Pliki cookie sa wykorzystywane do reklam spersonalizowanych oraz w celu tworzenia anonimowych statystyk serwisu. Jezeli nie blokujesz plikow cookies, to zgadzasz sie na ich uzywanie oraz zapisanie w pamieci urzadzenia.
Polityka Prywatnosci/Ciasteczek
  
AKCEPTUJE
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA Strona Główna DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Komunikat "sprawdź wtryski"
Autor Wiadomość
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2020-01-30, 23:19   Komunikat "sprawdź wtryski"

Hej - po krótce historia choroby.
Auto do tej pory jeździło normalnie, dziś (przy niecałych 2kkm) zaskoczyło nieprzyjemnym, pomarańczowym kluczykiem, oraz komunikatem "sprawdź układ wtryskowy". Ujechałem tak ok 2 km (przy czym auto zachowywało się normalnie), po czym zgasiłem. Po upływie ok 5 min. odpaliłem znów, już bez "przygód". Akurat miałem po drodze, to wstąpiłem do ASO, i mam termin na jutro o 11 na diagnostykę komputerową. Resztę dnia auto pokonało także bez przeszkód (dwie trasy po kilkanaście km).

Teraz powstaje pytanie (w kontekście zbliżającej się wyprawy) - jest możliwe że to błąd elektroniki pokładowej, czyli w sumie błahostka, czy też jakaś faktyczna awaria wtrysków, którą system raz wykrywa, raz nie. Czy kombinować na wszelki wypadek auto "zastępcze"?

Nie da się ukryć, że czekałem na to (w sensie trasy) niemal z wypiekami na twarzy, a tu taki zonk.

Sama diagnoza ma potrwać 30-40 min, powiecie pewnie że na tym etapie to wróżenie z fusów, ale może ktoś miał podobny przypadek. Ryzykować tym autem podróż czy nie?

PS. Jak już będzie po diagnozie, to wieczorem napiszę, co tam z tą moją Dusterką.
Albo pojedzie, albo nie pojedzie. Ale generalnie, niesmak pozostał. Nowe auto, i wtryski padają?
Piąte tankowanie, zawsze na Shellu (choć na kilku różnych) i po wtryskach :-(
 
     
Hiszpan_JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019
Posty: 388
Skąd: KTA
Wysłany: 2020-01-31, 06:23   

Kapitan Shinobi napisał/a:
Piąte tankowanie, zawsze na Shellu (choć na kilku różnych) i po wtryskach :-(
Musiałbyś mieć niesamowitego pecha :roll: .
Kapitan Shinobi napisał/a:
na tym etapie to wróżenie z fusów
Ale myślę że to tylko jakiś chwilowy błąd elektroniki.
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość :-)
 
     
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2020-01-31, 11:08   

Właśnie jestem na serwisie, czuję się jak posiadacze Alfy Romeo ;-) .
Też liczę na "błąd w Matrixie", oby nie następowało to zbyt często, a najlepiej wcale, bo utrudnia mi to podróżowanie.
 
     
Hiszpan_JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019
Posty: 388
Skąd: KTA
Wysłany: 2020-01-31, 21:30   

Kapitan Shinobi napisał/a:
Właśnie jestem na serwisie, czuję się jak posiadacze Alfy Romeo ;-) .
:lol: :lol: :lol:

- Dlaczego kierowcy Alfa Romeo nie pozdrawiają się na drodze?
- Po co? Przecież rano widzieli się na serwisie. :-D
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość :-)
 
     
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2020-02-02, 22:26   

No i po wycieczce ;-) .
Krótkie streszczenie:
Pobyt na serwisie (patrz post nr 1) zaliczam do udanych - tzn pół godziny diagnostyki komputerowej, kasacja błędu i diagnoza: wszystko ok. Można jechać.
Czyli wypada, że "błąd w Matrixie".

Pojechać pojechalim, wrócić - wrócilim. Dodam, że nie na lawecie ;-)
Auto swoją funkcję spełniło, spakowaliśmy się, choć trzeba było trochę zakombinować.
Pogoda niestety swej funkcji nie spełniła. Zero śniegu, nie licząc może sztucznie naśnieżanych stoków, i temp. rzędu 5-10 stopni. Czyli sprawdzenie napędu w warunkach górsko-zimowych legło w gruzach. Ale przynajmniej dzieciaki śnieg zobaczyły na żywo.

W trasie mieszanej, typu droga krajowa 70-80 km/h, oraz autostrada 100-110 (z tempomatem), komp pokazywał średnie spalanie typu 6,6l, czyli nieźle, nawet biorąc pod uwagę jego lekkie przekłamanie. W jeździe miejskiej, z jaką Daćka miała głównie dotychczas doczynienia, wychodziło niecałe 8l (z kompa, w rzeczywistości bliżej 9).

Aha, no i Daćka jest dość głośna. Na krajówkach nie czuć tego, na autostradzie owszem. Ale to pewnie tak być musi. Przy czym podkreślę, reszta rodziny się nie skarżyła. To tylko moje odczucia. Suv no i zimowe opony x suchy asfalt = jest jak jest.
 
     
klazow

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 691
Skąd: Legnica
Wysłany: 2020-02-02, 23:03   

Twoje przedłużające się milczenie po meldunku o czekaniu na werdykt w serwisie trochę emocje podniosło :shock:
Myślę jednak, że to nie był "błąd w Matrixie" a zwyczajnie Duster strzelił focha po tym co o myciu go napisałeś :mrgreen:

Kapitan Shinobi napisał/a:

Aha, no i Daćka jest dość głośna. Na krajówkach nie czuć tego, na autostradzie owszem.


Jazda autostradą bywa monotonna. Dobre auto cały czas coś mówi do kierowcy aby ten nie zasnął.
 
     
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2020-02-03, 22:14   

klazow napisał/a:
Twoje przedłużające się milczenie po meldunku o czekaniu na werdykt w serwisie trochę emocje podniosło :shock:
Myślę jednak, że to nie był "błąd w Matrixie" a zwyczajnie Duster strzelił focha po tym co o myciu go napisałeś :mrgreen:

Kapitan Shinobi napisał/a:

Aha, no i Daćka jest dość głośna. Na krajówkach nie czuć tego, na autostradzie owszem.


Jazda autostradą bywa monotonna. Dobre auto cały czas coś mówi do kierowcy aby ten nie zasnął.


1) Moje milczenie było spowodowane tym, że jak już mnie zawołali, i wyszło, że nic nie wyszło, no to faja i do przodu. A potem był brak dostępu do lapka i takie tam ;-) . Także sorrki za tego Hitchcock'a, ale cóż, byłem podjarany wypadem w góry.

2) Fakt, że mogłoby być nieco ciszej, ale i tak tej autostrady będzie mało, a głównie po mieście się jeździ. No i ewentualnie w terenie. Ale to z czasem ;-)

PS.
Póki jest na gwarancji, to taki "foch" nie boli. Ciekawe, ile by zaśpiewali w ASO za taką diagnostykę już po gwarancji.
 
     
Black Dusty

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2018
Dołączył: 05 Lis 2019
Posty: 356
Wysłany: 2020-02-04, 00:19   

Kapitan Shinobi napisał/a:
Ciekawe, ile by zaśpiewali w ASO za taką diagnostykę już po gwarancji

Po gwarancji zaczynasz od iCar3 a nie od serwisu.
 
     
mikeleft

Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.5 dCi 115KM
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 29 Lip 2019
Posty: 273
Wysłany: 2021-02-18, 14:53   

Miałem identyczną sytuację podczas ostatnich mrozów. Duster stał dwa dni, potem odpaliłem, ruszyłem dość dynamicznie i wyskoczył komunikat "sprawdź wtryski". Po kilku minutach wszystko wróciło do normy. Kontrolka więcej się nie zapaliła.
 
     
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2021-02-18, 22:44   

Podpada to pod wariacje na temat sztucznej inteligencji w samochodach.
PS
W Rosji Dustery są chyba sprzedawane pod marką Renault. Co nie zmienia faktu, że to to samo. Trzeba by przetrzepać rusko-języczne fora, jak ichniejsze "Dacio-Renówki" radzą sobie w warunkach prawdziwie zimowych.
 
     
keikan


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2020
Wiek: 49
Dołączył: 05 Maj 2020
Posty: 14
Skąd: Krak-off
Wysłany: 2021-03-08, 09:48   

Hiszpan_JS napisał/a:
Kapitan Shinobi napisał/a:
Właśnie jestem na serwisie, czuję się jak posiadacze Alfy Romeo ;-) .
:lol: :lol: :lol:

- Dlaczego kierowcy Alfa Romeo nie pozdrawiają się na drodze?
- Po co? Przecież rano widzieli się na serwisie. :-D


Alfa Romeo jest jak Lidl : "co tydzień coś nowego" ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11