych.
Auto z salonu, przeważnie jest użytkowane 3 - 5 lat...

[Darek]

Średnia prędkość (na dystansie 570 km jednym ciągiem) - 85km/h 6,4 l/100, według wskazania komputera.

[mikeleft]

Trochę trasy i jazda przez pandemiczny Wrocław.
Komputer 5,4L/100km
Dystrybutor 5,5L/100km.

[mikeleft]

Trasa Wrocław - Giżycko: Komputer 5,4L/100km, dystrybutor 5,8L/100km.

Powrót na odcinku Giżycko - S8: komputer 4,8L/100km, po wjechaniu na S8, tempomat 110-120km/h i spalanie wg. komputera podskoczyło na 5,8L/100km

[Voxmord]

Ciekawostka, która być może zainteresuje użytkowników zagazowanych Dusterów.
Miesiąc temu średnie spalanie po zatankowaniu butli do pełna - 6,77 l/100 km. 80% to drogi wojewódzkie (prędkość 70-90 km/h), 20% autostrada. 500 km przejechanych na pełnej (34 l) butli.
Po roku użytkowania nigdy nie zszedłem poniżej 8 l/100 km, więc byłem w sporym (pozytywnym) szoku.

[johnrambo]

Moja przy całkowitym przebiegu 190 kilometrów - średnia to 6,8 przy wł. klimie. Mam nadzieję, że jak się dotrze to będzie mniej :)

[Bogdan Misiek]

- Użytkownikom LPG jest trudniej dokonać obliczeń, gdyż na wynik tankowania gazu wpływa w pewnym stopniu temperatura otoczenia, a ta nie zawsze jest taka sama. No trzeba wziąć średnią z kilku tankowań.

U mnie jest latem 4,5 L/ 100km, zimą dochodzi do 5,6 ON.
Do wskazań komputera trzeba dodawać około 2/3 L.
Np. dziś komputer wskazuje średnią 3,6 L/100 czyli spalił ok. 4,3 L.

- Trasy podmiejskie, drogi wojewódzkie, prędkość 75 do 95 km/h.
(hamulca używam do zatrzymywania pojazdu, prędkość reguluję silnikiem, trochę, jak pasuje jeżdżę wybiegami, nie używam trybu eco, nie korzystam ze "start/stop", pozbyłem się fabrycznego ogumienia.)

Tyle km od tankowania - https://www.fotosik.pl/zdjecie/c67b2e442fadd9b8
Taki wówczas zasięg - https://www.fotosik.pl/zdjecie/f52304e8a22314d1
Przykładowy raport z ostatiego tygodnia - https://www.fotosik.pl/zdjecie/c6ae5b8b3430c2ef

[nxn68]

We wtorek przejechałem 600 km, 400 km autostrada 110-130 km/h, 200 km drogi lokalne i dojazdowe do autostrady, teren górzysty. Spalanie wg komputera pokładowego 5,5 l/100 km-najniższe jakie miałem do tej pory. W sobotę zatankuję to porównam z dystrybutorem.
Przebieg ogólny to 19000 km, mam wrażenie, że po przeglądzie okresowym w serwisie Renault, Duster spala mniej.

Z dystrybutora wyszło 5,8 l/100, nieźle, klimatyzacja chodziła cały czas :)

[LESNICZYy]

[jammo]

A ja kolejny raz jestem pod wrażeniem swojego 1.6 SCe 115. Niedawno pisałem, że trasa z Podkarpacia do warszawy została zrobiona na jednym baku i po powrocie i zatankowaniu do pełna na tym samym dystrybutorze, spalanie wyszło 6.54 l/100km . Poprzedni tydzień znów przyniósł mi uśmiech na twarzy. Wybrałem się z żoną nad Polskie morze, więc i kilometrów trochę przybyło . Zrobiłem łącznie 1825 km spalając 126 litrów benzynki ( dwie osoby i cały załadowany bagażnik) co dało mi spalanie 6,9 l/100km. Trasy były mieszane, czyli zwykłe drogi jak z Tarnowa na Kielce i z Bydgoszczy na Koszalin oraz część trasy po A1 z prędkościami 120 tempomat na A1 ( przy wyprzedzaniu ponad 130) oraz do 100km na tych lokalnych, więc uważam, że spalanie jest ekstra .

[miela]

jammo, niezłe wyniki. Mi średnia z 18 miesięcy wychodzi 7,5l, czasem bliżej 6, czasem pod 9 podchodzi. Najkorzystniejesze wyniki mam jak się bujam po okolicy i na jakiś lokalny ew. krajowych drogach.

[slyczkowski]

miela, tylko pamiętaj że Ty masz 4x4 a jammo, ma 4x2

[areckis]

Po zakupie autka pojechaliśmy z żoną na urlop na 2 tygodnie w góry. Wyszło ZTCP ok. 2000km. Dojazd do/z to głównie ekspresówki ze 130km/h na tempomacie. Po górach wiadomo - różne zjazdy/podjazdy asfaltowe, ale było też trochę terenowo. Średnia z tego wyjazdu wyszła 6.1L/100km (komp), muszę siąść i sprawdzić ile wyszło w realu.

Ciekawą sytuację miałem przy jednym ostrym podjeździe pod schronisko.
Góra dosyć wysoka (jak na moje pierwsze takie wjeżdżanie), mocno rozjeżdżona po opadach droga i na górze tylko kilka samochodów prawdziwie terenowych, reszta została na dole. Przechyły wzdłużne i boczne były spore.

Po nocy spędzonej na górze i kolejnym dniu, okazało się, że komputer krzyczy, że w baku kończy się paliwo. Szybko z grubsza policzyłem kiedy tankowałem, ile mniej więcej przejechałem i posmutniałem na myśl ile mnie ta jazda 4x4 kosztowała paliwa. Pomyślałem, że zjadę na dół i się komputer namyśli pokaże inne wskazanie. Nic z tego.

Do stacji miałem kilkadziesiąt km więc jechałem baaardzo Eco. ;) Przy tankowaniu myślalem, że popsuł/zablokował się dystrybutor. Duster przyjął w siebie kilkanaście litrów i więcej nie chciał. :) Komputer też pokazał osiągnięty limit pojemności.

Przypuszczam, że sytuacja spowodowana była przez jakąś dziwną budowę zbiornika paliwa w Dusterze. Pytanie tylko jak przywrócić komputer do prawidłowego wskazania bez jechania na stację paliw? W poprzednim aucie takich sytuacji nigdy nie miałem, różnice przy parkowaniu na pochyłościach były zawsze niewielkie i po chwili wracały do normy.

[mikeleft]

Też miałem raz takie zacięcie pływaka w baku. Rozwiązanie to tankowanie do pełna i prośba "rusz się" lub wizyta w ASO.

W drugim rozwiązania wymienią Ci pływak na inny... tak samo wadliwy. Nie słyszałem jeszcze o poprawionej wersji.

[tomekptk]