Pliki cookie sa wykorzystywane do reklam spersonalizowanych oraz w celu tworzenia anonimowych statystyk serwisu. Jezeli nie blokujesz plikow cookies, to zgadzasz sie na ich uzywanie oraz zapisanie w pamieci urzadzenia.
Polityka Prywatnosci/Ciasteczek
  
AKCEPTUJE
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA Strona Główna DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego wersja Prestige nie ma sensu
Autor Wiadomość
piku

Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 130
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 933
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2020-04-01, 08:12   

pankracy napisał/a:
ogladalem na Youtube filmik i mlody chlopak mowil, ze


AUTORYTETY!!! Gratulacje!
_________________
Piotrek
 
     
pankracy

Marka: Dacia
Model: inny
Dołączył: 13 Sty 2020
Posty: 70
Wysłany: 2020-04-01, 10:07   

A znasz jakiegoś "autoryteta" na Youtube? Ja ani jednego. Oglądałem dlatego pytam. Jeżeli jakiś youtuber pokaże zawiele złego to już auta do testów nie dostanie. Ale to pewnie wiesz. Dlatego wszystkie te testy są tyle warte ile kasa z reklam dla yotuberów pomniejszona wielokrotnie.
Zadałem więc pytanie to prawda czy nie.
Jak już kolega wczesniej napisał czujnik temp. Znajduje się na suficie. Jeżeli jest jeden w dodatku na suficie to może to tłumaczyć takie zachowanie.
 
     
Black Dusty

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2018
Dołączył: 05 Lis 2019
Posty: 348
Wysłany: 2020-04-01, 10:17   

klazow napisał/a:
Black Dusty napisał/a:
Ja tak sobie myślę że najważniejszym w 99% przypadków i tak jest zwyczajnie brak kasy (nie istotne jakimi argumentami się podpieramy)żeby kupić wyższą wersję.

klazow napisał/a:
Wszystko na tym świecie ma wady i zalety. Ocena ich nie jest jednakowa u każdego. Bo nie jesteśmy jednakowi i różne uwarunkowania życiowe mamy.


Twoje stwierdzenie, choć dotyczy tylko ułamka tego co miałem na myśli, to jednak trafia w punkt.


sluka napisał/a:
Kamerki i radio po kolejnych wpływach do budżetu.

I wszystko w temacie.
Ostatnio zmieniony przez Black Dusty 2020-04-01, 10:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Black Dusty

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2018
Dołączył: 05 Lis 2019
Posty: 348
Wysłany: 2020-04-01, 10:20   

pankracy napisał/a:
Jak już kolega wczesniej napisał czujnik temp. Znajduje się na suficie. Jeżeli jest jeden w dodatku na suficie to może to tłumaczyć takie zachowanie.

Dodam do tego że bardzo dużo zależy od ustawienia dysz nawiewu.
 
     
piku

Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 130
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 933
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2020-04-01, 11:10   

Ponieważ jeżdżę nowym Dusterem od listopada 2019, nie wiem, jak automatyczna klima sprawdzi się latem w upały. Osobiście nie jestem zwolennikiem automatów, których nie można korygować, ale w Dusterze akurat można - czyli klima, a w zasadzie automatyczny system wentylacji (co warto podkreślić), może działać także w trybie ustawień ręcznych.
Dotychczasowe obserwacje działania systemu automatycznego są pozytywne: ustawiam temperaturę i wciskam przycisk "Auto" (pozioma beleczka na środkowym pokrętle ma być "wybielona"). Urządzenie (system automatycznej wentylacji) stara się realizować zadanie. Jeśli nie potrzebuje chłodzić, nie włącza klimy. Jeśli auto jest nagrzane, a zadana temperatura jest dużo niższa od pożądanej/ustawionej, włącza klimę i wieje zimnem. Gdy uważam, że za ostro dmucha chodem, albo podnoszę żądaną temperaturę i klima się wyłącza, albo zmieniam ustawienia na ręczne i odpowiednio ustawiam nawiewy, np. żeby chłodne powietrze nie dmuchało prosto w twarz.
Zobaczymy, jak ten system będzie działał latem przy wysokich temperaturach na zewnątrz i nagrzanym po postoju aucie...
I jeszcze jednak obserwacja: po ruszeniu zimnym autem rano, gdy wentylacja nastawiona jest na pracę w trybie auto, system nie włącza się od razu na maksa, ale "odczekuje" do chwili odpowiedniego nagrzania silnika. Mówiąc krótko - samochód ma zaprogramowany priorytet dla silnika. To chyba dobrze z punktu widzenia eksploatacji samochodu. Zwykle system włącza się w pełni po ok. 3 km, ale czasami po mroźnych nocach i postoju na dworze, nawet po 5 km. Nie sprawdziłem czy przejście na tryb ręczny szybciej nagrzeje samochód.
_________________
Piotrek
 
     
sluka

Marka: Suzuki
Model: Vitara 1,4 Boosterjet AllGrip Hybrid
Napęd: 4x4
Dołączył: 25 Mar 2020
Posty: 97
Wysłany: 2020-04-01, 15:25   

@Black Dusty
Kupuję ze zwykłym radiem, to ma co grać. Jeżdżę po tych samych drogach, to największy zysk z multimediów - nawigacja nic mi nie da. Nie muszę się spieszyć.

@Kapitan
Po ilu latach wychodziły problemy? Czy nabywca miał problem, czy kolejne pokolenie?
Brutalna prawda jest taka, że te stare były przewymiarowane, ciężkie, słabe, powolne i paliwożerne. Miałbyś do wyboru taką nówkę w dziadkowej technologii oraz współczesny w obecnej. Za tą samą cenę. Wyśmiał byś ten gloryfikowany zabytek i kupił nowoczesny samochód. Świadomy wybór klienta. Klient tak chce. Najwięcej kombinują klienci. Jak producent wyprodukuje samochod na który nie znajdzie nabywców to może zwijać manatki.

@klazow
Więcej niż potrzebuje. Marketing stara się wmówić potrzeby, których tak naprawdę nie mamy. Jak przykład niech będzie MNE. Czy coś ci dało, czego już nie miałeś w momencie zakupu? Radio byś miał, multimedia i nawigację nosisz na co dzień w kieszeni. Na upartego podgląd z kamerek też można by mieć na telefonie.
Co do klimy to można dać wiarę temu komuś z YT. Cały układ ma dużą bezwładność, czujnik daleko. Żaden układ oparty na termostacie nie będzie dawał sobie rady. Sterowaniem PIDem może by coś dało, tylko nie możliwe. Włączać i wyłączać nawiewy minimum kilkanaście razy na sekundę? To nie możliwe. Takie są realia. Wyświetlane cyferki nie zmienią rzeczywistości.

@piku
Ogrzewanie zaczyna działać, jak się silnik nagrzeje. Ciepło jest z układu chłodzenia silnika, chłodzenie z "kompresora".
 
     
klazow

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 691
Skąd: Legnica
Wysłany: 2020-04-01, 18:11   

Co do materiałów i związanej z nimi trwałości i bezawaryjności, to odszukałem coś o czym kiedyś czytałem:
https://www.auto-swiat.pl...rojektu/fbpry5j

Ten zarzucony projekt powstał w oparciu o założenia dokładnie takie jak Kapitan Shinobi pisze.

Jest jeszcze pojęcie planowego postarzania produktu. Producenci próbują temu przeczyć (często z zapałem godnym piłkarza-symulanta) ale to powszechna praktyka. Produkty są tak planowane aby ich czas „życia” był znacznie krótszy od normalnego. Normalny znaczy taki, jaki by był bez wprowadzenia rozwiązań skracających. To zapewnia popyt na przyszłą produkcję czyli zwiększenie zysków w dłuższym okresie czasu. W pakiecie jest też projektowanie tak aby pewne naprawy były zwyczajnie nieopłacalne.
Jak bardzo można „popsuć” własny produkt? Granicą jest to co klient zaakceptuje. A klienta można urabiać i ogłupiać. Co się oczywiście dzieje.
Dlaczego więc nie ma producenta, który by się wyłamał? Teoretycznie zapewniłoby to mu sukces. Niestety. Tak się tylko wydaje. Prawa ekonomii są inne. Nie licząc nisz, czyli marginalnej części rynku, obowiązuje zasada, że produkt tańszy i gorszy wyprze z rynku ten lepszy. Byle słabości nie eksponować.
Ok. napisałem „tańszy”. To z wcześniejszych słów nie wynika. A jednak tak jest. Bierze się to z dwóch powodów.
1. „Psucie” produktów następuje zwykle drogą zastosowania tanich i nietrwałych zamienników materiałowych oraz…
2. …zapewnia samofinansowanie serwisu. Bez zapewnienia sieci serwisowej nie da się sprzedawać aut. Taka sieć musi być gęsta (blisko klienta). Jeśli klient sporo tam jeździ i zostawia pieniądze, to serwis zarabia. Jeśli auto się nie psuje, to trzeba do jego ceny dorzucić kwotę pozwalającą niedociążony serwis utrzymywać. Jak po gwarancji do płatnego ASO przekonać… to inny temat.
Z produkcją części zamiennych jest tak samo – efekt skali.

W dodatku, za bardzo nie widać tego, że samochody są „sabotowane” przez producentów bo postęp techniczny wiele przysłania. Dziś mamy udoskonalone rozwiązania techniczne, komputery zarządzające jazdą, systemy bezpieczeństwa, lepsze osiągi, nowe materiały (tak - nie tylko tanie i „marne” materiały do aut trafiają). Przez to samochody faktycznie są lepsze. Kto by tam zwracał uwagę na jakąś prowadnicę z plastiku… co to się po kilku latach w pył rozsypie?

Inna sprawa, której z tym co powyżej napisałem mylić NIE można, to błędy (wpadki) producentów. Nie wszystko co stanowi słabość samochodu zostało z premedytacją takim zrobione. Między innymi wszystkie akcje przywoławcze dotyczą wpadek. To się nie opłaca ani finansowo ani marketingowo. Tak nikt nie chciał.
Oczywiście wpadki mogą czasem wynikać z „przedobrzenia” z planowym postarzaniem produktu ale to nadal są błędy a nie zakładane cele.

Jeszcze chcę się odnieść do tego, o czym sluka, napisał o powszechnym „kręceniu” liczników. Dużo zamieszania to wprowadza. Planowe postarzanie produktu nie osiągnęło granic absurdu. Tak może się wydawać komuś kto kupił auto z przebiegiem 500 kkm i dał sobie wmówić, że jest to 100 kkm. Taki ktoś będzie głosił tezy przesadzone lub nieprawdziwe i słusznie przez innych odrzucane.


Co do klimy/ogrzewania. Na ten moment jestem bardzo zadowolony z tego jak w okresie listopad-marzec Duster się sprawował. Cudów nie oczekiwałem. Wyszło dobrze. Nawet lepiej niż się spodziewałem. Podobnie jak piku uważam, że rozwiązanie pozwalające na ingerowanie w pracę klimy to wartość dodana.
A funkcja „włącz huragan” pozwala bez zaparowanej szyby dotrwać do czasu gdy silnik się rozgrzeje.

Na koniec o stacji multimedialnej. :mrgreen:
Jak dla mnie to jest zapewniający wygodę i ergonomię pomysł.
Czy dość nowoczesny i wart swojej ceny? To już zupełnie inna kwestia. :-/
 
     
piku

Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 130
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 933
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2020-04-01, 19:02   

klazow napisał/a:
Na koniec o stacji multimedialnej. :mrgreen:
Jak dla mnie to jest zapewniający wygodę i ergonomię pomysł.


A ja nie jestem zadowolony z MNE. Gdyby nie to, że brałem egzemplarz ze sklepu (tak lubię...), a nie zamawiany i konfigurowany przez mnie, wziąłbym zwykłe radio (piszę o teorii, bo w praktyce - cennikach - MNE łączy się z innymi wersjami wyposażenia...).
Po pierwsze, w zasadzie nie używam nawigacji z samochodu, bo mam ją w telefonie i taką lubię. A duży kolorowy monitor potrzebuję (prawie) wyłącznie dla nawigacji (no i kamery cofania, ew. do wyświetlania jazdy 4x4, ale o tym dalej).
Po drugie, inne funkcje wyświetlacza MNE (ustawienia, itp.) można zrealizować na głównym wyświetlaczu, co byłoby wygodniejsze, bo nie trzeba odrywać oczu od drogi, patrząc w bok.
Po trzecie, (nie wiem czy tu nie wychodzi moja cyfrowa niekompetencja... skorygujcie i pomóżcie, gdyby tak było) irytuje mnie mocne światło w nocy, nawet na opcji nocnej. chciałbym móc wyłączyć to mocne światło, gdy nie gra muzyka, a wciąż mieć podłączony telefon (głośnomówiący). czasami zastępczą formą jest wyłączone radio, a monitor przerzucony na stronę bez aktualnej stacji (wtedy wszystko poza tym nieszczęsnym niebieskim paskiem na górze) jest brązowe, czyli ciemne.
A teraz inne sprawy dotyczące MNE, ale i głównego wyświetlacza,m bo MNE pełni rolę takiego dodatkowego wyświetlacza: brakuje mi odtwarzacza CD - używanie pendrive'a z plikami jest trudniejsze, zwł. przy takiej konfiguracji tego MNE, że po zakończeniu odtwarzania muzyki z jednego folderu wraca on nie do ostatniego wyszukiwanego miejsca, ale do głównego menu pendrive'a - wyszukiwanie to absorbująca sprawa, trzeba patrzeć cały czas w bok, bo tak umieszczony jest MNE. Zdaję sobie sprawę, że obecnej radia firmowe też tego nie mają. Kolejna wada to wyświetlanie temperatury w koszmarnie trudnym do spojrzenia miejscu - ona powinna być wyświetlana (również lub jedynie) na głównym monitorze auta, a przynajmniej, jak najbliższej wzorku kierowcy, czyli po lewej stronie wyświetlacza.
A teraz uwagi do głównego wyświetlacza, który MNE próbuje w pewnych funkcjach zastąpić (np. tempertura). Jest dość duży, a pokazuje tylko stan napełnienia baku na dole (i bardzo nieprecyzyjnie...) i jedną z kilku wybranych opcji (spalanie, prędkość - po co, skoro jest analogowy prędkościomierz?, itp.). Dlaczego nie ma na nim na stałe trzech-czterech (dwie na górze) pozycji z tyloma ekranami, które są (jest ich sporo)? Dlaczego nie pokazuje temperatury? Dlaczego nie pokazuje czasu jazdy, np. w ekranach, które pokazują przebiegi - są dwa takie ekrany i jeden mógłby pokazywać czas jazdy od tankowania, a drugi na danym odcinku, wykasowywany przed wycieczką czy trasą. W turystyce to pożyteczne.
No i wreszcie wyświetlanie pozycji podczas jazdy 4x4 - można to zrobić na głównym wyświetlaczu, choć będzie skromniej. Cenię kamerę cofania, ale wystarczyłby mi czujniki, które mam zamontowane, ale które nie działają (nie słychać ich), bo jest kamera... Zresztą, skromny czarno-biały obraz z kamery mógłby być wyświetlany na głównym wyświetlaczu. To nie służy do oglądania, a jedynie do bezpiecznego wykonania manewru
No, to sobie ponarzekałem. Ulżyło, ale nic to nie poprawi. No, chyba, że panowie z serwisu zechcą (nie wierzę) uruchomić w moim aucie funkcje wyświetlacza, które są obecnie ukryte, ale potencjalnie w nim są (o czym gdzieś Koledzy pisali i pokazywali, że się da) :-)
_________________
Piotrek
 
     
Black Dusty

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2018
Dołączył: 05 Lis 2019
Posty: 348
Wysłany: 2020-04-01, 20:40   

piku napisał/a:
ale wystarczyłby mi czujniki, które mam zamontowane, ale które nie działają (nie słychać ich),

Jeżeli nie słyszysz czujników to masz coś spieprzone bo to że masz kamerę cofania nie powoduje ich wyciszenia, no chyba że je wyłączysz klawiszem.
Narzekają tu koledzy na MNE i inne gadżety ale wiedźcie że w samochodach za dwa razy tyle kasy często wygląda to podobnie a zdarza się że nawet gorzej.
 
     
piku

Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 130
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 933
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2020-04-01, 20:52   

Black Dusty napisał/a:
piku napisał/a:
ale wystarczyłby mi czujniki, które mam zamontowane, ale które nie działają (nie słychać ich),

Jeżeli nie słyszysz czujników to masz coś spieprzone bo to że masz kamerę cofania nie powoduje ich wyciszenia, no chyba że je wyłączysz klawiszem.


Sprawdzałem to. Może źle sprawdzałem (jestem trochą wykluczony informatycznie), a może, jak sugerujesz, coś źle działa. Miałem jechać do serwisu, ale czasu brak, a teraz ta epidemia i społeczna kwarantanna ... Trzeba z tym zaczekać. [na pewno źle sprawdzałem - wszystko jest w porządku, działa jak należy]

[/quote]Narzekają tu koledzy na MNE i inne gadżety ale wiedźcie że w samochodach za dwa razy tyle kasy często wygląda to podobnie a zdarza się że nawet gorzej.[/quote]

Nie mam pojęcia, jak jest w samochodach z wyższej półki. Nie twierdzę, że MNE jest do niczego, ale że ja bym się obył bez tego, gdyż nie bardzo podobają mi się pewne rozwiązania, niektórych funkcji nie potrzebuję, a inne można pokazać/połączyć z głównym wyświetlaczem.
_________________
Piotrek
Ostatnio zmieniony przez piku 2020-04-02, 08:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2020-04-01, 23:01   

Narzeka na MNE głównie Sluka, który twierdzi, że za tańsze pieniądze zaimplementowałby lepszy/nowocześniejszy/wydajniejszy system multimedialny o takich samych funkcjach. I ok, może ma takie umiejętności i wiedzę, nie kwestionuję tego. Ale ile jest nabywców nowych samochodów, którzy odważyliby się na taką ingerencję w elekrykę/elekronikę pokładową (podkreślam jeszcze raz) NOWEGO samochodu? 2%? 5%?

Jasne, że system MNE ma swoje wady, nie każdemu musi pasować, natomiast ma kilka zalet z punktu widzenia tak zwanego przeciętnego użytkownika, powiedzmy tak jak np. ja, nie obytego z elektroniką:

- jest zaimplementowany fabrycznie, a więc objęty fabryczną gwarancją (a przynajmniej teoretycznie powinien być).
- ma to czego potrzebuję - czujniki cofania z kamerą i nawigację, a duży ekran ułatwia korzystanie z niej.
- radio jest oczywistą oczywistością, więc można pominąć.
- reszta to albo (dla mnie) zbędne bajery, albo jak np. te parametry 4x4 - ciekawostka techniczna (czyli w sumie też zbędny bajer)

Był też poruszany temat aktualizacji, no i owszem, jedna jest darmowa, potem się płaci, więc jest przestarzała (w sensie, ma tak czy inaczej stare mapy). No ok, tylko ważny jest kontekst. Czy żyjemy w kraju, w którym rocznie powstają setki kilometrów autostard, dróg ekspresowych itd? No raczej nie bardzo. Jakoś nie zależy mi na co tygodniowej aktualizacji map. Z tym co mam, mogę zwiedzić całą Polskę (wojaże zagraniczne z malutkimi dziećmi jak dla mnie odpadają) wzdłuż i wszerz, a w ostateczności, gdy już nawi wyprowadzi mnie w pole, to mogę się posiłkować smartfonem (jak dotąd, używałem jej kilka razy, i dojechałem tam gdzie chciałem bez przeszkód ;-) ).

A cena - no cóż, to producent ustala cenę, i albo biorę, albo nie. Wiem, że przepłaciłem, ale za samochód też przepłaciłem, bo DD nawet na pełnym wypasie nie powinien przekraczać 60 tysi.
Mimo to, jestem zadowolony, bo kupując inną markę (dla przypomnienia - poważnie rozważałem Tipo kombi i Vitarę) - też bym przepłacił. Rynek jest jaki jest. Renault podało cenę, i albo wóz, albo przewóz.

Bodajże DS wspomniał, że w znacznie droższych autach też zdarzają starsze generacje multimediów - i owszem, co wynika z prostego faktu. Auto wychodzi, powiedzmy ma lift po 3 latach. Przez te trzy lata jeździ z tym samym, co w momencie debiutu. A w dzisiejszym świecie, IT (czy jak tam się to nazywa) po roku jest przestarzałe. Lifting jest pierwszą okazją do zmiany "bebechów", następną jest nowa generacja modelu. I ja się na to godzę, biorę auto z tym czego potrzebuję za tyle, ile producent chce, ponieważ nie będę samodzielnie dobierał sobie i instalował nawigacji, montował czujników, kamer, modułów itd. A że znajdzie się ktoś, to ma takie możliwości - proszę bardzo, jego auto - jego wybór, nie zamierzam tego ani podważać, ani kwestionować.
 
     
sluka

Marka: Suzuki
Model: Vitara 1,4 Boosterjet AllGrip Hybrid
Napęd: 4x4
Dołączył: 25 Mar 2020
Posty: 97
Wysłany: 2020-04-02, 15:55   

@Kapitan
Ani Dacia, ani Renault nie da mi gwarancji na radio które sam kupiłem i zainstalowałem. Tak samo żaden serwis nie da mi gwarancji na takie radio, ani na jego instalację. Radio na które mam gwarancję ląduje na półce. Przy samodzielnym montażu radia traci się coś czego i tak się nie ma. Nie ingerujesz w elektrykę, nie zmieniasz kostek i wiązek fabrycznych. Kupując dedykowane radio pasuje ci ono do kostek, jak i do ramek. Masz prawo wymienić radio, bez dodatkowych konsekwencji. Również nie stracisz gwarancji na to na półce... Nie tak łatwo gwarantowi wywinąć się od odpowiedzialności gwarancyjnej jak twierdzą ASO.
Nie posądzaj MNE o zarządzanie czujnikami parkowania, to całkiem osobne układy. Co wchodzi w skład zestawu fabrycznego można zobaczyć na filmiku. Również można się po numerze dokopać do fabrycznej instrukcji.
Co do tego bajeru 4x4, czyli inclinometru, to jedyna funkcjonalność o którą się martwię, czy będzie dobrze działać, a dla ciebie zbędny bajer ;). Na tablecie mi działa. Czasem wiedza o pochyleniu na bok, i ile jeszcze go granicy brakuje może być przydatna.

Jeśli chodzi o aktualność map, to zmiany w promieniu 3km od miejsca gdzie mieszkam są tylko naniesione na mapach googla i waze. Sigic i OflineMaps są jeszcze nieaktualne. To są zmiany z zeszłego roku. Jak aktualne są mapy w MN? Najdokładniej wygląda to w waze, tyle że z waze nie wszędzie się dojedzie, bo ma problem z drogami, jak najbardziej publicznymi, ale nieutwardzonymi. Są miejsca gdzie się mało co zmienia, ale w ostatnim czasie dużo się ukończyło, i to odcinków ekspresówek. Kulanie się krajówką, bo nawigacja nie zna świeżej ekspresówki obok może być irytujące.

@piku
Zerknij na filmik od instalacji fabrycznych czujników parkowania. W bagażniku, tam instaluje centralkę wraz z pikawką. Sprawdź czy tam coś nie jest rozłączone. Do tego nie potrzeba być informatycznie nie wykluczonym. Wystarczy miernik.
 
     
klazow

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 691
Skąd: Legnica
Wysłany: 2020-04-02, 23:35   

pankracy napisał/a:
Moze ktos potwierdzi lub zaprzeczy. Ale ogladalem na Youtube filmik i mlody chlopak mowil, ze klimatronik dziala jak chce i nie utrzymuje zadanej temperatury.

Na „francuskie.pl” można znaleźć dla równowagi:
„Duster ma bardzo wydajną klimatyzację. Gdy testowaliśmy samochód, na zewnątrz temperatura sięgała 33 stopni w cieniu. Mimo to, nagrzany samochód schładzał się w ciągu kilku minut po uruchomieniu silnika. Nawiew do kabiny jest mocny a czujnik temperatury automatycznej klimatyzacji dobrze zaprojektowany. Pewnym minusem układu nawiewu jest jego głośna praca, co wynika z faktu, że kanały powietrzne nie są izolowane akustycznie.”
https://francuskie.pl/nowa-dacia-duster-czy-warto-kupic-ten-samochod/

Black Dusty napisał/a:

Narzekają tu koledzy na MNE i inne gadżety...

Wprawdzie ja sobie zakupione MNE chwalę ale do listy życzeń i postulatów też coś dołożę.
Otóż chcę aby serwis mi dodał taki wskaźnik rozdziału momentu z Kadjara jaki jest na filmiku podpiętym przez DS w innym temacie:
DS napisał/a:
...(oglądnijcie film na dużym ekranie, żeby widzieć wskaźnik rozdziału momentu): https://youtu.be/svVg6W-m8bo
 
     
askr_poz
askr_poz

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Duster
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 30 Wrz 2019
Posty: 86
Wysłany: 2020-04-03, 10:37   

Nie narzekam na automatyczną klimę w Dusterze.
Jedyna bolączka, ale to chyba miałem we wszystkich autach poza Volvo - to za słaby nawiew jak na moje gusta (w Vovlo można ustawić poziom nawiewu w auto - niski, średni lub wysoki, zawsze ustawiam wysoki).
 
     
piku

Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 130
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 933
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2020-04-03, 10:45   

askr_poz napisał/a:
Nie narzekam na automatyczną klimę w Dusterze.
Jedyna bolączka, (...) to za słaby nawiew jak na moje gusta


Dobrze, że napisałeś o gustach. W mojej Rumunce potrafi wiać, jak diabli, gdy różnica między temperaturą zadaną, a aktualną jest bardzo duża.
_________________
Piotrek
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13