To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Mechanika - Awaria - nowe! 1 miesięczne autko

Kaśka - 2014-11-19, 21:56
Temat postu: Awaria - nowe! 1 miesięczne autko
Właśnie się podłamałam bo..... laweta zawiozła moją Daćkę do serwisu.
Mam ją tylko miesiąc i ..... Z asistans stwierdził, iż szpilki od silnika prawe, a szczególnie lewe są w oleju i nie mogę jechać dalej.
Dziś rano do pracy zajechałam bez jakikolwiek problemów, a z powrotem nie mogłam zapalić i wrócić do domu... . Aż boję się myśleć co jest, a jeszcze przed wczoraj cieszyłam się, iż tak super jeździ przez 1300 km... i pierwszym miesiąc docierania za nami.....

brian749 - 2014-11-20, 16:24

Nie jest to miła wiadomość :-( czekamy na dalsze opisy i rozwój sytuacji.
Dar1962 - 2014-11-20, 16:41

szpilki od silnia? gdzie konkretnie pojawił się olej? - na pokrywie wałków rozrządu w okolicy śrub mocujących pokrywę?
Kaśka - 2014-11-20, 17:51

Dar1962 napisał/a:
szpilki od silnia? gdzie konkretnie pojawił się olej? - na pokrywie wałków rozrządu w okolicy śrub mocujących pokrywę?

U góry na pokrywie...

piku - 2014-11-20, 20:08

Dziś jeździłem nowym Dusterem benzynowym właśnie - znacznie ciszej niż pierwszą wersją, jakby lepiej zestrojone zawieszenie (auto nowiutkie, niecałe 200 km). Jednak te wszystkie kilkadziesiąt drobnych zmian się pozytywnie odczuwa podczas jazdy...
Mam nadzieję, że serwis szybko upora się z problemem Twojego auta.

Dar1962 - 2014-11-20, 20:24

czyli - jak się słusznie domyśliłem, na samej górze (pod plastikiem kolektora dolotowego), na pokrywie wałków rozrządu. Pokrywę trzyma kilkanaście długich śrub, a sama pokrywa jest tak ukształtowana,że ich łby są we wgłębieniach. W tych ostatnich - szczególnie w pierwszym i ostatnim (patrząc od strony przedniego zderzaka) pojawia się czasem niewielka ilość oleju. Przyczyną jest zbyt duża tolerancja otworów pokrywy w stosunku do średnicy śrub (pod pokrywa pracują 2 wałki rozrządu, popychacze zaworów, sprężyny popychaczy itd - wszystko jest smarowane olejem silnikowym, który gdy jest gorący i rozrzedzony,przesącza się na pokrywę. To dość typowa, dość częsta ale zupełnie niegroźna przypadłość tego silnika, która nie uniemożliwia jazdy autem.Należy ją zgłosić w ramach gwarancji i aso szybko sobie z nią radzi. Kiedyś auto spędzało w warsztacie kilka dni. Teraz po prostu uszczelniają gniazda śrub masą uszczelniającą, trwa to 2 godz. i jeśli zrobią to porządnie, problem jest rozwiązany.Moim zdaniem kłopot z rozruchem, o którym wspomniałaś nie ma związku z opisaną wyżej usterką. Jeżeli będą dalsze tego rodzaju problemy z płynnym rozruchem, powinno je rozwiązać ponowne mapowanie wtrysku
Kaśka - 2014-11-20, 22:33
Temat postu: Kochani - dziękuję
- dziękuję za słowa otuchy i wyjaśnień...jesteście WSPANIALI . Niestety muszę czekać do piątku do pełnej diagnostyki - zajęte podnośniki...
lajkonik - 2014-11-21, 08:20

Dar1962 napisał/a:
W tych ostatnich - szczególnie w pierwszym i ostatnim (patrząc od strony przedniego zderzaka) pojawia się czasem niewielka ilość oleju. Przyczyną jest zbyt duża tolerancja otworów pokrywy w stosunku do średnicy śrub (pod pokrywa pracują 2 wałki rozrządu, popychacze zaworów, sprężyny popychaczy itd - wszystko jest smarowane olejem silnikowym, który gdy jest gorący i rozrzedzony,przesącza się na pokrywę. To dość typowa, dość częsta ale zupełnie niegroźna przypadłość tego silnika, która nie uniemożliwia jazdy autem.

OK, ale w silniku, który ma już KONKRETNY przebieg, a nie w nowym aucie. Nowy silnik ma być suchy. Jak sam napisałeś, nie ma to wpływu na unieruchomienie auta. W przypadku Kaśki to jest objaw czegoś poważniejszego, skoro nie mogła odpalić.

rzekot - 2014-11-21, 09:42

zajęte podnośniki i czekamy do piątku... wolna sobota potem niedziela... i poniedziałek... - witamy w przyjaznym ASO :)

ps. zastępczy jakiś przynajmniej dali

DD - 2014-11-21, 11:07

rzekot napisał/a:
zajęte podnośniki i czekamy do piątku... wolna sobota potem niedziela... i poniedziałek...

a w tym dlugim czasie nie wiadomo, co sie z autkiem dzieje... taka nowka sztuka moze kogos skusic na podmianke tego czy owego na bardzej zuzyty "ekwiwalent" :mrgreen: .

Dar1962 - 2014-11-21, 12:20

lajkonik napisał/a:

OK, ale w silniku, który ma już KONKRETNY przebieg, a nie w nowym aucie. Nowy silnik ma być suchy. Jak sam napisałeś, nie ma to wpływu na unieruchomienie auta. W przypadku Kaśki to jest objaw czegoś poważniejszego, skoro nie mogła odpalić.

olej na pokrywie nie ma moim zdaniem żadnego związku z problemem z uruchomieniem. I z pewnością nie pojawił sie nagle. Przesączał się zapewne od jakiegoś czasu, tylko nikt nie zwrócił na niego uwagi , bo śruby są ukryte pod kolektorem i słabo widoczne. To, że auto ma miesiąc i symboliczny przebieg o niczym nie świadczy. Tam gdzie śruby są za luźno spasowane, olej pojawia sie ni e mal natychmiast. Tak przy okazji - proponuję okresowo zaglądać w to miejsce, bo dzieje sie to w bardzo wielu przypadkach i chyba tylko notorycznie psujący się klakson jest częstszą usterką. Można z tym normalnie jeździć, bo ubytek jest tak minimalny, że nie da sie go nawet zmierzyć bagnetem oleju. Warto dopilnować uszczelnienia w trakcie okresu gwarancyjnego. A sporadyczne problemy z rozruchem to odrębny i opisany temat

Kaśka - 2014-11-21, 12:59

rzekot napisał/a:
zajęte podnośniki i czekamy do piątku... wolna sobota potem niedziela... i poniedziałek... - witamy w przyjaznym ASO :)

ps. zastępczy jakiś przynajmniej dali


Absolutnie nie bo się nie należy - mimo, iż wykupiłam 5 letnią gwarancję:-).

Kaśka - 2014-11-21, 13:06

DD napisał/a:
rzekot napisał/a:
zajęte podnośniki i czekamy do piątku... wolna sobota potem niedziela... i poniedziałek...

a w tym dlugim czasie nie wiadomo, co sie z autkiem dzieje... taka nowka sztuka moze kogos skusic na podmianke tego czy owego na bardzej zuzyty "ekwiwalent" :mrgreen: .

No właśnie.... TEGO SIĘ BOJĘ

Andzrej02 - 2014-11-24, 11:53

Wczytaj się jeszcze raz w warunki gwarancji z wykupioną formuła non-stop.
Powinno tam być o aucie zastępczym jeżeli ASO stwierdza że naprawa zajmie więcej niż 12 godzin.
Tak samo powinno być w warunkach ubezpieczenia AC, masz najprawdopodobniej takie samo jak ja ( w promocji za 500 pln )

olo - 2017-03-19, 18:11

Ciekaw jestem zakończenia tematu.Wyciek spod śrub mocujących pokrywę zaworów temat znany,pojawić się może nawet po kilkuset kilometrach.Naprawa-uszczelnienie połączenia gwintowego.Ciekawe tylko dlaczego przez lata nie jest to poprawiane na etapie chociaż przeglądu "zerowego"?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group