DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[Stary Maciej]

Kiedy widziałeś gołoledź ?
Służby drogowe raczej panują nad sytuacją na drogach a wieś to już inna bajka .[/quote]
05.01 lodowisko na łosiedlu u znajomego Łosia. Daczka idzie jak po szynach. 16.01 Proszowice - Koszyce 20kilometrów lodu. I miejscowo inne odcinki . Dla mniej wprawnych nawet niezauważalne. I muszę powiedzieć że to jest w pewnym stopniu wada. Auto idzie tak pewnie że właśnie mniej doświadczony kierowca może się nie zorientować że jest ślizgawica. A niestety praw fizyki ,Duster nie jest w stanie zmienić. I zdrowego rozsądku.

[Marek1603]

[Klombik92]

Marek1603, No ładnie to wygląda. W zimie z pewnością są atrakcje :D
Zjeżdżasz na 1, czy na 2 biegu?

[LESNICZYy]

[Marek1603]

Generalnie na 1 ale raczej na hamulcu tylko wystarczy.
Zimą raczej nie jeżdżę. Do późnej jesieni tylko.
Najgorzej jak popada bo glina robi się jak masło, a trawa z mchem jak gąbka, która trzyma wodę. No ale opony AT dają radę. Napęd na LOOK, 1 i ogień.

[Black Dusty]

Kolega LESNICZYy musi tak pisać aby poprawić samopoczucie bo z tyłu głowy ciągle słyszy: szkoda że nie mam 4x4, szkoda że nie mam 4x4, szkoda że nie mam 4x4... choć większości nie jest często potrzebny ale to że się ma jest już wystarczające

[LESNICZYy]

[mistakos]

Panie Leśniczy...
Naprawdę uważasz, że większość z Nas to osoby, które raz w tygodniu jeżdżą do marketu...? Spinasz się, żeby coś udowodnić, a założenia masz kiepskie.
Z tego co obserwuję mało kto robi mniej jak tysiąc miesięcznie, rekordziści dobijają do 4k / mc, gdzie porównania do wyjazdów do kościoła...
I jeszcze pyskówka. Po co na co?

Edyta dodaje, TAK oczywiście, jeżdżąc raz w tygodniu do kościoła 4x4 jest niepotrzebne. Pytanie, kto z nas tu obecnych tyle jeździ??? Proszę się zgłaszać, nie obawiać, czeka nagroda.

[Black Dusty]

Cóż, ja trochę sobie żartowałem ale jak widać prawda boli.
Co do udowadniania to ja nic nie muszę, Ty już udowodniłeś:

[LESNICZYy]

[Black Dusty]

Moje żarty zwykle są trochę ciężkie, tak już mam.

[LESNICZYy]

[Marek1603]

No to już mówię. Około 25kkm rocznie.

[Kapitan Shinobi]

Generalnie, generalizowanie że "ja nie potrzebuję w suvie napędu 4x4 to znaczy, że inni też nie potrzebują" jest nie na miejscu. Równie dobrze można mówić, że kobiety nie potrafią jeździć a Murzyni mają dwudziesto centymetrowe faje. Jasne, że w wielu wypadkach jest to prawda, ale są wyjątki.
I przebieg (dzienny/miesięczny/roczny etc) auta nie ma tu nic do rzeczy, można tak jak Żywiec po prostu rekreacyjnie sobie zwiedzać okolicę i zapuszczać się w tereny nie dostępne dla zwykłych samochodów, jednocześnie łącząc to z niewielkim przebiegiem. Sam robię małe przebiegi, ale jak tylko skończy się gwarancja, to już mam zlokalizowanych kilka "tras widokowych", właśnie pod AWD, i bardzo chętnie sprawdzę Daćkę . A jeśli okazjonalny, rekreacyjny wypad zmniejszy żywotność np. jakiegoś łącznika, amora, stabilizatora etc, o dajmy na to 5-10%, to cóż, trudno. Się wymieni. To tylko Dacia, nie Land Cruiser za 250 tysięcy czy G Klasa za pół bani.

Leśniczy uważa, że tylko on ma rację, a reszta jest w błędzie. Ja próbowałem mu wyjaśnić, że nie koniecznie, ale poległem. Także, nie ma sensu dalsza dyskusja, a puenta z mojej strony:
Coco Jumbo, 4WD Lock, faja i do przodu - to jest moje hasło (parafrazując klasyka) .

[mistakos]