DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

Witam!
Od pewnego czasu zauważyłem, że mój Duster znów nabiera wody po opadach deszczu. Pojechałem do serwisu. Najpierw mocniej dociągnęli drzwi, ale to nic nie dało. W końcu po 2 dniach poszukiwań stwierdzili, że to leci po osłonie głośników w tylnych drzwiach i tamtędy przedostaje się do środka. Na zdjęciu widać, że ta strużka faktycznie jest pod głośnikiem. Uszczelnili jakimś kitem i powiedzieli, że powinno być dobrze, ale niestety nadal cieknie. Teraz dodatkowo przestał działać klakson jak są włączone światła. Bez włączonych świateł klakson działa, a raczej działał, bo wczoraj padł całkowicie. Miał ktoś z was podobny problem z przedostawaniem się wody do środka? Jutro znowu odstawiam samochód do serwisu.

Witam!
Dziś odebrałem samochód z przeglądu. Te końcówki wymienili na gwarancji. Przy okazji wgrali nową mapę silnika. Może jestem na tym punkcie przeczulony, ale teraz jak jest zimny to o wiele bardziej faluje. Wcześniej falował, ale chyba ze 2 razy zwróciłem na to uwagę, a teraz co odpalę i zatrzymam się żeby zamknąć bramę to obroty skaczą między 800 a 1100. Wkurza mnie to jak diabli. Chyba do nich wrócę żeby coś z tym zrobili.

Witam!
Od pewnego czasu słyszałem dziwne stuki w przednim lewym kole. Dziś jak pojechałem na zmianę opon to pokazali mi, że mam duży luz na tym kole. Aż mi się wierzyć nie chce, żeby dwuletnie auto już miało wybitą końcówkę. Samochód ma przejechane 30 tyś. W kwietniu mam przegląd w ASO. Czy to podlega gwarancji, czy to już uszkodzenie eksploatacyjne? Wiadomo, że to koło jest bardziej narażone na dziury przy krawężnikach, ale żeby aż tak?Mieliście taką przypadłość w swoich Dusterach?

Już chyba znalazłem przyczynę falowania. Otóż zauważyłem, że występuje tylko wtedy gdy mam włączony tryb ECO. Gdy go wyłączyłem dziś rano i wyjechałem z garażu, to silnik pracował bardzo równo na wolnych obrotach. Zobaczę co się będzie działo przez następne dni.

Witam! Zauważyłem w moim Dusterze 1,6 benzyna rocznik 2014 nierówną pracę silnika zaraz po odpaleniu po dłuższym postoju. Obroty wahają się od 750 do 1000. Nie ma znaczenia, czy całą noc stał na zimnie na dworze, czy wyjeżdżam z ciepłego garażu. Gdy wyjadę z garażu i zatrzymam się, żeby zamknąć bramę to bardzo słychać takie przyśpieszanie i zwalnianie i przyznam, że bardzo mnie to denerwuje. Wcześniej jeździłem Renault Kangoo 1,2 i nie miałem takich objawów. Czy wasze Dustery też tak pracują na zimnym silniku?

OK! Dzięki za info. Jutro jadę zmienić tylne lampy, bo obie zaczęły parować na wysokości kierunkowskazów więc powiem od razu o tym wstecznym.

Witam!
W moim Dusterze rocznik 2014 benzyna od pewnego czasu pojawiły się problemy z wrzuceniem wstecznego biegu. Jak wrzucam wsteczny to tak jakby nie wchodził do końca i nie zazębia. Muszę ponownie wysprzęglić i wtedy już dobrze wskakuje. Czy w swoich samochodach zaobserwowaliście takie objawy?
Pozdrawiam
remek

U mnie też już jest naprawione. Cały tydzień stał w serwisie. Okazało się, że pęknięty jest jakiś trójnik od klimatyzacji znajdujący pod konsolą. Musieli całą rozbebeszyć, aby dostać się do miejsca przecieku. Po wymianie tego trójnika wszystko jest OK. Na szczęście. Szkoda tylko tych nerwów i dodatkowych uszkodzeń, bo przy wyciąganiu foteli porysowali plastikowe osłony we wnętrzu no i wykładzina podłogowa już nie przylega tak jak to było oryginalnie. Może jeszcze się to wszystko ułoży. Ważne że jest już sucho.

Witam!
Jestem od miesiąca posiadaczem Dustera rocznik 2014, kupionego w salonie. Wersja Laurete 1,6 4x2. W trakcie wyjazdu na urlop po przejechaniu ponad 600 km zauważyłem, że z tyłu za pasażerem jest cała mokra wykładzina, a spod samochodu na styku progu z plastikową osłoną progu woda aż leci ciurkiem. Po powrocie skontaktowałem się z serwisem. Oni sprawdzali cały dzień i nic nie stwierdzili. Powiedzieli, że pewnie okno nie było domknięte i deszczówka się nalała. A ja upierałem się ze to może coś być związane z klimatyzacją. Jeździłem przez ostatnie 2 tygodnie i wszystko było już suchutkie, aż do ostatniej soboty. Miałem wyjazd ponad 250 km i cały dzień jechałem z włączoną klimatyzacją. Efekt? Po powrocie w tym samym dniu stwierdziłem, że dywaniki z tyłu za pasażerem znowu są mokre, a jak się naciśnie to aż chlupie. Dodam, że rano sprawdzałem i wszystko było suchutkie. Inne dywaniki są suche, tylko w tym jednym miejscu jest mokre w zagłębieniu przy progu. Na razie nie kapie, tylko jest mokre. Pojechałem dziś do serwisu, mechanik oglądał i umówił na czwartek. Jak mówię, że to może coś być od klimy to mówi, że to niemożliwe, bo tam raczej nie idą żadne przewody od klimy. Miał ktoś już taki problem?