DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[klazow]

Witajcie.
Pewna myśl od dawna po głowie mi się kołacze…
Nowy silnik 1,3 można kupić jako TCe130, Tce140, TCe150 i TCe 160 (oczywiście te „parzyste” nie w Dusterze). Czy ktoś wie jak tą moc różnicują? Czy to tylko oprogramowanie, czy coś więcej?
Nie bardzo wierzę, że w Dusterze dla 130-stki i 150-tki jest jakaś różnica w innych elementach samochodu (np. wzmocnione hamulce). Ale może jednak?
Czy Ktoś to wie lub przemyślał?
Ps.
Może po gwarancji wszyscy posiadacze 1,3 wgrają ten sam program i będą mieć np. 1,3 TCe180?

[Kapitan Shinobi]

Nie wiem czy chciałbym mieć TCE 180 koni . Pamiętajmy o dwóch rzeczach. Sam software to jedno, ale obciążenie elementów przy znacznym wzroście poziomu mocy jest (ogólnie rzecz biorąc) znaczne. Znacznie powyżej, niż przewidywano dla podstawowej wersji.
I teraz trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie - jak jest zrobiony silnik w wersji 130 koni (czyli podstawa z której startuje).
Oczywiście nie mam pojęcia, ale znając współczesną motoryzację, i jej "ekonomiczne podejście", wszystko jest na aby-aby. Oznacza to mniej więcej, że po radykalnym tuningu (i tak już wyżyłowanego silniczka) znacznie skrócimy mu żywotność.
Także kwestia do przemyślenia...
PS.
Sprawdzić jak zostały zbudowane silniki, to raczej ciężko, ale np. układ hamulcowy można porównać. Średnica tarcz w 130 vs 150, no i 130 ma bębny z tyłu. Pytanie co ze 150 (zakładam, że dali mu już 4 tarcze, to jednak 20 koni więcej).

[gardi1]

130 jest taka sama jak 150 różni się oprogramowaniem. W ASO przy odbiorze auta chłop rzucił żartem, że "do końca gwarancji i wgrywamy program 150"

[klazow]

[Kapitan Shinobi]

No a dlaczego "do końca gwarancji"? Przecież autoryzowany serwis (za stosowną opłatą) powinien być w stanie "wgrać" te dodatkowe 20 koni poprawnie. Rozumiem, że "domorosły" tuning kasuje gwarancję, ale przecież po to jest ASO. A zresztą konie to jedno, a jeszcze ciekawe jak się ma moment obrotowy, bo to tenże najczęściej wykorzystujemy w jeździe szosowej.

PS.
Skoro silniczek 1.3 ma takie rezerwy, to ciekawe jakie są opcje tuningu. Do ilu można (w miarę) bezpiecznie dojść - 200-250 koni? Pytanie pewnie retoryczne, słyszeliście żeby ktoś tuningował Dacię?

[klazow]

[Stary Maciej]

A czy któryś z panów jechał Dusterkiem ponad 180km/h ? Jak jest pod butem to chce się cisnąć a tu nie chodzi nawet o silnik tylko o zawieszenie ,hamulce, układ kierowniczy ,podatność na poduchy. Silniki z turbiną jest prosto czipować a reszta podzespołów ? To jest auto które ma prześwit większy jak niejedna współczesna terenówka. I miękkie zawieszenie dla komfortu na dziurawych drogach.

[pankracy]

No ktoś boxa wkładał do Logana MCV 90KM na 120KM zmierzone na hamowni. W trasie lata po 160, czy nawet 170 i auto chodzi. Chyba na Dacia forum jest to auto.

Filmiki na Youtube są jak Dustery pod 200 jadą. Widać da się.

[Stary Maciej]

Pankracy! Oczywiście że się da. Jak odbierzesz swojego to się kopnij, po dotarciu, z prędkością maksymalną i będziesz wiedział o czym piszę. Ja jechałem swoim 1.6 SCe 185km/h i nie polecam. Chyba że 1,3 TCe ma inną charakterystykę zawieszenia.

[klazow]

Te 200 km/h to akurat jak dla mnie zupełnie zbędna rzecz. Dodatkowo zgadzam się z kolegą „Stary Maciej”, że Dusterek nie do jazdy z takimi prędkościami jest.
Moc i moment liczą się dla mnie pod kątem czynnego bezpieczeństwa. Mają wpływ na czas wyprzedzania, możliwość płynnej zmiany pasa i prędkości, możliwość ucieczki (przed wypadkiem a nie policją), zachowanie dynamiki po obciążeniu auta itd.
Z drugiej strony często tak jest, że gdy auto może więcej to kierujący ryzykuje bardziej… i wcale bezpieczniej nie jest… ale przyjmijmy, że akurat my jesteśmy rozsądni .

[Kapitan Shinobi]

[Stary Maciej]

Ja się o żadne 200km/h nie pytałem.

[Stary Maciej]

I absolutnie mi wisi czy mój Duster jest terenówką, SUV-em , compaktem ,wyścigówką, kabrioletem ,kombi, czy śmieciarka. To jest po prostu Dacia Duster.

[LESNICZYy]

[pankracy]

Pewnie powyżej 170 zacznie się bujanie na boki jak na łódce. Ale tyle to nikt nie będzie stale jeździł Dusterem.