To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Dział ogólny - Dacia Duster 1,6 16V i nowa mapa wtrysku

Dar1962 - 2013-07-24, 16:12
Temat postu: Dacia Duster 1,6 16V i nowa mapa wtrysku
właściciele wersji benzynowej sprawę już na forum opisali - w skrócie przypomnę, że chodzi o coś co można nazwać "-sporadycznym problemem z uruchomieniem silnika" objawiającym się tym,że czasami (częstotliwość jest różna, przypadkowa ale raczej dot. uruchomienia po uprzednim przejechaniu krótkiego odcinka)nie zapala za pierwszym razem a za kolejnym wymaga dość uporczywego, kilkusekundowego kręcenia rozrusznikiem i rusza dość dychawicznie. Byłem dziś w ASO Renault Nazaruk w Lublinie, bo w ciągu ostatniego miesiąca mój egzemplarz po długim okresie spokoju dwukrotnie mi tak zastrajkował. Po wykluczeniu zanieczyszczenia przepustnicy zapadła decyzja o zmianie mapy wtrysku. Wytłumaczenie jest następujące: Producent starając się utrzymać normy ekologiczne i mając na celu maksymalne oszczędności na paliwie trochę przesadził, w wyniku czego komputer sterujący wtryskiem zbyt szybko ograniczał dawkę paliwa przeznaczonego na pracę na tzw "ssaniu" - stąd silnik po pierwszym, prawidłowym rozruchu na zimno, krótkiej pracy i wygaszeniu, przy ponownym uruchamianiu, pomimo iż nie osiągnął jeszcze temperatury roboczej, nie dostawał już na ten cel odpowiedniej,dodatkowej dawki paliwa. Nie wzięto też pod uwagę, że mogą występować czasem istotne różnice w jakości teoretycznie tego samego paliwa, a co za tym idzie - jego wartość energetyczna też może być różna. Auta z rocznika 2013 mają mapę już zmodyfikowaną i ich ten problem ma nie dotyczyć. Co ciekawe -identyczny dotyczy posiadaczy sinika 1,6 8V (vide Lodgy). ASO nie traktuje powyższego jako akcji serwisowej. Zabieg wykonywany jest wówczas, gdy właściciel zgłasza opisaną wyżej przypadłość. Wgrywanie zaktualizowanej mapy praktykowane jest podobno w każdym aso jako zalecenie odgórne producenta. Trwa ok 30 minut. Będę sprawę obserwował u siebie i dam znać po pewnym czasie,czy pacjent został uleczony :mrgreen:
DD - 2013-07-24, 16:49

Cenna informacja :-) . Dobrze, ze w koncu cos z tym zrobili... a raczej cos robia, gdy klient nie da sie latwo zbyc :mrgreen: .

Dar1962 napisał/a:
właściciele wersji benzynowej sprawę już na forum opisali

Tak gwoli przypomnienia, ow watek jest tutaj.

Dar1962 - 2013-08-21, 11:08

minął, co prawda niespełna miesiąc od mojej wizyty w aso, ale od tamtej pory nie było żadnych problemów z rozruchem. Auto pali "od dotknięcia". Nie zaobserwowałem też mierzalnego wzrostu zużycia paliwa po modyfikacji mapy wtrysku. Obserwacja pacjenta nadal trwa.Po 2-3 miesiącach będę mógł wypowiedzieć się na ten temat o wiele bardziej kompetentnie
DD - 2013-08-21, 12:24

Dar1962 napisał/a:
minął, co prawda niespełna miesiąc od mojej wizyty w aso, ale od tamtej pory nie było żadnych problemów z rozruchem. [...] Obserwacja pacjenta nadal trwa.Po 2-3 miesiącach będę mógł wypowiedzieć się na ten temat o wiele bardziej kompetentnie

No to juz mozna ostroznie wyrazic przypuszczenie, ze wgranie nowych map pomoglo, tym bardziej, ze ostatnio przed wgraniem owa przypadlosc zdarzyla Ci sie az dwukrotnie w ciagu miesiaca. Jednak biorac pod uwage, ze dawniej to bylo zaledwie ok. 3-4 razy na rok, to faktycznie wypada poczekac jeszcze kilka miesiecy przed ostatecznym odtrabieniem sukcesu.

Dar1962 napisał/a:
Auto pali "od dotknięcia". Nie zaobserwowałem też mierzalnego wzrostu zużycia paliwa po modyfikacji mapy wtrysku.

Ja sie go raczej nie spodziewalem (mierzalnego). Fakt, nigdy nie mozna miec 100% pewnosci co tam nagmerali w tych mapach, ale tak na zdrowy rozum zmiany powinny dotyczyc wylacznie dawek rozruchowych przy nierozgrznym silniku... a jesli tak, to ewentualne wyrazne wieksze zuzycie paliwa mozna byloby zauwazyc/namierzyc co najwyzej wtedy, gdybys robil nototycznie bardzo krotkie odcinki, np. rzedu 1-2km i to z na tyle duzymi odstepami czasowymi, ze za kazdym razem startowalbys ponownie na zimnym/chlodnym silniku. A z tego co mi sie chyba gdzies obilo o oczy, to nie nalezysz do ludzi jezdzacych samochodem kilkaset m czy 1km do sklepu po przyslowiowe bulki ;-) , no i ze dosc czesto uzywasz rowerka (ja tez :-D ).

Dar1962 - 2013-08-21, 16:08

prawdopodobnie tak właśnie jest, jak to określiłeś - wzrost zużycia paliwa (w stosunku do mapy sprzed modyfikacji) dałby się zauważyć wyłącznie,gdyby autem poruszać się po bardzo krótkich odcinkach i często gasić silnik, bo dodatkowe i niewielkie dawki przeznaczane są na zimny rozruch i dogrzanie motoru.Przy w miarę normalnej eksploatacji nie da się tego nawet zauważyć. Ja, jeśli mam w planie przejechać mniej niż 5-7 km, staram się w ogóle nie zaglądać do garażu. Po swoim miasteczku 90% jazd odbywam na bezsilnikowym jednośladzie marki "Jubilat" a jadąc za miasto przesiadam się na leciwego górala :-D Rowerem jeżdżę nawet zimą, jeśli tylko warunki pozwalają
DD - 2013-08-22, 07:44

Dar1962 napisał/a:
Ja, jeśli mam w planie przejechać mniej niż 5-7 km, staram się w ogóle nie zaglądać do garażu. Po swoim miasteczku 90% jazd odbywam na bezsilnikowym jednośladzie marki "Jubilat" [...] Rowerem jeżdżę nawet zimą, jeśli tylko warunki pozwalają

No to bardzo podobnie jak w moim przypadku :-D . A te skladaki Jubilat (24") i Wigry (20") to byly/sa solidne maszyny ;-) ... z reszta nadal (z niewielkimi zmianami) sa produkowane, z tym ze czesto pod innymi nazwami. Sorrki za OT.

Misiek - 2014-01-10, 00:09

Moje trzy grosze dotyczące tej sprawy i (chyba) dość istotna informacja uzupełniająca znajdują się w tym poście.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group