Zakup Dustera - Silnik wolnossacy czy 1.2 turbo?
joanna - 2017-07-07, 16:16 Temat postu: Silnik wolnossacy czy 1.2 turbo? Czesc!
Dzięki za przyjęcie do Klubu.
Planuje kupic dustera i mam pytanie o rodzaj silnika.
Chodzi o wersje Laureate. Czy warto dopłacać do silnika 1.2 Turbo? Alternatywa jest silnik wolnossacy 1.6 Macie opinie, doświadczenia w tej kwestii?
Pozdrawiam,
Joanna
Kubuch - 2017-07-07, 20:30
Zdecydowanie warto dopłacić do TCe. 1,6 Sce to muł bagienny i dużo pali.
Pan_Jozek - 2017-07-11, 16:06
chyba że po 200 000 km walnie turbina i będzie do wymiany za grubą kasę... to wtedy Tce już nie taki fajny będzie...
Kubuch - 2017-07-12, 21:40
Jak regeneracja turbo za 1000 zł po 200 tyś km to gruba kasa to nie wiem... O ile w ogóle walnie po takim śmiesznym przebiegu.
barti - 2017-07-17, 23:20
To nie lepiej kupić diesla i zrobić mu wirusa na jakieś 130-140? Spalanie niższe niż w 1,2 moc i moment lepszy. W trasie będzie dużo lepiej... bo nie wyobrażam sobie jechać 1,2 średnio 140 przez 500km :)
Andre59 - 2017-07-23, 22:11
Ja zrezygnowałem z silnika 1,2TCe na rzecz 1,6SCe. Kilka tysięcy złotych zawsze się przyda na inne cele, a na moje potrzeby silnik wolnossący jest wystarczający. W dolnym zakresie obrotów samochód rzeczywiście jest "mułowaty". Zaczyna przyspieszać dopiero powyżej 3tys obrótów/minutę. Ale i tak DD do ścigania się nie nadaje, więc po co przepłacać.
cosin - 2017-07-24, 09:44
Mam 1.6SCe, auto do miasta więc wystarcza ale generalnie wychodzę z założenia, że mocy nigdy za wiele.
Jeżeli kasa pozwala to 125KM i 200Nm będzie lepsze od 114KM i 160Nm :)
Andre59 - 2017-07-25, 13:12
Jak widzisz joanna nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie. Trzeba samemu zdecydować jaki silnik wybrać. Generalnie za lepsze właściwości trakcyjne silnika TCe trzeba dopłacić jakiś 6 tys zł., a za mniejsze zużycie paliwa w przypadku silnika dCi również ok. 6-7 tys. Przy przebiegach rocznych poniżej 10 tys km wybrałbym silnik SCe lub TCe, przy przebiegach rzędu 30 tys. km rocznie rozważyłbym zakup samochodu z silnikiem SCe wyposażonym w instalację LPG lub z silnikiem dCi.
piku - 2017-07-30, 10:18
Andre59 napisał/a: | za (...) TCe trzeba dopłacić (...) 6 tys zł., a za mniejsze zużycie paliwa w przypadku silnika dCi również ok. 6-7 tys. |
Wg aktualnego cennika za TCe (4x4, laureate i outdoor) trzeba dopłacić 7 tys. zł (w stosunku to wersji z silnikiem 1,6 SCe 115 KM), a za dCi 110 KM - 11,3 tys. zł w wersji laureate i 11 tys. zł w wersji outdoor.
Stawia to pod znakiem zapytania sensowność zakupu diesla. Także różnica w cenie miedzy SCe i TCe wydaje się bardzo wygórowana. Trzeba wielu lat jazdy, żeby wyrównać tę różnicę na mniejszym spalaniu, a może się okazać, że jest to praktycznie niewykonalne z powodu powiększonych kosztów serwisowania aut z bardziej skomplikowanymi silnikami.
Gdy w lutym 2013 r. kupowałem Dustera 4x4 z silnikiem dCi 110 KM, różnica między nim, a najtańszym 1,6 105 KM wynosiła 8 tys. zł. Zdecydowały wtedy własności tego silnika, wrażenia z jazdy.
Joanna, przejedź się obiema (trzema) wersjami Dustera i zadecyduj, na czym Ci najbardziej zależy: dynamice, spalaniu, elastyczności, łatwości obsługi i trwałości (tu wygrywa SCe).
Andre59, a jak sprawdza się silnik Twojego auta w trudnym terenie - duże nachylenia, błota, luźne kamienie pod kołami (żwir z dużymi luźnymi kamieniami)? Gdy byłem w lipcu w Rumunii zrobiłem kilka trudnych dróg terenowych i uważam, że nawet silnik dCi 110 KM jest na to za słaby, choć w sumie dałem radę z 4 osobami i wielkim bagażem na pokładzie.
Andre59 - 2017-07-31, 09:02
piku napisał/a: | Andre59, a jak sprawdza się silnik Twojego auta w trudnym terenie - duże nachylenia, błota, luźne kamienie pod kołami (żwir z dużymi luźnymi kamieniami)? |
Na razie nie miałem okazji ani potrzeby sprawdzać umiejętności moich i samochodu w trudnym terenie. Oszacowałem natomiast, że kupując wersję Open z silnikiem 1,6SCE zamiast wersji Laureate z silnikiem 1,2TCe zaoszczędziłem ok 9tys zł co przekłada się na ok. 2000 litrów paliwa, co dalej przekłada się na jakieś 4 lata eksploatacji samochodu w moim przypadku. Zatem zakup prostrzej wersji samochodu uważam za uzasadniony.
piku - 2017-07-31, 10:51
Andre59 napisał/a: | kupując wersję Open z silnikiem 1,6SCE zamiast wersji Laureate z silnikiem 1,2TCe zaoszczędziłem ok 9 tys zł co przekłada się na ok. 2000 litrów paliwa, co dalej przekłada się na jakieś 4 lata eksploatacji samochodu w moim przypadku. Zatem zakup prostrzej wersji samochodu uważam za uzasadniony. |
2 tys. litrów palia to całkiem sporo, ale czy na pewno aż tyle jazdy? Benzynówka będzie brała te 9-10 l/100 km (może w trasie zejdzie na 7,5-8). Dla mnie to oznacza niecały rok jazdy.
(Andre59, Odpisałem Ci też na PW)
Andre59 - 2017-07-31, 15:17
piku napisał/a: | Benzynówka będzie brała te 9-10 l/100 km (może w trasie zejdzie na 7,5-8). |
Dlaczego piszesz, że "może w trasie zejdzie na 7,5-8"? Zależy jaka trasa i jaki kierowca. Ja zszedłem w trasie do 6,4l/100km. Pisałem o tym w innym wątku.
piku - 2017-07-31, 18:10
Andre59 napisał/a: | Dlaczego piszesz, że "może w trasie zejdzie na 7,5-8"? |
Wiem, jak jeżdżę, jakie wyniki udaje się osiągnąć innym (faktyczne, a nie te z komputera).
Pan_Jozek - 2017-09-01, 20:15
Silnik pije olej... litr przy przebiegu 3000-5000km. Opinia mojego mechanika serwisowego. Trzeba wyrobić sobie znów nawyk sprawdzania bagnetu regularnie. Powód: Dostosowanie starego silnika do nowej normy spalania Euro6.
BoloSr - 2017-09-01, 20:23
Pan Józek napisał/a: | Silnik pije olej... litr przy przebiegu 3000-5000km. Opinia mojego mechanika serwisowego. Trzeba wyrobić sobie znów nawyk sprawdzania bagnetu regularnie. Powód: Dostosowanie starego silnika do nowej normy spalania Euro6. |
mowisz o SCE czy TCE ???
|
|
|