1,6 16v Problemy z rozruchem i falowanie |
Autor |
Wiadomość |
PIOTR_68
PIOTR_68
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Rocznik: 2011
Wiek: 55 Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 30 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-05-16, 22:48 prawidłowość
|
|
|
No i dzisiaj kolejny raz ...
Auto stało około 40 min. po zakończeniu jazdy. Silnik aldente - ni gorący, ni zimny - i trzeba było kręcić trzy razy (dość długo, po kilka sekund).
To pewnie taka rumuńska wersja systemu stop-and-go :)
Pytanie - gdzie się ten system dezaktywuje? |
|
|
|
Misiek
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Laureate
Napęd: 4x2
Rocznik: 2012
Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 82 Skąd: Breslau
|
Wysłany: 2013-05-16, 23:12
|
|
|
Dobrym nawykiem jest odczekanie, aż zgaśnie kontrolka immobilisera. Masz absolutną pewność, że wszystkie pierwsze próby odpalenia odbywały się po jej zgasnięciu? Jeśli tak - nawyk niestety masz wyrobiony, a problem istnieje. Jeśli nie - najpierw poćwicz odruch. Jeżli mamy do czyniania z awarią - dość prawdopodobny jest pad któregoś z czujników położenia: wału albo wałka. Sprawa jest trudna do wychwycenia, i trzeba albo pojeździć z "zapiętym" komputerem diagnostycznym, albo po prostu zaryzykować wymianę. W poprzednim aucie prawie pół roku męczyłem się z uszkodzonym czujknikiem i dopiero 70 kilometrów przejechanych z laptopem i diagnostą wpatrzonym w ekran pozwoliło na prawidłową diagnozę. |
|
|
|
DD
Marka: Dacia
Model: Duster (ph2) marine bleu, K4M
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Duster
Napęd: 4x2
Rocznik: 2015
Dołączył: 28 Lut 2013 Posty: 1179 Skąd: ok. Warszawy
|
Wysłany: 2013-05-17, 14:46
|
|
|
Michał napisał/a: | DD napisał/a: | moglbym poradzic, zeby w ramach testow duzo razy odpalac na zimnym silniku i robic krotkie odcinki (kilkaset m), po czym gasic silnik i sprawdzac, czy w takich warunkach poruszane tu niedomaganie czesto sie pojawia. |
No comment |
Odnosze wrazenie, ze kolega przeoczyl pewien istotny fragment mojej wypowiedzi. Otoz pisalem "w ramach testow"... a nie np. w czasie codziennej, normalnej ekspoloatacji. Wiadomo, ze podczas zimnych startow silnik najbardziej sie zuzywa (w kazdym razie uklad tlokowo-korbowy).
Dar1962 napisał/a: | mniej ważne jest to, że ten problem pojawia się kilka razy do roku. O wiele bardziej istotny jest fakt,że jest on powtarzalny w wielu egzemplarzach aut z 1,6 Pb. | Owszem, powtarzalny w kilku egzemplarzach, ale wlasnie rowniez w tych kilku egz. podobnie bardzo rzadko sie pojawiajacy, wiec trudno wyciagnac jakies uogolniajace wnioski, czy podjac konkretne dzialania zaradzenia temu.
Dar1962 napisał/a: | To dowodzi jakiejś wady tego silnika lub osprzętu |
Wlasnie o to chodzi, ze skoro to niedomaganie tak bardzo rzadko sie pojawia, to ASO w ramach gwarancji nie bedzie wymieniac cewek WN, cz. walu, wtryskiwaczy itp. itd., bo po wymianie pewnie nadal nic sie nie zmieni i nie bedzie wiadomo, czy to dlatego jest dobrze, ze akurat teraz silnik "ma dobry humor", czy dlatego ze ktoras z tych wymian pomogla. A np. po latach moze sie okazac, ze to niedomaganie wynika z jakiejs niedorobki/zmiany w sofcie ECU (np. wraz z kolejnymi normami Euro) i wszystkie te ew. wymiany czesci bylyby zupelnie zbedne. No chyba, ze w warunkach wczesniej zaproponowanego przeze mnie testu (albo tez jakiegos innego) wyjdzie np. kilkudziesiecioprocentowa powtarzalnosc niedomagania. Wtedy latwiej byloby ocenic efekty jakis prob usuniecia tego niedomagania.
A swoja droga generalnie silniki raczej mniej chetnie odpalaja ponownie, jesli przedtem pierwsze uruchomienie bylo na zimno i wkrotce potem zgaszono (zimny silnik "na ssaniu" zalewany paliwem). |
_________________ pozdrawiam DD |
|
|
|
Dar1962
Diabelska Drakula
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Wiek: 62 Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 654 Skąd: Włodawa
|
Wysłany: 2013-05-17, 18:43
|
|
|
Misiek napisał/a: | Dobrym nawykiem jest odczekanie, aż zgaśnie kontrolka immobilisera.. |
zawsze czekam kilka s aż wszystko, co ma zgasnąć zgaśnie, może to moje odczucie ale ten sinik odpala z pewnym opóźnieniem i trzeba ten moment wyczuć do ostatniego ułamka sekundy trzymając rozrusznik na chodzie |
|
|
|
Dominus
Marka: Dacia
Model: Duster
Wersja: Delsey
Napęd: 4x2
Rocznik: 2012
Wiek: 33 Dołączył: 30 Lis 2012 Posty: 1492 Skąd: Kraków/Kryspinów
|
Wysłany: 2013-05-17, 19:57
|
|
|
Choć mam dCI to wypowiem się w sprawie nawyku który opisujecie.
Też tak samo robie, z samego początku użytkowania Dustera miałem sytuacje że za szybko przekręciłem kluczyk, słychać kręcenie silnika i nic, drugi raz to samo i dalej nie chce się odpalić.
Dopiero po odczekaniu jak cześć kontrolek zgaśnie to dopiero odpalam i nie pojawił się już problem |
|
|
|
korzma
D.D nie Mustang ale
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Wiek: 49 Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 133 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2013-05-22, 09:32
|
|
|
Panowie ja tak miałem w renaulcie a mianowicie zalewało mi poprostu świece sprawdze to jak wyjde z prący. Ja też to miałem i wydaje mi się że go poprostu zalałem wciskając pedał gazu |
|
|
|
PIOTR_68
PIOTR_68
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Rocznik: 2011
Wiek: 55 Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 30 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-05-22, 12:38
|
|
|
Od kilku dni pokornie czekam aż kontrolki pogasną i problem od tej pory nie wystąpił.
Swoją drogą - czy rozrusznik ma prawo kręcić jeśli immobilizer nie jest odblokowany?
W dotychczas posiadanych sprzętach było prosto - immob. aktywny = cisza po przekręceniu kluczyka. |
|
|
|
korzma
D.D nie Mustang ale
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Wiek: 49 Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 133 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2013-05-22, 14:42
|
|
|
Imobilajzer nie rozłamcza rozrusznika przynajmniej ja tak miałem w megane i 307 rozrusznik kręci jak opętany i nie zapalisz chodzić by cie traktorem ciągneli |
|
|
|
Michał
majster klepka ;)
Marka: Dacia
Model: Duster
Wersja: Laureate
Napęd: 4x2
Rocznik: 2013
Wiek: 43 Dołączył: 30 Sty 2013 Posty: 176 Skąd: południe łódzkiego
|
Wysłany: 2013-05-23, 11:04
|
|
|
Dominus napisał/a: | Imobilajzer nie rozłamcza rozrusznika przynajmniej ja tak miałem w megane i 307 rozrusznik kręci jak opętany i nie zapalisz chodzić by cie traktorem ciągneli |
U mnie w Mitsubishi Space Star też miałem problem z immo i rozrusznik kręcił jak głupi a silnik ni huhu
DD napisał/a: | Odnosze wrazenie, ze kolega przeoczyl pewien istotny fragment mojej wypowiedzi. Otoz pisalem "w ramach testow"... a nie np. w czasie codziennej, normalnej ekspoloatacji. Wiadomo, ze podczas zimnych startow silnik najbardziej sie zuzywa (w kazdym razie uklad tlokowo-korbowy). |
No to miałem na myśli, że w taki sposób "zacier" gotowy
Ale "aparatów" na świecie trochę jest. Przeczytają, zrozumieją na swój chłopski rozum i potem jedziesz za prawie nowym autem w błękitnych kłębach dymu jak za dwusuwem |
_________________
|
|
|
|
korzma
D.D nie Mustang ale
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Wiek: 49 Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 133 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2013-05-23, 12:24
|
|
|
Panowie powiem tak dziś rano godzina 05:15 wilgotność powietrza wysoka rosa, jadąc do prący po przejechaniu 1200 m zatrzymałem się pod sklepem, silnik zimny na benzynie wróciłem ze sklepu. Kluczyk w stacyjkę gasnąć kontrolki, myśle sprawdze cię przekręcam kluczyk specjalnie krócej specjalnie i co centralnie go zalałem. Podejść jeszcze raz pali na 3 i jeszcze raz 5 obrotów silnika biały dym z rury i odpalił potem wszystko Ok. Testa zrobię jeszcze jak będzie gorąco i sucho i silnik ciepły. |
|
|
|
korzma
D.D nie Mustang ale
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Wiek: 49 Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 133 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2013-05-23, 12:34
|
|
|
Michał napisał/a: | Dar1962 napisał/a: | zauważyłem,że ten motor tak w ogoóle to niezbyt chętnie zapala, tzn nie od "dotknięcia" (jak miałem w 1,6 16v nissana) |
No nie porównuj japońskiej technologii do francuskiej. Europa się musi od nich jeszcze wieeeeele nauczyć
A co do tej "wady" to prawie w każdej benzynie jaką miałem (były m.in. też japońskie wynalazki: Honda, Mitsubishi, Nissan ) było tak, że jak za krótko zakręciłem za pierwszym razem, to później ciężko było silnikowi zaskoczyć tak "z fasonem".
Czasami po prostu zdarzyło mi się przypalić cegłę
Moim zdaniem nie ma się czym przejmować |
Tutaj na chwilę obecną się z kolegą zgadzam wszystkie auta którymi jeździłem tak miały. 126p jako pierwszy. Auta większe mniejsze bęzyny gaźnik, wtrysk. Jak człowiek poexperymentuje to się trochę nauczy |
|
|
|
DD
Marka: Dacia
Model: Duster (ph2) marine bleu, K4M
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Duster
Napęd: 4x2
Rocznik: 2015
Dołączył: 28 Lut 2013 Posty: 1179 Skąd: ok. Warszawy
|
Wysłany: 2013-05-31, 11:57
|
|
|
PIOTR_68 napisał/a: | Swoją drogą - czy rozrusznik ma prawo kręcić jeśli immobilizer nie jest odblokowany?
W dotychczas posiadanych sprzętach było prosto - immob. aktywny = cisza po przekręceniu kluczyka. |
Nie wiem, czy Cie dobrze zrozumialem... bez jaj, miales takie samochody, w ktorych jak cos bylo nie tak z immo, to po przekeceniu kluczyka rozrusznik nie zakrecil silnikiem ?? Ja nigdy takiego nie mialem, ani nawet nigdy w zyciu o takim nie slyszalem, nie czytalem.
Generalnie co najmniej ogromna wiekszosc samochodow osobowych zachowuje sie tak, ze immo nie ma nic do rozrusznika - mozna sobie rorusznikiem krecic do woli, a silnik nie zapali, jesli z immo jest cos nie tak, bo daje info do ECU, a ECU odcina (przewaznie) wtrykiwacze nPb (a nie zaplon jak niekotrzy sądzą - chodzi o to, zeby podczas ww krecenia nie zalewac silnika benzyna i rowniez katalizat. nie raczyc niespalonym paliwem. |
_________________ pozdrawiam DD |
|
|
|
korzma
D.D nie Mustang ale
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Wiek: 49 Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 133 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2013-06-01, 15:17
|
|
|
No właśnie jak nie wierzysz PIOTR_68 to wyjmij tranzystor z kluczyka wykręć świece dotknij końcówką do masy i niech ktoś zastartuje silnikiem. CIEKAWE CO SIĘ STANIE Z RĘKĄ KTÓRA TRZYMA ŚWIECE |
|
|
|
PIOTR_68
PIOTR_68
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Laureate
Napęd: 4x4
Rocznik: 2011
Wiek: 55 Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 30 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-06-01, 15:33
|
|
|
korzma napisał/a: | No właśnie jak nie wierzysz PIOTR_68 to wyjmij tranzystor z kluczyka wykręć świece dotknij końcówką do masy i niech ktoś zastartuje silnikiem. CIEKAWE CO SIĘ STANIE Z RĘKĄ KTÓRA TRZYMA ŚWIECE |
Muszę Cię poprosić o pomoc, bo mi rąk zabraknie do tego fascynującego eksperymentu.
Wracając do tematu - na razie problem się nie powtórzył, przy czym dla dobra nauki starannie odczekuję aż choineczka na desce pogaśnie + 2 sekundy na wszelki wypadek. |
|
|
|
DD
Marka: Dacia
Model: Duster (ph2) marine bleu, K4M
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Duster
Napęd: 4x2
Rocznik: 2015
Dołączył: 28 Lut 2013 Posty: 1179 Skąd: ok. Warszawy
|
|
|
|
|