DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[plus724]

Hej.
Odgrzewam kotleta.
Polecam każdemu CB radio, interesuje się różnymi radiami od ok 30 lat.
Super sprawa, można się i pośmiać czasem jak się słucha ale też pomóc komuś po ludzku oraz samemu czasem wykorzystać informacje tam przekazywane.
Żaden "Janosik" czy inna apka nie zastąpi człowieka.
To nie prawda że słychać tam same bluzgi (one też się rzecz jasna zdążają bo to nie "Klub Gentelmena w muszce" ale bezpośrednia łączność i informacja "teraz" z żywym człowiekiem jest czasem na wagę złota.
CB to styl.
A radyjko tak jak u mnie można normalnie wsunąć między swój fotel a ten tunel gdzie są miejsca na pojemniki na napoje i dźwignia ręcznego.
Wystarczy kupić przykładowo radyjko firmy np Yosan czy inne "cienkie"
Takie radyjko wraz z anteną dziś grosze kosztuje max 400 zł nowe.
Bądźmy ludźmi i rozmawiajmy z ludźmi a nie z maszynami.

[Bogdan Misiek]

Słusznie.
Mam w samochodach dużego, szerokiego Yosana (bo ładnie wypełnił fabryczną wnękę w Lancerze), mam Lafayete i dwa Presidenty. Ten najnowszy jest gabarytów jak pudełko papierosów. Do małych radyjek dokupuje zewnętrzny głośniczek.
W Dusterze taki mały problem jest, że standardowy kabel anteny wyprowadzony na dach przez drzwi bagażnika wytarł lakier na krawędzi klapy. Mało miejsca w szparze i trochę może ocierał przy otwieraniu i zamykaniu. Gdyby ktoś decydował się na zestaw CB to polecałbym antenę z cienkim kablem, bo takie też są.

[wojtek013]

Racja.

Tyle, że użytkowników coraz mniej. Na wyjazdy w dwa, lub kilaka aut super rozwiązanie.

Ciasno między klapą a dachem, to fakt. Akurat mam jakiegoś Presidenta magnetycznego z cienkim kablem i po ponad czterech latach, krawędzie zmatowione na razie. Trzeba będzie poprawić.
A kabel zwykle da się wymienić ;)